Mam w domu stacjonarny komputer i nie narzekam. Problem w tym, że czasami przydałbym mi się komputer osobisty. Nie chciałabym jednak targać ze sobą ogromnego i ciężkiego laptopa, dlatego moją uwagę zwróciły netbooki. W sumie fajna rzecz, tylko pytanie - da sie na tym w ogóle pracować? Nosząc ze sobą komputer, będę korzystała z podstawowych programów Office'a, ale będę też chciała przeglądać różne zestawienia i arkusze. Obawiam się, że po godzinie pracy z takim TOSHIBA NB100-111 mogłabym mieć serdecznie dość. Jak myślicie? Jest się czego bać? Dodam, że noszę soczewki kontaktowe i mój wzrok dość szybko się męczy w czasie pracy z komputerem. Może lepiej zainwestować w laptopa z nieco mniejszą przekątną ekranu niż w coś takiego?