Jasne przecież mogę wymienić wiatrak, zasilacz i najlepiej całą obudowę! Tylko kto za to zapłaci... :)
nie mam żadnych plomb(tzn mialem ale zdarłem)
wiatrak jest chyba nierozbieralny(tak mi sie wydaje bo nie mogłem tego zrobić, zasilacz jest chyba najtańszy jaki mógł być i nawet jak chcę wymienić wiatrak to muszę zrywać przewody)
obudowa najnormalniejsza w świecie, przecież mówię że wiatak nie chodzi to jak ma być chłodniej???
ok jak ktoś wie jak mam podłączyć kable to niech jeszcze napisze.
jutro rano jak nie będzie odpowiedzi to bede probował sam, ciekawe co wyjdzie:).