Skocz do zawartości

EvilKillaruna

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez EvilKillaruna

  1. Takie rzeczy jak awaryjność rozpatruje się jako ilość zwrotów z tytułu gwarancji w odniesieniu do sprzedanych sztuk. Gdzieś jak pamiętam sklep pisał jaki mają procent i nie kojarzę aby był specjalnie wysoki. Czy na 100% jest pozbawiona jak pisałem nie wiem. Nawet jeśli moja własna sztuka pozostanie w pełni sprawna w swoim zachowaniu, dopiero za jakiś czas po sprzedaniu może tak z kilkunastu egzemplarzy będzie można to wywnioskować z braku raportów płynących ze strony użytkowników. Samo w sobie jest to bardzo ryzykowna estyma, bo zależna od kilku czynników, które trzeba byłoby z góry założyć za sprzyjające takiej analizie. Na razie wszystko wskazuje na bardzo duże prawdopodobieństwo prawdomówności i stanu rzeczy pokrywającego się tak z faktami, jak i większą częścią moich domniemań. Raczej byłbym pierwszą myślę osobą, która w przypadku wystąpienia problemów podnosiłaby raban, jako że bardzo cenię sobie niezawodność posiadanego sprzętu, zwłaszcza tego, na którym wykonuję testy. Gdyby np. na skutek awarii miałby zabrać ze sobą coś, co akurat przyjechało na testy, a zdarzały się i słuchawki za 18 tysięcy, byłbym delikatnie mówiąc niespecjalnie uradowany. Sklepy różnie potrafią na publikowanie własnej korespondencji reagować, zwłaszcza że podane były całe maile w formie kompletnej, a nie cytaty z większego tekstu. Uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć i wstyd się przyznać, ale dawno temu też zdarzyło mi się zaliczyć gafę z opublikowaniem PW jednego z moderatorów, żeby było śmieszniej na tym właśnie forum. Od tamtej pory minęło sporo lat, a człowiek też zdążył zmądrzeć. Wspomnianej aury tajemniczości również trochę nie rozumiem, bo w takich sytuacjach powinno się jasno i czytelnie już na starcie powiedzieć co i jak, ale domyślam się, że chodziło o uniknięcie sytuacji w której użytkownicy zaczną samodzielnie problem rozwiązywać z najczęściej opłakanymi skutkami i późniejszymi próbami przepchnięcia kart z naruszoną gwarancją właśnie w takim trybie. Tak samo po stronie producenta. To jedyne logiczne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy. Nigdzie jednak nie posądziłem nikogo w tym wątku o nadinterpretację czegokolwiek, jak również dziwi mnie nagłe wycofywanie się z tematu, skoro wcześniej został tak mocno wywołany ze wspomnianą "konspiracją i aurą tajemniczości", że aż trafił mi na skrzynkę pocztową (a co sugeruje że stało się coś poważnego). Myślę, że w interesie użytkowników jest rozwiać raz a dobrze jak najwięcej wątpliwości, gdy jest ku temu sposobność, a za taką odbieram niniejszy wątek. Zwłaszcza że wraz z autorem jesteśmy w tej chwili dwiema potwierdzonymi osobami mającymi najnowszą wersję tej karty, przynajmniej tu na PPC.
  2. Jako że skontaktowała się ze mną jedna z osób w tej sprawie i zalinkowała do PPC, pozwolę sobie wtrącić 3 grosze z okazji przypadkowego posiadania tu konta, które pamięta jeszcze czasy faraonów ;). Odnośnie problemu ze znikaniem i ogólnie okoliczności związanych z różnymi problemami, wszystkie te pojęcia starałem się ująć w osobnym artykule: http://www.audiofanatyk.pl/rozwiazywanie-problemow-z-aim-sc808/ Posiadam pierwszą rewizję (2014) ściąganą z Francji, jeden z pierwszych egzemplarzy dostępnych w Europie. W praktycznie wszystkich recenzjach w roli sprzętu testowego występowała właśnie ona. Od paru dni doszła do tego druga sztuka z serii przeznaczonej na 2017 rok, a więc z już tej mającej kompletnie wyeliminowany problem znikania. Karty dźwiękowe tego typu służą mi jako platformy testowe pod wzmacniacze operacyjne oraz nadajniki cyfrowe, więc przy kilku PC nadmiarowość nie jest dla mnie żadnym problemem, zwłaszcza przy tak niskiej cenie tych kart i oferowanych przez nie możliwościach. Choć jest dosyć wcześnie ku kategorycznym wyrokom, ale jak na razie żadnych problemów nie uświadczyłem, ani nic nie znika podczas pracy, ani przy restarcie, aczkolwiek większą pewność co do zachowania będę miał myślę po np. miesiącu ciągłej pracy. Nowa karta pracuje testowo w miejscu poprzedniej, dokładnie w tym samym slocie i na tych samych sterownikach. Nic się nie przeładowało i nie instalowało ponownie, więc DeviceID zdaje się również nie uległ zmianie. Patrząc na obie karty które posiadam, są między nimi różnice fizyczne na PCB w paru miejscach, więc moim zdaniem jest to kwestia elektroniki. Oczywiście różnice takie jak wyposażenie, pakowanie i piny pod FP pomijam, bo to oczywistość. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć po czym poznać kartę z serii pozbawionej opisywanej usterki od tej, która takową posiada, czy jakimś oznaczeniem czy czymkolwiek. Rewizja płytki PCB między wersją 2014 a 2017 jest cały czas ta sama. Jakiś czas temu również kontaktowałem się z paroma sklepami, w tym Audeos, aby zweryfikować, czy problem ma charakter powszechny, czy też nie. Najpewniejsze zakupy są na dzień dzisiejszy w tych sklepach, które wyprzedały wszystkie poprzednie partie i zaopatrzyły się w najnowszą serię przeznaczoną na rok 2017. Tak na marginesie: rozumiem że sklep wyraził pisemną zgodę na upublicznienie prywatnej korespondencji mailowej? //EDIT: no właśnie :).
