Małpożer

Domyslam sie ze panel da za malo mocy, dlatego tez chcialem aby prad bral z molexa a kontrolowany byl przez 3-pin i kontroler.

Co w Laing'u DCC 1T+ jest opcja podlaczenia go pod molex i pod mobo/panel np. scythe kaze server aby kontrolowac predkosc obrotow? Chodzi o to zeby prad bral z molexa a panel tylko do kontroli obrotow.

Dopiero co zauwazylem, ze chlodnica 4x120 phobya'i jest 0 ~50zl drozsza. Czy roznica w wydajnosci jest spora czy raczej to znikoma roznica?

Co do umieszczenia chłodnicy to zmieniłem zdanie. Już teraz obudowa trochę za bardzo wystaje z biurka, nie mówiąc o tym jak dojdzie ~10cm z tylu od chłodnicy. Dlatego tez wymyśliłem że chłodnica będzie przykręcona do biurka. Będę musiał tylko wykombinować coś w rodzaju tego ale szersze, aby móc przymocować to do biurka, a do tego dopiero chłodnicę z wentylami. Nie orientuje się może ktoś, kto mógłby coś takiego wykonać? Bo niestety sam odpowiedniego sprzętu do tego nie posiadam.

Wyszlo na to ze bede musial nieco zmienic uklad weza i pojawilo sie kolejne pytanie. Czy z pompki moze od razu wychodzic zlaczka katowa 90* i nie wplynie to jakos na przeplyw cieczy? I ostatnie pytanko, jak to jest ze zlaczkami skrecanymi. Czy wystarczy na nie zalozyc waz, zakrecic i juz gotowe i szczelne?

co do phobyi: http://www.coolingtechnique.com/forum/showthread.php?tid=956

Nie wiem czy bylo, ale beda nowe gf - gtx475 i gtx485: link

W moim, jak to pisalem odczuciu (ktore nie jest potwierdzone tabelkami, wykresami, etc), ram zaczyna sypac bledami juz przy nizszej czestotliwosci. Ogolnie to wymienilbym ram na cos 2x2gb 1066+mhz i dobrze dzialajacym z P5Q Deluxe... ale nie mam rozeznania w tym. Po za tym narazie staram sie skompletowac WC.

Tez wgralem najnowszy bios Ket'a. Co prawda nie przez DOS, ale EZ-flash - mialem problem z odpaleniem DOSu z USB :/. Bios wgral sie chyba poprawnie, bo nie bylo bledow. Jednak duzej roznicy w OC nie ma, a nawet bym powiedzial ze jego mozliwosci spadly. Co prawda dokladnych testow nie robilem ale to takie moje osobiste odczucie.

Ostatecznie chyba znalazlem winowajce ciaglych bledow w orthosie/occt. Winowajca sa pamieci RAM, ktore juz przy 930MHz zaczynaja sypac bladami. Poluzowanie timingow na 6-6-6-18 nic nie nawet przy 2,2v. Aktualnie smigam na 4GHz. A podobno pamiatki robily 1100 na 2,2v ehhh...

Zlaczki maja jedynie pelnic role do ktorej zostaly sworzone, bo komputer mimo tego, ze posiada okno nie bedzie ogladany - wstawiony w biurko. Tak wiec uklad ma dobrze chlodzic a nie byc uciecha dla oka :wink: Ogolnie na WC przeznaczone mam 1300zł + pieniadze ze sprzedazy aktualnego chlodzenia (podpis). Zastanawia mnie jeszcze roznica miedzy EK Water Blocks EK-FC470 GTX a Aquacomputer aquagratiX for 470GTX (GF100) G1/4'. Wizualnie ten drugi bardziej przypadl mi do gustu, jednak jesli sa takiej samej wydajnosci to lepiej zaoszczedzic te 60zł. Poprawiony zestaw bez termopadow. edit: Zapomnialbym o jeszcze jednym, czytajac tematy o WC niektorzy pisali o wytracaniu sie osadu, czy tez rdzy z powodu blokow wykonanych z roznych metali. Czy przy tym zestawie bedzie dziac sie to samo?

