maSTHa212

Pany, czy jak przykładowo mam sobie dysk M2, ale taki z niższej półki czyli powiedzmy MX200 500GB to nie patrząc na wyniki i wykresy w benchach da się jakoś odczuć, że nie jest to 950 Pro? Nie chodzi mi oczywiście o przerzucanie jakiś dużych plików czy tam instalacje czyli coś co robimy raczej rzadko tylko takie codzienne, zwykłe sprawy. Odstrasza mnie mimo wszystko cena, bo jest dwukrotnie większa.

Ja jestem prawie pewien, że jesteśmy świadkami nowego trendu, który zbliży konsole do PC czyli albo będzie można je upgradować (tak jak wspominał o tym MS) albo nowe wersje będziemy oglądać co 2-3 lata czyli lekko licząc o połowę szybciej niż do tej pory. A to zabija całą idee konsoli i zamienia ją w komputer, którym zresztą nigdy nie będzie. Jak dodać do tego exy, które też są praktycznie na wymarciu (a przynajmniej te prawdziwe exy aka system sellery) to średnio się to przedstawia, a już na bank marnie w punktu widzenia gracza corowego.

O kurna, nawet nie wiedziałem że aż taki rozstrzał jest. Prawie 2 razy więcej.

Nie interesują się zbytnio multi, ale przykładowo przy Battlefroncie podali jakiś czas temu ze na PS4 gra więcej niż PC+X1 razem.

Yebie mnie ta poprawiona wersja bo i tak jej nie kupię tak samo jak żadnej następnie. Odkładam na Polarisa i selawi konsolki.

Natywne 4k? Badzmy poważni. Na PC mało która kartą to ciągnie, a co dopiero konsolka za 399$. Tylko i wyłącznie upscaling. Co nie zmienia faktu, że istnieć będą dwa konfigi i jakoś nie wyobrażam sobie żeby Sony wypuscilo 2 razy mocniejszy sprzęt żeby "równać" w dol i nie wykorzystywać potencjału poprawionej wersji. Jak poza tym mieliby to reklamować? Kup nową konsolę żeby grać w jakości jak w poprzedniej? Na początku pewnie i będzie to faktycznie wyglądać podobnie na obu, ale nie mam watlipowsci ze z czasem to się rozjedzie i nastąpi to szybciej niż później.

Remastery trafia na nowe konsole - potwierdzone info. A co do nowej konsoli to jeśli taki obrót się potwierdzi to żegnam konsolę. Nie sprzedam pewnie obecnej ale nowej już nie kupie tylko wrócę do PC. "Tylko rozdzielczosc i wydajność" to raczej AŻ. Pomijam fakt ze skoro gry maja mieć tryb ulepszony to głowę daje ze nie skonczy się na rozdzielczości, ale dojdą efekty, lepsze tekstury itd. A to zabija cały sens konsol jako jednolitego sprzętu i braku potrzeby upgradu. Tak swoja droga czy ja czegoś nie rozumiem czy jednak ten upgrade nie jest taki mały? CPU szybsze o 40%, pamiec o 20, a GPU 36cu zamiast 18. Mi to wygląda na znacznie szybszy konfig.

Powoli przymierzam się do składania nowego blaszaka. Mam ogólny zarys co ma być, ale największy problem mam z płytą. Planowany procek to i5 6600t i do tego 2x8GB DDR4. OC nie będzie z wiadomych względów. Przeznaczenie to komp wszechstronny czyli zarówno codzienne bzdety jak i granie czy tam edycja foto/video w stopniu amatorskim. Wymagania jakie mam to raczej obecny standard, ale dla pewności: - slot M.2 - wbudowane WiFi (standard nieistotny, w sensie N wystarczy w zupełności) - jakaś przynajmniej średnia karta dźwiękowa, bo nie będę kupować osobnej Grafiki na razie nie przewiduje, będę się w nią zaopatrywał najwcześniej w okolicy Gwiazdki, a może i później, ale docelowo będzie to jakiś następca obecnego GTX960 lub coś pomiędzy 960 i 970. Biorąc pod uwagę moje wymagania ograniczyłem wybór to dwóch płyt MSI: B150I Gaming Pro AC oraz H170I Pro AC. Wg specyfikacji są praktycznie bliźniacze nie licząc oczywiście chipsetu. I teraz pytanie. Czy jest jakiś istotny powód dla którego warto by było dołożyć 100 do płyty na H170? To jakieś 20% więcej, a zawsze można to przeznaczyć na inny komponent. Ewentualnie chętnie posłucham o jakiś alternatywach, ale szczerze mówiąc jakoś najbliżej mi właśnie do tych dwóch od MSI.

