loco_pl

To studenciaki macie problemy. Naucz sie to co mozesz reszte sciagnij czizys fak :/

Papierkiem uczelni to mozna sie podetrzec... Bedziesz wiecej zarabial = placisz wiecej podatkow i skladek. Ja wzialem dziekanke po 2. roku na US zeby miec wiecej czasu na moj mlody biznes, jest mi bardzo przykro patrzec na ta chodzaca glupote z mlekiem pod nosem z mojej szkoly ktora mysli, ze prosto z rozdania dyplomow poleci na rozmowe kwalifikacyjna w wymarzonej robocie...

Niedlugo sciagnie sie Sp2 mam nadzieje ze pomoze, thx za odpowiedzi. edit: sciagnal sie ale nie skopiowal na dysk, pisze ze za malo miejsca ^_^ Sciagam od nowa. edit2: podczas uruchamiania instalatora SP2 (WindowsXP-KB835935-SP2-PLK.exe) wywala blue screen z kodem bledu 0x0000008e. Wczesniej czesto mialem niespodziewany blue screen z tym bledem ale lekko zmodyfikowalem komputer przy pomocy moich adidasow i problem zniknął. Czy istnieje jakis inny sposob? Jesli nie to chyba spedze jutrzejszy ranek na szukaniu cracka do partition magic. problem rozwiazany

Z drugiej strony latwo z 1337 wpasc w "gimbus slang" - np. maniakalne zamienianie liter na cyfry co wg mnie jest po prostu "nub".

rofol - mix rofl i lol zjechanie kogos do zera albo minusa w fpsa mozna wyrazic 'owned, pwned albo raped' - rpe nwb - newbie no sound - powrzechne jest uzywanie - i nasmiewanie sie z tego - wymowek po przegranej typu 'stupid map, lag, stupid team', albo chwaleniem sie w nicku "winamp ON"

A w jaki sposob "zalatwia sprawe" ?

Podlaczylem nowy dysk Seagate Barracuda 320GB, nie mam stacji dyskietek wiec uruchomilem komputer z plyty z windowsem(XP Home), tam wykrylo ze dysk ma 137GB i tyle sformatowalo. Nie wiedzialem co dalej zrobic, polecono mi abym uzyl narzedzia Moj komputer/Zarządzaj/Zarządzania dyskami i tam "zrobisz co tylko chcesz". Ale nie moge zrobic wszystkiego co chce. Teraz mam sytuacje ze mam dwie niesformatowane partycje 130 i 170 gb i nie moge ich usunac bo pod prawym klawiszem myszy nie ma takiej opcji w tym narzedziu zarzadzanie dyskami. Sciagnalem partition magic 8 i disk director ale nic mi nie pomoga bo sa to wersje testowe.

Zapytaj na forum esreality.com (progamingowe forum) tam na pewno cos ci pomoga, ale licz sie z odpowiedzia typu "rofol gna rpe u nwb no sound k"

Oby sie ten sylwester juz "skonczyl", jeszcze tylko "sylwester" i koniec "swiat" <yes>.

Kupilem mala lodoweczke turystyczna ale strasznie glosno chodzi w niej wiatrak chlodzacy. Myslicie ze mozliwa bylaby podmiana coolerka na jakichs cichszy, czy ktos mial z czyms takim doswiadczenie?

Jasne ze praca jako security guard nie jest "mega ciekawa" ale biorac pod uwage fakt, ze nigdy wczesniej w zyciu nie pracowalem w ochronie, to nie ma znaczenia. Pracowalem glownie przy wjazdach do budowy - sprawdzania przepustek, czytanie gazety i granie na psp bylo glownym zajeciem - ale duzo zmian mialem tez w Operation Building tego tunelu - gdzie staly serwery za setki tys E i pokoje z telebimami na cala sciane, wiec takie zle warunki nie byly. A mojego managera, Pana Nicky"ego Carvina bardzo pozdrawiam. CHodiz mi po czesci o to, ze na Wyspach Polakow zaczyna sie postrzegac jak przyslowiowego "Rumuna" w Polsce. Robienie wsi na ulicach, reportaze o emigracji w telewizji z polakami przedstawianymi w nienajlepszym swietle itd. Np szedlem raz ulica a przede mna 2 Gardai, jakas laska z tylu odebrala telefon i "NOOO SIEEEMA!!" a gardy jak oparzeni w ulamku sekundy zwrot w tyl o co chodzi. Np Wlosi - jest ich tez troche, ale albo prowadza jakas pizzerie albo przyjechali tak po prostu, czemu by nie, a nie masowa emigracja, polish influx - jak to w gazetach opisuja. NIe jestem tez rasista, nie czuje jednak do Hindusow jakiejs szczegolnej sympatii.

