Witam wszystkich i prosze o pomoc w sprawie wymienionego w temacie problemu.
Informacje jakie posiadam:
Plyta glowna: Gigabyte GA-M56S-S3, był zmieniany bios 4 tyg temu na f4, procek AMD Phenom 9556 (95W), 2x1gb DDR2 RAM 6400, grafa ATI Radeon X1950 Pro, dysk Samsung 1TB.
Zasilacz Delta Electronics 340W
temepraury sprzed chwili (Everest) w st. C:
Plyta glowna: 46
Procek : 37
Aux: 33
Plyte musialem zupdate'owac pod tegoż wlasnie procka, wczesniej mialem na niej Athlona x2 3800+. Nic nie podkrecalem.
Awarie - czyli wlasnie wyłączanie sie samoczynne (nie restarty, tylko power down :)) zaczely sie jeszcze na starym procku. Ale z tego co teraz zuwazylem to tylko w grach. W sumie to takich - Fallout 3, Medieval II Total War, Settlers VI, wszystko prawie na full detalach.
Na orthosie grafa sie nie przegrzewa. Na sumowaniu pobierania mocy gdzies w necie wyszlo mi 305 W
Moje sugestie zasilacz słabnie... Albo cos innego
W obudowie jest przeplyw powietrza wewnetrzny, chociaz z zewnatrz nie bardzo ma jak, no ale jak mowie, mysle,ze nie chodzi o temp, bo wylacza sie tylko w grach, a moze to grafa coś nie daje rade, bo mam ją juz troche - 2 lata.
Zasilacz dopiero bede mogl sprawdzic po świętach, wezme z domu 400 W, czy jednak kupic cos o jeszcze wiekszej mocy?
Jezeli oczywiscie to moze byc zasilacz...