MakaronekPL

musi byc jakies inne wyjscie, bo w jednej sytuacji (kreator konfiguracji mumble) slychac go dobrze. Ludzie na mumblu tez mowia ze w miare mnie slysza (choc zbyt basowo i za cicho jednak) - ale to musi byc jakis problem w systemie - nie wierze, zeby byl tak wszedzie polecany ten mikrofon przy takim cichym zbieraniu - to cos u mnie jest nie tak

windows 7, xfi gamer, sluchawki akg k530 i mikrofon zalman (ten najpopularniejszy ;) czemu ten mikrofon tak cicho zbiera ? ustawienie w panelu sterowania na maxa (zreszta obnizanie malo co wplywa), boost wylaczony bo tylko buczy zamiast glosniej zbierac, bez roznicy czy idzie podpiety bezposrednio do xfi, czy do pilota od zestawu logitech g51 - nie wiem co jest :( taki ten mikrofon polecany a nie moge gadac ;) slychac w nim jak stukam w klawiature albo klikam myszką w rownym stopniu jak slychac mnie - od brody mam go 10 cm, a od klawki 40 - i tak tak samo slychac ;) jedynie znosnie slychac go w kreatorze konfiguracji mumble, czyli ma potencjal ;) ale jak juz sie to mumble skonfiguruje to wraca do tej swojej ciszy ;) moze ktos pomoc ?

a czemu ma nie dzialac ? dziala jak zloto

Johnatan Ty chyba pracujesz w sluzbie wieziennej albo jestes doktorem habilitowanym i masz 56 dni urlopu, bo odkad zaczalem wchodzic na forum (zgodze sie, ze calkiem niedawno) to Ty na urlopie jestes :)

ludzie ogarnijcie sie z ta policja.... nie ufam policji i nie lubie policji, ale lazic z kazda ciach!la na komisariat to dziwny nawyk - co policja niby ma z tym zrobic ? policja sie zajmuje sprawami karnymi, a nie wyludzeniami 50 zl - moze jeszcze pure wezwiecie na swiadkow a dice do lawy przysieglych ? ;) jesli uwazacie, ze macie podstawy prawne - zlozcie wniosek do sadu z powodztwa cywilnego, przynajmniej dzieciol bedzie musial do Was przyjechac na rozprawe 300 kilometrow ;)

hm... ciezko mi obiektywnie ocenic - nie mecza mnie jakos a slucham ich od 12:00, chociaz pare razy zdjalem - sa wygodne, aczkolwiek moje poprzednie sluchawki (plantronics dsp500) byly mniej odczuwalne na uszach. Moze tez dlatego, ze mam te wersje skorzana (nie welurowa LTD) tych akg, moze dlatego bardziej pamietam o nich na glowie - ale pracowalem kiedys w call center i wzorem wygody sa dla mnie sluchawki Plantronics Encore - moglem w nich trajkotac po 10 godzin i ucho sie nie meczylo, a kumple metr obok mogli bluznic na czym swiat stoi, a i tak klient nie slyszal, tak kierunkowo zbieraly ;) na tle tego wzoru (10/10) oceniam wygode akg na jakies 6-7 ;) nie wiem, czy inni tak surowo oceniaja wiec zeby je troche usprawiedliwic - sa to sluchawy na cale ucho, wiec musza niejako byc bardziej obciazajace niz nauszne plantroniki. Natomiast przy sensownym sluchaniu i zdjeciu ich raz na godzine zeby uszy odpoczely sa calkiem ok. ps. tak podazajac za Twoim pytaniem (niby retorycznym) - jaka jest odpowiedz? lepsze sluchawki za 300 i wzmak za 300, czy sluchawki za 600 bez wzmacniacza ? bo to dla mnie wcale nie jest takie oczywiste

niech mi tylko nie zepsuja Nelly Furtado po tych 50h bo brzmi naprawde pieknie :DDD szkoda ze nie mam jakiegos wzmacniacza... na 'golej' xfi pewnie wszystkiego nie pokażą