  3. A ja bym polecał darować sobie oba modele i skupić się na dwóch rozwiązaniach. Albo kupić za niecałe 200zł bardzo dobre AKG K420, albo brać rewelacyjne K450: http://www.ceneo.pl/1976870 To uniwersalne kompakty z bardzo niskim oporem, mniejszym niż podane 32Ohmy, grają czysto, głośno, z bardzo miłym bassem, wyraźnym mid w przypadku K420 i ogólnym w K450, nie jest on punktowy więc autorowi powinien bardzo przypaść do gustu. Recenzje obu modeli: http://www.techfanatyk.net/akg-k420-maly-r...-duzy-format-2/ http://www.techfanatyk.net/akg-k450-efekto...w-wydaniu-mini/ K450 są o tyle ciekawe że mają wymienny kabel oraz przelotkę do microjacka właśnie pod kątem iPodów.
  4. Do 200zł spokojnie dostaniesz zarówno duże pełnowymiarowe AKG K99 / K514 jak i kompaktowe ale bardzo ciekawe K420. Wszystko to konstrukcje semi-open. Powinny zainteresować.
  5. Cóż.. kwestia jaka ma być ta rozsądna cena. Dla jednego są to 175zł jakie trzeba przeznaczyć na Xonara DS, dla innego 650zł na Essence ST/STX..
  6. No właśnie. Za 600zł powiedzmy że kupi moje K240, za 300zł powiedzmy że kupi również moje K450 (przykładowo), przy tym samym źródle te drugie, mimo że tańsze, okażą się najprawdopodobniej lepsze - sprawią o wiele więcej frajdy ze słuchania. A to dlatego że chociażby K240 pokażą że nawet mimo swoich 55Ohmów nie są należycie zasilone, dźwięk będzie po prostu z czegoś wyprany i tego uczucia nie da się zniwelować czasami nawet u osoby która się pierwszy raz z takim sprzętem spotyka, nie mówiąc już o jednej ważnej rzeczy - pokazaniu słabości danego źródła/utworu. To o czym mówisz jest naturalnie możliwe do osiągnięcia, nie przeczę, jednakże jestem tu bardziej za tym że na ogół będzie odwrotnie. Tak, takie jest Twoje zdanie i naturalnie każdy ma prawo do własnego, tak samo jak i ja mam prawo do nie zgodzenia się z nim i wyrażenia tego co sam uważam, tj. polemiki. Nie ma w niej nic strasznego przecież.
  7. Cviek, nie zgodzę się - różnice są miejscami wręcz krytyczne. Porównywałem chociażby K142HD, mocno zbliżone do K530 w moim odczuciu, na kilku gołych kartach, na pre-ampie, wreszcie na STX'sie i mogę stwierdzić że były one wyraźnie odczuwalne, bez żadnego efektu placebo. Jednakże jeśli autor nie jest osobą o wygórowanych wymaganiach, myślę że na braku wzmocnienia w przypadku K530 czy nawet i tych K142 - może póki co poprzestać. Z czasem wystarczy że jednak kupi sobie czy to taniego Holdka, czy też i prostego BT928 pod modding.
  8. Na szczęście nie mam problemów z czytaniem tekstu na temat którego się wypowiadam, chociażby z tego powodu: Na koniec przypomnę że są to wyniki syntetyczne i nie muszą one odpowiadać w 100% realnemu stanowi rzeczy, jednak dają w moim mniemaniu pewien ogólny zarys wg którego można się kierować przy planowaniu OC bądź ocenieniu czy dany CPU nie będzie tzw. “wąskim gardłem” dla karty którą chcemy nabyć. :rolleyes:
  9. Przede wszystkim tym że K99 wywodzą się od K77, zaś K514 od K512 - takie "parki", Z tego co słyszałem, K99 łatwiej jest poza tym napędzić i mają na papierze ciut lepsze parametry. Brzmieniowo są do siebie bardzo zbliżone... i to tyle.
  10. Po raz kolejny człowiek pisze o AKG a polecane są senki z kompletną olewką tych pierwszych... standard. ^^ kaykay Do 200zł możesz spokojnie brać bardzo dobre AKG K514 lub K99, zastanawiać się nad MDR-XD300 ub też kupić K420 + przedłużacz. W każdym z tych modeli masz pewne wady i zalety, ale dźwiękowo wypadają bardzo dobrze. Za 250zł wolałbym już brać HD485. Z jednego względu - wygoda.
  11. @wistler Prócz podanych przez Cviek'a K414P możesz zastanowić się jeszcze nad KOSSami KSC-75, przede wszystkim uzyskacie lepsze brzmienie i większą wygodę, minusami jest tu za to inna konstrukcja niż oczekujecie (namałżowinówki) oraz brak izolacji od otoczenia.
  12. Ekhm.. no troszkę ciężko aby znaleźć alternatywę w ramach TYLKO sennheisera. ;)
  13. EvilKillaruna