Security guard przy budowie najwiekszego tunelu w europie za 130E/dzien wcale nie jest taka zla robota a uwierz, jestes stawiany na rowni z innymi emigrantami - murzynami, hindusami i chinczykami. tylko ze na pierwszy rzut oka jestes jak jeden z miejscowych

lacoste biale na rzepy? mialem ja na nogach - najbardziej pedalski i zniewiescialy sprzet jaki mozna sobie wyobrazic, tylko ze na plakacie fajnie wygladaja. u mnie obecnie kolekcja lato 06 - nike czarno czarne z czarna lyzwa i kix - nigdy o takiej firmie nie slyszalem ale naprawde spoko - biale, takie troche niby na deske, troche do kosza ale jednak nie ;d fot mi sie nie chche szukac PROPONUJE POPRACOWAĆ NAD SŁOWNICTWEM.. fipa

Najgorsze co wlasnie co moze byc to zachlysniecie sie ta anglia, ile tam sie nie zarabia, jakie fury jezdza itd Ja pracowalem pol roku w dublinie (jestem studentem) i to mi wystarczy, juz nigdy wiecej nie pojade pracowac na wyspy za praca, mimo ze dobra prace mialem i dobrze zarabialem. A to dlatego, ze dla irlandczykow/anglikow jestes zwyklym polaczkiem ktory przyjechal im uslugiwac bo nie umie zarobic u siebie. Nie wazne co robisz, to i tak jestes polaczkiem do popychania. Ja nie mam jakichs uprzedzen do wyspiarzy bo to super ludzie ale jesli nic nie mowia, to i tak wiadomo o co chodzi, jak mowisz ze jestes z polski. NIe jest mi tak zle w .pl, jasne ze w irlandii wzialbym wieksza wyplate jesli bym zostal, ale NO THANKS. Rozumiem, ze wielu ludzi ma tak dramatyczna sytuacje ze emigracja to jedyna mozliwosc, ale wielu wyjezdza bo po prostu jest taka moda. Tak, spotkalem wielu polakow ktorzy pojechali bo kolega tez pojechal. A jak masz leb na karku, to z oszczednosci za pol roku da sie rozkrecic cos wiecej, nie pracuje a robie juz 1, 1-5 tys/m-c pln dzieki czesci finansow ktore poswiecilem, nie mowcie mi ze trzeba 50 tys E wywiezc; i nie c hce zyc po to zeby zapieprzac z klapkamai na oczach z logiem euro; osoba u ktorej mieszkalem(pewien czas, bo jak wiadomo, nikt cie tak nie wydyma jak polak za granica) - daleka rodzina, podnieca sie ze "ludzie zarabiaja tu 6 razy wiecej" - ale co z tego, skoro zyje jak w polsce? Jego zona nie pracuje bo nie umie wogle angielskiego, on jako inzynier na budowie, kasa niezla, ale zapieprza od rana do wieczora i pieniadze szybko sie rozplywaja. MIeszka w bloku o takim wyzszym standardzie, jezdzi corsa z 92 a weekend nic szczegolnego nie robia, moze chociaz jakies luxusy w domu? Tak jest, tv 14 cali, komp ledwo dziala, jedzenie kartofle z kotletem z promocji z tesco. Pewnie oszczedzaja, ale co im z tego, do polski nie wroca pewnie, moze kieeedys cos sie im troche na lepsze zmieni. Tak jak powiedzialem, jak umiesz myslec, to nie musisz siedziec 5 lat na wyspach w ktorym kazdy dzien to kalka poprzedniego. Ale zeby dobrze zyc, trzeba zawczasu pomyslec i zapewnic rodzinie warunki (ja mam dopiero 21 lat ale wiem ze rodzina dopiero jak bedzie za co, zeby nie musiec ryanairem do anglii) zeby potem nie obudzic sie z reka w nocniku. Mam cos, czego mi tam zarobione eurosy nie odkupia - godnosc. Pozdro dla wszystkich polakow w irlandii i anglii. sorry za chaotycznego posta

KUpilem przenosny odtwarzacz dvd+divx za 300E a na polskim allegro podobne za 700-900 PLN to jak bede chcial go sprzedac w .pl to troche strace, ale co tam.

dobra apdejt: po 2 latach uzytkowania nowej czesci paznokcia palca wskazujacego stwierdzam, ze w czasie stukania w niego troche boli. Nie wiem co i nie wiem jak ale po prostu czuc ze cos nie tak bylo.

