Witam stoję przed dylematem zakupu podkładki pod myszkę, czytam, porównuję i nie umiem jednoznacznie wybrać. Mysz której będę używał do podkładki to Logitech MX1100, zależy mi na dobrym wykonaniu no i "ładnym" wyglądzie do wydania 120zł, podsumowując podobają mi się sztywne podkładki o "niestandardowym" wyglądzie. Coś na styl Thermaltake Tai-Chi M2 Thermaltake Tai-Chi M2 niestety nie jest nigdzie dostępny. Podoba mi się Razer Destructor ma ciekawy kształt i jest wykonany z aluminium, czytałem jednak że jest bardzo ślizgaczożerny (ślizgacze nie są dużym problemem) natknąłem się jednak na opinie że potrafi się wycierać po niekoniecznie długim i intensywnym użytkowaniu co znacząco obniża komfort jego użytkowania (podkładka raczej do neta, gry rzadko gdyż mam od tego konsolę,czy przy takim użytkowaniu również szybko będzie widać przetarcia). Znalazłem również ciekawie wyglądającego Roccat Sota jest znacznie tańszy, jednak to bardziej "szmaciana" podkładka. Czy ktoś miał do czynienia z ww podkładkami i jest w stanie podzielić się informacjami jak się sprawują, ew zaproponować coś innego, pozdrawiam