Pomylka. Z tym blokiem na cpu jeszcze zobacze, mozliwe ze jak sprzedam true to od razu go kupie.

Narazie blok na cpu sobie daruje. Najwyzej w wakacje lub po sprzedam mojego TRUE i wtedy dokupie jakis bloczek. Po za tym roboty duzo nie powinno byc z tym, wystarczy tylko przelozyc waz od grafy do cpu i kawalek dosztukowac, aby polaczyc te 2 elementy. Co do waszych sugestii to wprowadzilem lekkie zmiany: Z moich wyliczen wynika, ze za obudowa przybedzie mi jakies 12cm (6 chlodnica + 2,5 wentyl + 3,5 przerwa). Co do dystansow to mozecie podrzucic jakis link? Najlepiej z mozliwoscia zakupu pojedynczych sztuk, bo na allegro tylko 20+ :angry: edit: co do bloku na cpu to polowalbym na ten EK Supreme HF

Witam, ostatnio kupilem GTX470, a jak wiadomo nowe GF to cieple chlopaki i chcialbym go nieco schlodzic. Narazie planuje sam obieg dla grafy, a z czasem moze i dorzucilbym procesor. Narazie przeczytalem temat poswiecony WC na forum, jednak juz troszke stary, wiec chcialbym sie jeszcze doradzic. Planuje w ukladzie umiescic nastepujace czesci: Obieg ma wygladac mniej wiecej tak: Jak widac buda to CM690. Zdjecia z wewnatrz mojej budki nie daje bo akurat mam maly burdel z kablami (leza pozwijane w klebki miedzy dyskami a zasilaczem - wrecz artystyczny nielad). Co do zdjecia - czarne kwadraty to odpowiednio zasilacz i TRUE120 na procu. Nie wiem jeszcze gdzie umiescic rezerwuar, ani jakie wentyle zastosowac, aby byly wydajne i dosc ciche (mozliwe ze dokupie za jakis czas regulator obrotow). Co do chlodnicy to widzialem ze sporo osob je tak montuje. I tu moje pytanie, czy wystarcza do takiego zamontowania sruby dodawane do chlodnicy czy tez bedzie trzeba dokupic specjalne? Wszelkie sugestie mile widziane.

Troche sie wnerwilem, bo juz myslalem, ze znow cos nie dziala i bedzie trzeba dokupywac :P A tu tylko wina plyty. Najdziwniejsze to ze drugi komp bootuje na niej bez problemu (jest to przerobka XP + SATA + SP3, ktorego inaczej niemoge zainstalowac z powodu bledu).

Mam do podlaczenia naped DVD oraz dysk twardy 80gb, oba sprzety sa na tasmie IDE, oprocz tego jest jeszcze dysk na SATA. Problem polega na tym ze mimo tego ze udalo mi sie zmusic plytke do wykrycia obu to za chiny nie chce zabutowac z plyty. Plyta glowna to GA-EP43-DS3L. W biosie ustawiona kolejnosc: CDROM -> HDD (STA -> IDE) -> ZIP. Jedynie pojawia sie napis ze bootuje z cd, jednak nie czyta cd i zaraz przechodzi do uruchamiania systemu z hdd. Bawilem sie zworkami ale nic to nie dalo. Kolejnosci podlaczenia nie wchodzi w gre bo tasma niestarcza, jedynie DVD -> HDD -> MB albo DVD -> MOBO. Probowalem juz takich polaczen ale niestety jest to samo <_< Zna ktos jakis pomysl zeby to zaczelo dobrze wspolgrac ze soba? Mam jeszcze stara nagrywarke CD, ale na niej to samo :/ Wie ktos czego to moze byc wina?

Ostatnio kupiłem e5300 i trochę zawiodłem się na msi, bo nie wydało żadnego nowszego biosu do p35 neo3, który obsłużyłby nowsze rewizje procesorów (dokładnie do slgtl). Ogólnie płytka dobra i trzymała quada na 3,7GHz bez problemu 24/7.

Tylko ze VTT nie moze byc wyzsze niz CPU vol., bo mozna uwalic procek, czyli zwiekszajac vtt musze i cpu vol. ciagnac do gory.