Tak mi sie ostatnio zaczelo dziac, ze dysk tak strasznie skrzeczy, przestaje sie krecic i znowu odpala, tak po prostu sie wylacza i wlacza co chwile. Czasem nawet nie wykrywa dysku i nie laduje sie windows. Gdy odpalam windows normalnie po jakims czasie wywala blue screen (win xp) z bledem 0x0000008E. Patrzalem za tym bledem ale to dotyczy szerokiego zakresu zagadnien. Jade wiec w trybie awaryjnym, wtedy sie nie wylacza, czasem tez zamuli ale nie tak jak normalnie kiedy muli, muli->blue screen Mialem wlaczana funkcje aktualizacji automatycznych i jak wylaczalem kompa i szedlem spac to on sie nie wylaczal bo sie instalowaly poprawki (mam dosyc wolny komputer) a jak wstawalem i widzialem ze dalej szumi to wylaczalem listwe. Przywrocilem wiec stan systemu na taki punkt gdzie jeszcze wszystko dzialalo ale to nic nie dalo. Scandisk byl wiele razy. Antywirus tez.

Heh patrzac po topicach o problemach z takimi archiwami najlepsza metoda to 're-download it' ;o

Mam archiwum o takiej wlasnie nazwie na ktore jest zalozone haslo ktore znam, winrar tego nie chce otworzyc, doszukalem sie ze to rozszerzenie obslugiwane przez program 7-Zip ale dostaje komunikat 'Not supported archive'. Wiec czym to moge rozpaowac.

po 20-30minutach bezczynnosci, tj np zostawie kompa i wroce po takim czasie albo wlacze gre firefox przestaje wczytywac strony - klikam na linka i nic sie nie laduje.Internet dziala,bo gg i inne programy internetowe chodzą a przegladarka przestaje spelniac swoja funckje. Internet Explorer z kolei pokazuje error nie mozna wyswietlic strony.Pomaga restart. win xp, skanowalem system

luks: masz zerowy staz na silce i zakupiles 10 kilo odzywek na start? Pocwicz minimum miesiac na sucho na lajcie zeby przyzwyczaic miesnie, stawy, sciegna i caly organizm do takiego wysilku. Widze ze zainwestowales tez w duzo wysokowartosciowego zarcia - na samej diecie + kreatynie bedziesz przybieral 3-5 kg miesiecznie, po wakacjach mozesz wazyc 80 kg bez tych SUPER MEGA XXL TEH PRO 1337 ULTRA MONSTER MASS odzywek. Musisz tylko pamietac ze w lato duzo trudniej niz w zime zlapac mase, musisz pic tak z 5 litrow wody dziennie.

buehehe:/

Fajnie Rammstein w klipie 'Amerika' to podsumowal.

Tak to wlasnie typowa wymowka zwolennikow Biblii - z A mozna zrobic B a przy troche dluzszej argumentacji nawet C. 7 dni to moglo byc 7 milionow lat albo tysiac innych rzeczy a to mozna tlumaczyc tak a tak tylko po to zeby sie wszystko trzymalo kupy. Tak jak z datami ukladajacymi sie w okreslony sposob, zbiegajacymi sie itd - tu cos sie doda tam odejmie, tu zachaczy o jakis tam watek i TADA - mamy date armagedonu ktory nastapi za xxx lat ktory zostal przepowiedziany lat temu xxx. Kazda religia zaczela sie x tys lat temu, kiedy ludem mozna bylo latwo manipulowac i wmowic im rozne rzeczy, ze pioruny to gniew boski itd. Ludzie ciemni, niewyksztalceni, wiadomo łykną wszystko. Kilka cudow, tam rozsapienie morza itp zapiszemy to sobie w ksiazce ludzie lykna i nasz bog bedzie jeszcze fajniejszy. A ten co nie chcial przyjac religii robiono to na sile albo zabijano. Teraz ludzkosc zyskala swiadomosc kazdy moze myslec samemu, czesc ludzi dalej zyje w takim matrixie, moze to kiedys ustanie, na przestrzeni 200 lat mocno sie to nasililo.

Albo jak t800 chodz po miescie z różami w pudełku ;/