Zmieniam matrycę w netbooku Asus X101H, standardowo to 10,1" 1024x600 jako, że komputerek jest całkiem fajny to chciałem zamontować coś o większej rozdzielczości. Po uprzednim sprawdzeniu czy obsłuży matrycę z rozdzielczością inną niż 1024x600 (sprawdzałem jakąś matrycę 12,1" 1366x768 - odpaliła bez problemu) zdecydowałem się na zakup. Jako, że CLAA101WB03 (10,1" 1366x768) - faworyt i jako jedyna, która pasowała, była droga w zakupie poszukałem czegoś innego, tańszego i udało mi się znaleźć AUO B101EW01 (10,1" 1280x720). Matryca stosowana m. in. w Lenovo S10-3S, Nokia Booklet 3G i w jakimś Acer Aspire One 522. Matryca przyszła z Chin cała i zdrowa. Zamontowałem podłączyłem i działa, komputer się odpala, ekran POSTu na pełnym ekranie i tyle. System się ładuje ale obrazu już nie ma, słychać tylko dźwięk uruchamianego windowsa. Wczoraj wyczyściłem system i zainstalowałem na nowo i obraz był dopóki nie zostały zainstalowane sterowniki od grafiki, po zainstalowaniu znowu obraz znika. W trybie awaryjnym się odpala. Generalnie w trybie 800x600 matryca chodzi i wyświetla obraz na pełnym ekranie w każdym wyższym już nie. Próbowałem instalować też sterowniki dla tego Lenovo, które ma podobną specyfikację i też jest na GMA 3150, ale nie działa. Sterowniki od intela i te od Lenovo wydają się być takie same także nie wiem gdzie może być problem. Szperałem trochę w sieci, ale ciężko cokolwiek znaleźć na ten temat. Znalazłem informację, że pod linuxem da radę ustawić taka rozdzielczość, czyli teoretycznie na windowsie też powinno działać. Ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić ? Może jakaś ingerencja, zmiana wpisu gdzieś w sterownikach pomoże ?