...powiem tak...słusznie był męczony ten zasilacz...okazuje sie że:
-wahania napięć(w stresie) ma mniejsze niż pentagramy, coolermastery i be quiet'y.
-wygląd stylizowali na lata 70'te(podobno ;p)
-budowa jest na dobrych podzespołach(czemu męczycie żeberkowe radiatory...sa najlepsze...)
-zajebiście chłodzony
tyle plusów...
minusy:
-nie jest aż taki cichutki
u mnie nawet uchronił mój komputer. była burza, jebneło koło mnie że prze uj...poszedł telewizor,lodówka,laptop...i desktop...byłem ubezpieczony...ok...telewizora,lodówki sie nie dało naprawić...laptop 400zł...a desktop?...sam se naprawiłem...zepsuty był zasilacz haha:D
bezpiecznik poszedł...80gr
czyli zadziałał tak jak miał
chodzi mi tu o zasilacze które są teraz w proline.pl
model Rasurbo GAP 565 550W
ps. wkurzyłem sie jak to czytałem i aż sie zarejestrowałem na tym forum...