kamail86

Ja kiedyś miałem rok AS Ceramique i po roku jak ściągałem chłodzenie to wyglądała zupełnie ok. Obecnie też ją ale dopiero kilka miesięcy od zmiany chłodzenia, ale jestem pewien że spokojnie wytrzyma ponad rok.

To chyba miałeś pecha. Ja na początku zakupiłem taki jeden i wytrzymał z jakieś 3-4 miesiące codziennego noszenia go przy kluczach, w tym upadki na ziemie, raz nawet wpadł do śniegu, więc miał prawo się w końcu zepsuć ;) Po awarii dokupiłem takich 5 (jednego się nie opłaca ze względu na koszt przesyłki ;)). Cała 5-ka sprawna, tylko jeden gorzej wykończony i karty wchodzą ciężko a wyciąga je się jeszcze ciężej, ale lekkie spiłowanie pilnikiem trochę pomogło ;) Pozostała 4-ka bez zastrzeżeń. Dwa z nich użytkowane od ok 3 miesięcy (jeden przez mnie z M2, a drugi przez siostrę ze wspomnianą wcześniej SD Micro) i jak narazie nic się z nimi nie dzieje. Więc podsumowując, fakt że wadliwe egzemplarze czasami się trafiają, ale przy tej cenie (od 1zł) myślę że warto kupić kilka takich i od czasu do czasu wymienić na nowy. Dla porównania to wspomniany przez Ciebie SanDisk kosztuje średnio 20-25zł i niezniszczalny z pewnością też nie jest.

Obydwie są prawie takie same, różnią się tylko pojemnością. Obydwie to Micro SD Kingstona. Siostra ma 8GB kupioną kilka miesięcy temu, a znajomy 1 lub 2GB (już nie pamiętam) kupioną parę lat temu. Ta 8GB ma zapis zaledwie ~6MB i odczyt ok 10MB natomiast ta 1GB/2GB jak dobrze pamiętam to miała podobne transfery do tej Twojej.

Tylko po co ten czysty sinus skoro w kompach siedzą zasilacze bez aktywnego PFC? IMO lepiej kupić mocnego firmowego UPSa z aproksymacją sinusoidy, a zaoszczędzone na sinusoidzie pieniądze zainwestować w jakiś dobry zasilacz.

Co do czytników to ja kupiłem taki jak te zaczynające się od 1zł i przyznam że bardzo pozytywnie zaskoczył mnie prędkością. Na M2 Sandisca osiągnąłem ich max transfer (9 i 4MB), oraz na bardzo szybkiej (po kilkanaście MB transferu) SD micro znajomego również udało się osiągnąć jej max transfer. Niestety co do samych kart SD micro to jest to niestety loteria. Tak jak wyżej pisałem, znajomy ma kartę która osiąga kilkanaście MB transferu, natomiast siostra ostatnio kupiła SD Micro 8GB z transferem wynoszącym zaledwie kilka MB.

Chyba o 16-bitowych Live 5.1 piszesz. No chyba że audigy ten problem też dotyczył? :P

Ja instalowałem w7 na służbowym lapku z Celeronem 2GHz, 512MB RAM oraz bardzo wolnym (transfer ~21MB/s) 20GB HDD i niestety nie działa to zbyt szybko. Choć do zastosowań biurowych przy odrobinie cierpliwości (podczas uruchamiania aplikacji) ujdzie ;). Obecnie mam na nim 1,26GB RAM - myślałem że dzięki temu przyrost wydajności będzie znaczy ale niestety jest tylko nieznacznie odczuwalny. Ostatnio miałem okazję trochę popracować na identycznym lapku (ta sama seria) z Celeronem 1,8GHz, 512MB RAM oraz dyskiem też 20GB (ale nie wiem z jakim transferem) więc nieco słabszy, ale z zainstalowanym XP i ku mojemu zaskoczeniu ten nieco wolniejszy od mojego laptop z XP chodził nieco sprawniej. Co prawda uruchamiał się dłużej ale jak już się wszystko wczytało to chodziło to sprawniej niż u mnie. Z drugiej strony znajomy który ma netbooka MSI Wind po przejściu na w7 stwierdził że sprawniej to chodzi. Więc ciężko stwierdzić jak to będzie chodzić na tym Turionie, ale myślę że warto spróbować. Przy odrobinie szczęścia nie będzie gorzej a może nawet lepiej ;)

Jeśli korzystasz z takiego podziału że na słuchawkach tylko słuchasz muzyki a głośników używasz do pozostałych zastosowań, to możesz zrobić tak że w windowsie jako urządzenie odtwarzające ustawisz Z-10 natomiast w odtwarzaczu (winampie/foobarze itp) jako urządzenie odtwarzające wybierzesz Xonara. Natomiast tak by z obydwu wszystkie dźwięki były odtwarzane jednocześnie to tak się chyba niestety nie da.