Czyli rozumiem że skoro M6GV to odpowiednik M6V na zlaczu M2 to jest to raczej niezły wybór biorąc pod uwagę jego obecne ceny. Widzę tylko ze wersja 128 ma niższy zapis, niecałe 200. Bardzo to będzie odczuwalne?

Na pierwszej stronie jest wprawdzie spis polecanych dysków ale domyślam się ze to tylko 2,5". Za jakiś niedlugi czas będę kupować dysk na M.2. Cały czas się wacham czy ma być 120GB i dodatkowy dysk na dane czy większy SSD. O ile w przypadku większego nie będę miał problemu i postawię pewnie na 850 EVO to chciałem się dopytać o wybór mniejszego dysku. Na Ceneo widzę że najtaniej jest Plextor M6GV i do tego coś od Adaty i Kingostona za kilka czy kilkanaście złotych ekstra. Potem dopiero Samsung ale aż o 100 więcej. Pytanie brzmi czy ten Plextor jest coś wart i czy ewentualnie jest coś w okolicy 200-220 zeta godnego uwagi? Edit. Zmiana jednak. Widzę że ten M6GV w wersji 250GB jest niecałe 40 zeta droższy od Samsunga 128. To już jest warte poważnego zastanowienia. Przy okazji chętnie poznam opinię o Intelu 535 120GB.

Tak samo było chociażby w Assasinach gdzie zarówno miasta z Włoch czy potem Istambuł były bardzo fajnie odwzorowane. Mam porobione zdjęcia miejsc które potem sobie odwiedzalem w grze i były niemal identyczne. Jednak oprawa graficzna to wiadomo że nie wszystko, a sporo innych elementów mocno kuleje.

AngryJoe dał grze porywające 5/10 co biorąc pod uwage cały hype jest ocena conajmniej nedzna. Szkoda. Miało być super, a wyszło jak to Ubi.

Wygląda spoko...w końcu poziom Driveclub osiągnięty ;)

Gearsy ogólnie to bardzo dobra seria. 1 i 2 sa swietne, a 2 uwazam w ogole za jedna z najlepszych gier akcji ever. Natomiast 3 wg mnie mocno odstaje i w dodatku rozczarowuje jako zwienczenie trylogii. Moim zdaniem zdecydowanie warto zagrac. Klimat jest, rzeź jest, Delta i jej członkowie bardzo fajnie sie zgrywaja. No i chainsaw nigdy sie nie nudzi.

MS zrobił jedyne co mógł zrobić w obecnej sytuacji - dostaje srogie baty od Sonego na rynku konsol więc ratuje sie pójściem w strone PC. Odpuścili chyba temat zupełnie skoro zaczynają wypuszczać najmocniejsze exlusivy z X (Forza, Gears) na PC. Jeszcze tylko Halo brakuje do kompletu i spokojnie można sobie darować XB1. Tak to jest jak się nie odrabia prac domowych. Ale ogólnie spoko. Jak Horizon wyjdzie to przynajmniej będzie jakaś przeciwwaga dla tego crapu spod znaku NFS.

I tak najważniejszą nowością będzie stream z konsoli na PC i nie ma co ukrywać - będzie to silny cios w MS, bo dodaje funkcjonalność do tej pory będącą atutem XB1. Ciekawe kiedy puszczą na rynek nowy FW.