Narazie testuje: CPU - 1,3v GTL 0,2 - 0,675 GTL 1/3 - auto PLL - 1,62v VTT - 1,26v NB - 1,28v NB GTL - 0,625 DB - 1,1v PCIE 1,5v FSB 445 mnoznik x9 FSB strap 333 DRAM freq. 891 Jak przejdzie 10-15min linpacka bede testowal w grach i aplikacjach. Jedynie dziwi mnie ze po zejsciu z napieciem na cpu, nb i vtt to temp na procku poszla do gory. wczesniej bylo 63/58/59/57 a teraz 76/77/75/76 :blink: edit: Po 1h grania w wiedzmina wyskakuje komunikat, ze program przestal dzialac...

Wiem juz czego to byla wina. W sterownikach mialem ustawione zeby pracowal z maksymalna wydajnoscia w opcjach globalnych... teraz juz jest dobrze. A tak przy okazji, wiadomo kiedy pojawi sie w sklepach spitfire dla GTX'ow?

U was takze zegary w 2d nie spadaja tylko ciagle sa na tym samym poziomie?

To za duzo mi nie da :/ Mam tylko jedno pytanko, czy jakies ustawienia GTL sa niebezpieczne dla procesora? Czy tez wszystkie po kolei mozna ustawiac bez ryzyka?

Na 4GHz zawiesił się crysis po ok. 40min. gry. Co do tych ustawien wyzej to wyskakuje BSOD po 5-10s od uruchomienia OCCT. Zwiekszenie napiecia nic nie daje. Pozostaje chyba zabawa z GTL.

78*C w OCCT podczas odpalenia Linpack, a ten podobno mocno grzeje procesor (cos jak test intela), wiec podczas normalnego uzywania temp. powinny byc nizsze. Co do tych GTL to tylko zakres 0,590-0,630, czy inne tez sa bezpieczne? Edit: Na 4GHz OCCT przez 30min nie wywalilo bledu, ale dopiero gry itp pokaza czy jest na 100% stabilny. Temp max to 60*C. Niestety 4,1-4,2 nie moge za nic ustabilizowac. Czesto juz po kilku sekundach wywala blad, albo BSOD <_<

Ostatnio nabyłem P5Q Deluxe, więc postanowiłem pobawić się w podkręcanie mojego q9650. Cel jaki przed soba postawilem to 4,0-4,2GHz. Przeczytalem zamieszczony na forum poradnik poswiecony podkrecaniu, jednak mam problem ze stabilizacja procesora. Pierwsze co zrobilem to sprawdzilem w przyblizeniu maks. taktowania ramu i cpu, tj: RAM: <1000Mhz (powyzej nie bootuje, nawet po zwiekszeniu napiecia ram) CPU: ~470MHz (na 480 uruchomil sie, ale z tego co pamietam to system juz sie wysypywal) Sprawdzalem tylko czy komputer sie uruchamia i zapuszczalem srednio na 5min prime/occt. Nastepnie ustawilem wszystkie opcje na maks. bezpieczna wartosc wg. poradnika (jedynie nie wiedzialem co ustawic w 2 ostatnich, wiec zostawilem auto): CPU - 1,3v CPU Ratio: 9,0 CPU GTL 0/2 - 0,63 CPU GTL 1/3 - 0,63 CPU PLL - 1,64v VTT - 1,28v DRAM - 1,9v NB - 1,28v NB GTL - 0,63 SB - auto PCIE SATA - auto EIST i C1E wylaczone. Teraz zaczelem zabawe z FSB. Na 467MHz, 456MHz czy tez aktualnych 445MHz zawsze po ok. 4,5min wywala blad w OCCT (CPU LINPACK; Infinite; test mode max 90%). Zwiekszenie napiecia CPU do 1,33v nic nie dalo. Max temp. jaka zaobserwowalem w real temp to 78*C przy fsb 467. Ktorymi ustawieniami mam sie pobawic i w jakim mniej wiecej (bezpiecznym) zakresie, aby ustabilizowac procka?