Nic nie zrobisz, stracone pieniadze. Ten typ zna na pewno polowe dresow z pobliskich osiedli. Na policji nic nie zdzialasz, tego telefonu juz nie ma a jak bedziesz chcial sie postawic to zmasakruje cie, jesli nie sam to w kilku a ty jak sam napisales dojezdzasz wiec jestes tam nikim. Sam jestes sobie winien, sprowokowales sytuacje. Zycie to nie je bajka. Ucz sie szybko na bledach.