    Karta Do 200 Zł

    Tyle że "obcięty" jedynie na rozmiarze pcb. Music i Gamer to te same przetworniki Cirrusa i Wolfstona.
  14. Potwierdzam. Dźwięk jaki oferują out of the hole jest ok, ale wyraźnie poprawia się z wszelkiego rodzaju wzmocnieniem, zresztą tak samo jak K14x.
  15. EvilKillaruna

    Odtwarzacze mp3

    E50 to poprawiony E100 bez zbędnych bzdetów. Ale przyznam się szczerze że mając E100 jakoś nie narzekam na niego, nawet mimo jednoczesnego posiadania iFP. Być może doskonałe zgranie z niemodowanymi K518 dużo tu daje, dla porównania z K315 miał już ogromne problemy, z K321 też jest nieco mankamentów.
  16. Heh.. tak między nami to do CS'a w zasadzie każde lepsze stereo to będzie aż za dużo ;). Do 300zł znajdziesz kilka naprawdę rewelacyjnych modeli, ale wszystkie będą się u Ciebie marnowały na tej integrze. Dlatego poleciłem wyżej słuchawki tańsze ale i tak grające przyzwoicie wraz z kartą dźwiękową.
  17. Tak, a może kup sobie KOSS SB49 wraz z Audigy 2ZS, ew. AKG K512 + mic Zalmana również z 2ZS? W obu wypadkach wyjdziesz na tym bardzo dobrze wg mnie. Ew. możesz pomyśleć nad SB40 + dźwiękówka o ile znajdzie się jeszcze kilka groszy w kieszeni.
  18. Prawda, 518 osobiście świetnie sprawdzały mi się w podróży i na mieście. Ale idą pod młotek ze względu na K321 oraz to co pokazały K142 ;). Co do źródła.. no nie wiem, w moim przypadku całkiem nieźle zgrały się nawet z uważanym za "kiepski" player E100, oczywiście po korekcjach. Tak samo i ja bym typował - K530 LTD. Wybór lepszy wg mnie niż HD555, choć podobno bardzo lubią być podpinane pod wzmaki, nawet przebijają pod tym względem SR60..
  19. Wybór jest w zasadzie taki.. Albo 5100, albo Logi G51 .... albo dołożyć stówkę i kupić Vigoole A5041: http://infosoft.pl/product.php?id=112414&categorie=290
  20. benek, na obie te rzeczy można sobie znaleźć lekarstwo ;). Na "imadło" jest ugniatanie kabłąku, na bass jest G-shock mod, ew. zmiana bowlsów (iirc pasują jakieś Sennheiserowe ale nie wiem na ile to prawda).
  21. Hmm.. ze względu na muzykę wg mnie warto pomyśleć nad Microlab Solo 6c..
  22. EvilKillaruna

    Odtwarzacze mp3

    Można też spróbować poszukać iRivera T60 ;).
  23. EvilKillaruna

    Karta Dźwiękowa

    W Gralu za 189zł widziałem ostatnio X-Fi Gamer'a BOX ;).
  24. Ja zaś, uzupełniając post Xtreme'a, może dopiszę kilka słów w kwestii "to załatwcie to na PM" i "Bo się boi napisać do mnie na PW albo jest aż tak mało inteligentny by to zrobić". Ani tej ani żadnej innej sprawy nie da się załatwić przez PM (PW), bo styl rozmowy, argumentacja i "efekty" są dokładnie takie jak na dwóch poprzednich stronach. Na forum pcl za to jest tak jak pisze Xtreme w poście wyżej.. i to nie od dziś. Wolność słowa i konstruktywna krytyka po prostu nie istnieją jeśli dot. kogoś z moderacji, o czym wielu się już boleśnie przekonało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...