a ja wychodze z zalozenia, ze jak sie oszczedza, to sie wydaje 2 razy - jak widac slusznego. Trudniej pozniej (nawet korzystajac z przepisow prawa) cokolwiek wywalczyc - komu sie chce w dzisiejszym zwariowanym swiecie zakladac sprawe o 100 zl ? albo pobic sprzedawce gry (pomijam juz, ze trzeba do niego kawal jechac) isc do pierdla i sobie grypsowac zamiast pobzykac albo pograc ? gra nie warta swieczki ;) kupowalem teraz sluchawki i kupilem AKG, nie dlatego, ze jestem pieprzonym krezusem albo nie mam lepszego sposobu na wydanie 400 zl, ale wole raz na 5 lat kupic sluchawki za 400 zl w dobrym sklepie i sie nimi nacieszyc, niz co pol roku lutowac takie za 100 i wkurzac sie, ze cos rzezi albo procesowac z allegro, ze dostalem podrobki. Sa rzeczy, ktore wyceniam wyzej, niz roznice miedzy 80 zl a 119 - np ryzyko takiej blokady. 100 godzin grania nie jest warte 40 zl jak Ci statsy pokasowali

grzechuk, pomijajac juz sprawe pokrzywdzenia (bo to jestem w stanie zrozumiec) - regulamin dotyczy tak samo kupujacych, jak sprzedajacyh - nie lezy cala odpowiedzialnosc po stronie sprzedajacego. Jak kupisz kradziony towar, to nie jest wytlumaczeniem 'nie wiedzialem' - oddajesz grzecznie i sie jeszcze cieszysz, ze nie idziesz siedziec za paserstwo. Ale regulaminy musisz czytac i przestrzegac tak samo, jak ten sprzedajacy - i ma tez troche racji, na policji wiele nie wskorasz... dla nich jestes kolcem w dupsku, ktory przychodzi im robic papierowa robote ;) bardziej juz moze zwatpic widzac Cie oko w oko (bo pewnie wychodzi z zalozenia, ze Ci sie nie zachce jechac) - zakladajac, ze budzisz respekt wygladem albo bezposrednim kontaktem ;)

kupilem k530 - jak na razie (opisuje swoimi slowami, wybaczcie audiofile ;) - zawiedziony jestem na pendulum (ktorego mnostwo slucham) - wszystko jest jakies zlane ze soba, a scena chyba waska (nie czuje sie jak na scenie, tylko jakbym stal przy glosniku ;) - za to zmiazdzyla mnie np nelly furtado (ktorej nie slucham w ogole, ale zdobylem zeby potestowac sluchawki) - naturalny glos, slychac jak wciaga powietrze i ta jej chrypke delikatna, a takze kilka dzwiekow, ktorych nie slysze na glosnikach - rewelacja. Balem sie o bas (podobno jest go malo) - ale np w 'for an angel' w wykonaniu van dyke - miazdza, basu idealnie duzo jak na moje odczucia. Po godzinie odsluchu (przerywanej, bo w pracy jestem :() - nie nadaja sie do dnb, za to do ambitniejszego popu, ambientu, techno poki co rewelka.

wczoraj zamowilem, dzisiaj przychodza k530ki ;) zobaczymy co to warte :) ps. czy mozna na forum polecic sklep ? pierwszy raz od dawien dawna zostalem potraktowany naprawde 'godnie' jako klient, ale nie chce robic jakiejs niedozwolonej reklamy

redaktorzyna napisal przeciez, ze od razu podszedl do gry "optymalnie" nastawiony, bo mu przeszkodzila grac w dragon age (gra ma pol roku, zdazylem ja 2 razy przejsc na poziomie koszmar roznymi klasami zanim wyszedl BC2) - jest jedna zdecydowanie za duza mapa (ta gdzie sie biega po statku) - pewnie go na nia wrzucilo i sie zdenerwowal bidula. Ja jakos nie mialem zadnych problemow zeby przekonac znajomych do bc2, mimo, ze czesc z nich procz gry musiala jeszcze zainwestowac w sprzet - siedza i sie zagrywaja. Poza tym gratulacje jak biega cale mapy zamiast wsiasc w helikopter albo na quada... szkoda chyba w ogole oceniac ten artykul bo pryszczaty nolife fanboy moderna gotow jeszcze pomyslec, ze jego idiotyczny artykul wzbudzil KONTROWERSJE - a takie same kontrowersje potrafie wzbudzic wyzywajac wszystkich od debili szczerze mowiac ;))