Może wyłączenie superfetch zmniejszy mielenie dysku, ale też znacznie odbije się na szybkości otwierania programów. Więc nie wiem czy wyłączenie go jest dobrym pomysłem. Jeśli te 3 minuty mielenia dysku tak bardzo Ci przeszkadzają to możesz się jeszcze zastanowić nad wymianą dysku na cichszy ;)

Tak, ale powinien też jak najszybciej ją oddawać. Szczególnie jeśli chodzi o chłodzenie aktywne to nie powinno być za ciepłe, bo to oznaczałoby że chłodzenie wolno oddaje ciepło. A jaki jest sens chłodzenia "grzałki" ciepłym lub (jeszcze gorzej) gorącym kawałkiem metalu? Oczywiście zgadzam się z tym że powierzchnia styku powinna być jak najlepsza i chłodzenie powinno szybko przyjmować ciepło, ale musi je też sprawnie oddawać ;) Więc jeśli nasze chłodzenie jest gorące to wcale o nim dobrze nie świadczy bo to oznacza że wolno oddaje ciepło. W dodatku trzeba pamiętać że temperatura chłodzonego układu jest jeszcze wyższa niż chłodzenia, więc jeśli samo chłodzenie jest gorące to chłodzony układ pewnie właśnie się gotuje ;)

A próbowałeś modyfikacji z odklejeniem pianki (zwiększającej ilość wysokiego basu i zmniejszającej szczegółowość) do której podałem linka w przyklejonym temacie o słuchawkach do gier? Co do słuchawek zamkniętych to weź to pod uwagę że nie tylko nie będziesz słyszeć teściowej ale i dzwoniącego telefonu lub dzwonka do drzwi, co w domu może być dość uciążliwe (np. jak nie usłyszysz listonosza z listem poleconym i będziesz musiał iść po niego na pocztę :P). Zamknięte są raczej dobre do autobusu/pociągu itp. gdzie hałas jest tak duży że otwarte słuchawki się nie nadają. No chyba że uciążliwość dźwięków wydawanych przez teściową jest porównywalna z autobusem czy pociągiem ...wtedy to co innego ;)

Niestety na pewno tak będzie... już tak zrobili z tym 1,5TB zamiast 1,66TB. Ciekawe jak rozwiążą kwestię dysków 2 talerzowych... 1TB pewnie będą ale 1,33TB pewnie nigdy się nie pojawią <_<

Gdyby Cię to interesowało to masz filmik przedstawiający jak zmodować HD555 by ich dźwięk bardziej upodobnić do HD595. Mod jest bardzo prosty - wystarczy tylko odkleić od grilla pinkę (której po mimo podobnej konstrukcji, nie ma w HD595) powodującą podbicie wysokiego basu. Po jej odklejeniu ilość wysokiego basu maleje (zbliża się ilościowo do HD595) a szczegółowość słuchawek wzrasta. W razie reklamacji piankę można bez problemu z powrotem przykleić.

Co do pytania dlaczego płyta z w7 nie działa skoro z XP działa, to może dlatego że XP jest na CD a w7 na DVD? ;) Widocznie stary firmware miał jakieś problemy z DVD więc producent go poprawił w nowszej wersji. Inna sprawa że powinna być jakaś kontrola jakości i nagrywarki z takim firmwarem nie powinny trafiać do sprzedaży.

No tak tylko która opcja? ;) Poza tym z metody prób i błędów wynika że Lokalny intranet to na pewno nie jest. Jak już to Internet a konkretnie opcja "Uruchamianie aplikacji i niebezpiecznych plików" pozwala na pozbycie się jednego z tych komunikatów. Niestety drugi (ten dotyczący kopiowania metodą przeciągnij i upuść) nadal pozostaje. Wie ktoś jak go wyłączyć?

Jak/gdzie wyłączyć komunikaty dla plików udostępnionych w sieci, wyskakujące podczas kopiowania nich, metodą przeciągnij-upuść oraz podczas dostępu do niektórych typów (np. archiwów) (komunikat 1, komunikat 2)?

Tak, zakup kontrolera obrotów. Mniej kosztuje niż dodatkowe chłodzenie i mniej z nim roboty a dość skutecznie potrafi je wyciszyć. Natomiast wydajność tego chłodzenia zalmana jest na tyle dobra że nawet na minimalnych obrotach powinno dać radę. Bo ciężko go zdemontować. Oczywiście można próbować na siłę ale jak się go ułamie to pewnie po gwarancji. Poza tym to ten sposób jest nieco lepszy (pod kątem cisza/wydajność) od tego z kontrolerem obrotów ale niestety zajmuje dodatkowy slot.

