na świeżo po seansie Deadpoola - WOW WOW WOW. W końcu film o superbohaterze, który nie jest nadęty i nudny. Humor, krew i pociski tryskają w tonach. Zasłużone 9/10
znajomy jak kupował paserati u niemiaszka, to tamten miał maszynkę do robienia tablic :D na plastiku nadrukował tablicę i kazał mu z tym wjechać do bolandii
jak ktoś chce z drugą połówką coś w miarę przyswajalnego obejrzeć, to Love & Other Drugs. Całkiem miły seans, 6,5/10. lekki offtop: zna ktoś nazwę filmu z 4:20 youtube.com/watch?v=IR8p5luSMSI