tragedia ten artykul.... poza slusznym zarzutem o serwerach - mw2 wytrzymalem 15 minut i oddalem koledze klucz, nuda, monotonia.... Poza tym skoro RECENZENT GIER nie ukonczyl jeszcze dragon age poczatek i sie zakalapuckal w glebokich sciezkach (gra z pazdziernika do przejscia w tydzien) to chyba na grach sie zna jak ja na futbolu amerykanskim. zenada

moze wiecie, gdzie w Polsce (moze w Lodzi nawet) kupic Cidera strongbow, albo gruszkowego tej drugiej firmy (zawsze pilem strongbowa ale widze tez polecaja tego drugiego ;) Sajderek z lodem rewelacja :)

ostatnio bylem w Wawie (jestem z Lodzi ogolnie) i pycha kebab jest w tym najstarszym miejscu na rogu marszalkowskiej i mcdonaldsa ;)) W Lodzi jest calkiem niezly w restauracji Instanbul, ale najlepsze kebaby sa w Anglii u Turkow (tzn nie bylem w turcji, tam sa moze lepsze ;) - moja ex im sie podobala, dostawalismy gore miesa jakby barana dla nas zarzneli tylko ;) dawali nam takie porcje, ze czasem nam sie zdarzalo mrozic i jedlismy to 3 dni ;) pyszne...

'szpilka' to jest nic, najlepsze jest 'motto klanu' ;)) probowalem tam wpisac jakies proste motto w stylu 'sral pies [...]' ale sie nie zmiescilo niestety ;))

gwiazdki za bron dotycza konkretnej broni, zazwyczaj brazowa jest za jakies 30-50 zabic dana bronia. Za niektore bronie mam juz platymnowe, ale chcialem odkryc wszystkie bo jest jakies tam odznaczenie (mam nadzieje, ze nie wymaga to gwiazdki za strzelbe bo nie mam weterana). Zostalo mi jeszcze kilka szpilek i kilka tych odznaczen do odkrycia, pozniej trening snajperski :P i bede mogl sie powazniej wziac za granie :) ChS jesli nie sprawi Ci to problemu, sprobuj zainstalowac tez mumbla - mamy tego serwer, jest lepszy dzwiek i lepiej konfigurowalny - zazwyczaj siedzi na roznych kanalach 6-10 osob (kiedys grali w coda, teraz sie przekonuja do bfa ;) - wszyscy bardzo ok, traktuja Cie z zalozenia jak kumpla :) ps. Wesolych Swietuff :) gwiazdki za bron dotycza konkretnej broni, zazwyczaj brazowa jest za jakies 30-50 zabic dana bronia. Za niektore bronie mam juz platymnowe, ale chcialem odkryc wszystkie bo jest jakies tam odznaczenie (mam nadzieje, ze nie wymaga to gwiazdki za strzelbe bo nie mam weterana). Zostalo mi jeszcze kilka szpilek i kilka tych odznaczen do odkrycia, pozniej trening snajperski :P i bede mogl sie powazniej wziac za granie :) ChS jesli nie sprawi Ci to problemu, sprobuj zainstalowac tez mumbla - mamy tego serwer, jest lepszy dzwiek i lepiej konfigurowalny - zazwyczaj siedzi na roznych kanalach 6-10 osob (kiedys grali w coda, teraz sie przekonuja do bfa ;) - wszyscy bardzo ok, traktuja Cie z zalozenia jak kumpla :) ps. Wesolych Swietuff :)

zdecydowalem, ze te wlasnie sluchawki kupie, wiec powiem Ci tak okolo 12go :)

ja panie gwiazdki w broniach zdobywam to gra ze mna jest utrapieniem obecnie ;) niektore te bronie to istny dramat ;) m4ly masz mumbla ?