Nie pamiętam już jaką głośność miał BOX przy 1600rpm ;) Porównywałem i różnica jest spora. W Idlu ok 3*C a w stresie znacznie więcej. Dokładnie już nie pamiętam ale pod orthosem box przy OC@3,5GHz grzał się chyba do ponad 75*C. Natomiast TX3 przy OC@4GHz 1,38V grzał się max do 70*C więc różnica spora. Przy takim samym OC mogłaby wynieść i z kilkanaście stopni :)

Jeśli tylko masz w obudowie dobry obieg powietrza to powinno to chodzić jeszcze ciszej niż u mnie (ja mam w budzie 2x 120mm kręcące się 600-900rpm). Nie wiem jakie masz wymagania co do ciszy ale jeśli nie wymagasz kompletnej ciszy to raczej będziesz zadowolony. W stresie może trochę szumieć, ale w porównaniu z BOXem będzie na pewno dużo lepiej. Ja po przejściu z BOXa na TX3, podkręciłem procka o dodatkowe 330MHz, obniżyłem temperaturę w ustawieniach PWM o 5*C, i mimo to TX3 chodzi wyraźnie ciszej niż BOX (z mniejszym OC i wyższymi temperaturami).

No jeśli masz na myśli pracę na max obciążeniu to 1200h to rzeczywiście dużo. Ale kto inwestuje więcej kasy w firmowy zasilacz i oszczędza "parę" zł, na zapasie mocy i katuje go maksymalnym obciążeniem? Natomiast ten mój feel na pewno pracował z wyższym obciążeniem niż tylko 50%. Akurat system mam legalny :P A o dobrej skuteczności zabezpieczeń w feelu miałem okazję się przekonać 2x. Po za tym firmowym zasilaczom też się czasami zdarza pociągnąć podzespoły za sobą, może nie tak często jak codegenom ale feel to już jednak nieco inna liga niż codegen.

To w sumie trochę ciężko porównywać, bo na Freezerze jest wolniejszy wentylator, więc bez porównania obydwu na tych samych obrotach ciężko stwierdzić jak dokładnie wygląda różnica w wydajności i głośności. Na pewno na max obrotach Freezer będzie cichszy a TX3 wydajniejszy. Tu masz test obydwu (i nie tylko). Zależy jakie OC i czego użyjemy do obciążenia ;) Ale zakładając że na co dzień nie będziesz uruchamiać orthostów itp. a co najwyżej wymagające gry to u mnie przy OC @3,83GHz i 1,32V w grach przy temperaturze otoczenia ~20*C obroty zazwyczaj wynoszą 1300-2000 rpm. Przy 1300rpm zaczyna być słyszalny, ale głośny nie jest. Natomiast przy 2000rpm już dość szumi ale znośnie. Dopiero powyżej 2k rpm robi się z niego suszarka ;) Natomiast jeśli chodzi o obciążenie typu rozpakowywanie jakiegoś archiwum to tu obroty wynoszą 1000-1300rpm. A przy 1000RPM wcale go nie słychać :)

ja bym raczej powiedział że najczęstszy i najłatwiejszy do rozpoznania objaw ;) Dużo może i tak ale na pewno nie dla dobrego zasilacza. Dla porównania mój obecny komp w ciągu 11 miesięcy zrobił ponad 4k godzin. Poprzedni komp był podobnie intensywnie użytkowany i siedzący w nim Feel 1 przepracował w nim ponad 6 lat i kondensatorki w nim do końca nie posiadały śladów zużycia, oraz napięcia stabilne i w normie. W sumie to nie wiem dlaczego tyle osób narzeka na te zasilacze. Ja w swoim narzekać mogłem co najwyżej na głośność i okablowanie... ale za taką cenę aż miło na takie rzeczy ponarzekać ;)

Ja mam TX3 i jestem z niego zadowolony. Co do pozostałych chłodzeń to Freezer ma niewymienny wentylator i chyba nieco gorszą wydajność, spartana by zamontować na s775 to trzeba wyciągać płytę. Więc TX3 wydaje się być najlepszym i w dodatku najtańszym wyborem.

Sterowniki do monitora ;) Odinstaluj je lub zmień przeglądarkę zdjęć.

Chyba tylko doświadczalnie ;) najlepiej poszukaj na necie informacji o fortronach APFC i UPSach i dowiesz się czy są z tym połączeniem jakieś problemy czy nie. Choć i to nie daje 100% pewności, ale przynajmniej będziesz wiedzieć czego się spodziewać.