Nie chce zakładać nowego tematu, a poza tym chyba tutaj najbardziej wypada zadać pytanie. Planuje w najbliższym czasie kupić monitor ~24". Przeznaczenie ogólne, ale z wyłączeniem gier. W sensie jest to najmniej istotne. Priorytet to praca przy totalnie amatorskiej edycji zdjęć i filmów, siedzenie w necie i pakiety biurowe. Filmy pewnie tez, ale to też raczej dodatek a nie wymóg. Zrobiłem jakiś tam przegląd w sieci i na chwilę obecną mój wybór to Dell P2414, który jest do wyrwania za jakieś 800 zeta. I to jest mniej więcej max jaki chce wydać. Podłączenie będzie przez HDMI więc raczej bez problemu, bo jest DVI na pokładzie. Ewentualnie mogę się tylko upewnić czy przy takiej przejsciowce da radę podpiąć PS4 w razie potrzeby? Oczywiście bez dzwieku, sam obraz. I to tyle. Prosiłbym o jakiś komentarz odnośnie wyboru i/lub propozycje w tym przedziale cenowym.

Dwa pytania. Porówna to ktoś do Destiny? A druga sprawa to czy osoby nastawione tylko lub prawie tylko na singla mają w ogóle na co liczyć?

Takie może głupie pytanie, ale może się ktoś wypowie odnośnie mało istotnych rzeczy jak fabula, klimat, imersja? Wiem że to tylko dodatki do grafiki, ale mimo wszystko.

Do mnie tego typu gry totalnie nie trafiają - nie bardzo rozumiem fun w ciągłym przerywaniu rozgrywki przez zgon bohatera i powtarzaniu etapów dziesiątki razy. Ale nie rozumiem też zajawki na speedruny, Minecrafta i pare innych.

Mnie jeszcze dobija jedna rzecz. Niby drobiazg i pewnie można to wyłączyć w opcjach (gorzej jeśli nie), ale nic tak dla mnie nie niszczy klimatu i imersji jak te cholerne liczby wyskakujace z przeciwników przy strzelaniu. Poza tym niby widzimy wykorzystanie dosyć nowoczesnych gadżetów, ale nie wygląda to na sci-fi. Czemu więc cały HUD przypomina bardziej Mass Effect czy Dead Space, a nie "przyziemnego" shootera?

Od dnia zapowiedzi byłem starsznie nakręcony na ten tytuł, ale im bliżej premiery tym gorzej. Cały ten shitstorm odnośnie obcięcia grafiki mi zwisał, ale to co teraz wychodzi na jaw sprawia, że gra chyba wyleci z listy rzeczy do ogrania. Najpierw to info o mikropłatnościach, a potem o DLC. Do tego dochodzą gameplaye, które IMO, nie porywają. Jakieś to wszystko takie miałkie i nijakie. Najbardziej jednak liczyłem na jakąś konkretną fabułę, ale teraz jestem prawie pewien, że będzie to mocny średniak nijak nie wart zakupu (szczególnie jeśli uwzględnimy dodatkowe DLC). Trzeba poczekać do premiery, ale ja raczej podejde sceptycznie do tematu. Ludzie sie pluli o to jak został Battlefront obciety, ale UBI widze chce wyznaczyc nowe standardy w tej dziedzinie.

Zbieżność avków prawie przypadkowa ;)

No wlasnie co jakis czas wracam do tematu zakupu tej gry i pewnie w koncu to zrobie, ale trzeba przyznac, ze opinie o niej sa skrajnie rozne: jedni bardzo chwala, drudzy mieszaja z blotem. Swoją drogą przy okazji zakupu gier. Na PS Store jest noworoczne promo i np Tomb Raider jest za 44 PLN dla Plusowiczów. Warto?

Ja bym mimo wszystko obejrzał przynajmniej oryginalną trylogie - w nowej części jest sporo odniesień, że nie wspomnę o samych bohaterach więc żeby czerpać z filmu ile się da to wypadałoby zapoznać się z klasyką.