ja wlasnie sie wzialem za zdobywanie gwiazdek dla wszystkich broni, bardzo mi sie podoba f2000 na bliskie odleglosci - full auto, a prawie wszystko wchodzi w cel. Na bliskosc tez ta pompka ladowana od gory masakra :) jednak zadna bronia nie da sie tak pograc jak m95 na krotki/sredni dystans. Moc jak shotgun - zabija 1 strzalem w wiekszosci przypadkow, celnosc nawet bez zblizenia ogromna, ze zblizeniem x4 mega zabojcza, x12 nie uzywam - za dlugo wchodzi w tryb zoomu - czaaasem wezme jak trzeba zestrzelic wrogiego snajpera gdzies w gorach, ze wystaje mu tylko lepetyna na arice - tam to jedyny przypadek uzycia x12 przeze mnie. Jak przestalem odkrywac klasy i 1 wieczor wrocilem do m95 + 1911 only, to poprawilem kd ratio z 1.20 na 1.29 (przy ok 4000 killi wiec sporo trzeba dostrzelac). Teraz mi znow spadlo, bo niektore bronie sa tak tragiczne, ze az bluznie, ze nie mam snajperki czasem jak widze stojacego nieruchomo wroga w ktorego musze trafic 20 pestkami z innej broni ;)

czasem niestety przy podkrecaniu rdzen nie wyrabia bez wzgledu na temperature :) tak samo mam w procesorze, spokojnie bym mogl go dalej krecic bo mam 57 w stresie po godzinie grzania, ale wywala bledy i nie przeskocze ;)

@andrew - moze @kelso - we wlasciwosciach sterownika nvidii masz taka opcje jak blokada przed przegrzaniem czy cos w tym stylu, jak wylaczysz, nie bedzie Ci resetowal tego sterownika, ale zwroc uwage na temperature karty (szczegolnie jak podkrecasz) - zobacz tez, czy przypadkiem Ci sie nie zrobil 'sweterek' z kurzu na wiatraku - czesta przypadlosc kart graficznych ;)

mam dokladnie takie samo zdanie, jak Harry w kwestii sposobu grania - gram dla zabawy i odznak. Wole grac samemu snajperka (z dala od medykow, ktorzy mnie nie wiem po co podnosza) - biegam wiec na palke do przodu, tam gdzie inni sie boja ;))) Ostatnio juz zauwazylem, ze z tej snajperki nie umiem w ogole grac z odleglosci, za to juz kilka efektownych zabic z obrotu bez zblizenia zaliczylem ;) Druzynowosc to tez odpowiedzialnosc, wkurzam sie, jak mi nawet kumpel powie, ze oslania mi dupsko, a zaraz stamtad gine - jakby nie uspil mojej czujnosci, to bym nie zginal. W cs mialem ten sam problem - jak mnie postawili na klanowce gdzies samego, potrafilem wyciagac cale sklady, a jak gralem w takim klanie, ktory sie komunikowal nawet kto pierdnal za przeproszeniem w drugim koncu mapy, to mnie ten informacyjny mix przytlaczal i zle gralem ;) mysle, ze o jakimkolwiek druzynowym graniu moze byc mowa tylko przy dedykowanych temu serwerach/mapach/klanowkach i to kumatych ludzi powyzej 35 lvl (ja sie nie nadaje absolutnie do tego jeszcze), powinno byc tez wiecej punktow za wygranie rundy + team balance (jesli ktos chce przekonac do druzynowego grania na ffa, bo zdobywanie map w przewadze liczebnej to tez zadna druzynowosc). A tak to nie ma sie co gniewac, ze ktos gra samolubnie - ja tym snajperem pedze, marnuje czasem tickety bo dostaje szybko, ale czesto tez rozwalam czolg np, ktorego jak nie rozwale, to zabija 20tu naszych

niestety z tym odsluchem jest duzo zamieszania. Jestem z Lodzi, wiec raczej jakis mediamarkt znajde, ale - akg k530 nie bedzie pewnie - w grach nie zobacze - w filmach nie zobacze moge sobie pod iphona podlaczyc, ale na iphonie nie ma flaca, wiec tez ciezko bedzie cos wybrac ps. jak taki odsluch wyglada ? tzn jaka muzyke sobie pod to zazyczyc, mozna wybierac kawalki ? mozna wziac te sluchawy i podlaczyc sobie pod np konsole i zobaczyc jak to w grach dziala, wypiac, isc do kina domowego podpiac pod wzmaka i tak im zawracac dupe, a pozniej wyjsc i zamowic w necie ? ;) powinienem cos zabrac ze soba ? nie wiem czy nie lepsza opcja bedzie po prostu wybrac cokolwiek - hd555, philipsa albo akg i ewentualnie za jakis czas (jakbym sie wkrecil) dopiero zabrac je do mm i porownac z innymi, albo wtedy je sprzedac i kupic sobie juz jakies naprawde porzadne sluchawy za 1000 zl ? wazne pytanie mam logitechy g35 z dziurkami na sluchawki i mikrofon w tym pilocie - czy jak juz kupie sluchawki, powinienem je podpiac pod ten zestaw (czyli zrobi sie z niego taki niby-wzmacniacz do sluchawek) ? czy podpiac je bezposrednio pod kartę ?

k530 juz bardzo ciezko dostac gdziekolwiek, wiec z odsluchem moze byc problem. Ja generalnie zdaje sobie sprawe, ze na tle moich obecnych sluchawek (plantronics dsp500) to i tak bede bardzo zadowolony, ktorych bym nie wybral. Ze mnie taki audiofil, jak pilkarz - niespelniony :D wiec pewnie nawet w tych hd555 bym byl zadowolony z basu. Kwestia tylko, zebym (skoro raz na 7 lat kupuje sluchawki) kupil, ucieszyl sie, i nie zastanawial, ze moglem wziac inne. Niestety tak slabo znam sie na dzwieku, ze opinia wiekszosci wsrod osob majacych o tym pojecie spowoduje u mnie mniej zaklopotania, niz odsluch ;) w odsluchu cos mi sie moze bardzo spodobac, po czym wroce do domu, podlacze pod gre i sie zalamie.... powiedzmy, ze rozwazam obecnie nastepujace: shp 8900 - po rekomendacji Carsona - kolega z Piotrkowa by mnie nie oszukal na pewno :P Wierze, ze sa wszechstronne i Carson chyba w miare rozumie moja potrzebe uniwersalnosci i na pewno lepiej sie zna ode mnie. Kolega ktory te sluchawki absolutnie odradza slucha MJ i rocka lat 80, wiec obie rekomendacje (ten z kolei poleca 555) traktuje rownowaznie. Co mnie osobiscie zraza do tych sluchawek, to Philips... jakos mi sie nieodlacznie kojarza ich sluchawki z takimi za 29.99 ps dokladnie Carson ma racje co do forow - czasem wprowadzaja troche chaosu w nasza decyzyjnosc, ale dla kogos, kto sie prawie nie zna, przynjamniej zawezaja zakres optymalnych opcji. Teraz po przeczytaniu propozycji i roznych forow, moge sie oprzec powiedzmy na 2 modelach, i 2 pozostawic w rezerwie, a przede wszystkim odrzucilem modele nie-dla-mnie AKG k530 - sa bardzo ladne, z dobrych materialow. Ich zaleta wg testow jest znakomita przekrojowosc - nie maja wad w postaci slabych srednich jak hd485, czy slabych basow jak hd555. Na temat 8900 udalo mi sie pare niepochlebnych opinii znalezc (ale nie w kwestii gier np), na k530 same pozytywy. Wada w zasadzie to dostepnosc, no i brak opinii kogokolwiek tutaj, kto mial z nimi do czynienia