-
Postów
833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Treść opublikowana przez wayne
-
Klucz do wieczności (Self/Less) - zwiastun zachęcił mnie do seansu. Film da się obejrzeć, ale niewiele więcej mogę napisać - okazał się przeciętny. Niezły pomysł, jednak rozwój wydarzeń jest dość mocno przewidywalny. 3/6 Z jak Zachariasz (Z for Zachariah) - taki "Nóż w wodzie" Polańskiego z apokalipsą daleko w tle. 4/6 Dziewiątki (The Nines) - nie pamiętam czego się spodziewałem, ale lekko zaskoczony otrzymałem poważne rozważania z cyklu Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Dokąd idziemy?. Podane tylko w nieco mało czytelnej formie. 5/6
-
Ta :lol:
-
Średnio z tym XC90. W tej cenie tylko D5 AWD Kinetic i to na granicy. XC60 może? Żaden tam ze mnie hurr durr offroad psychofan, ale IMO część nazwy Range Rover w Evoque pasuje, jak świni siodło :wink:
-
Skoda Q5? Lexus NX? Nowy RR do 250 tyś? No nie bardzo... :P Chyba, że Evoque :lol:
-
Strażnicy Galaktyki (Guardians of the Galaxy) - nie zachwycił mnie jak moich znajomych, ale oglądało się przyjemnie. Świetna muzyka i dużo znanych, dobrze dobranych aktorów. 4/6
-
Terminator: Genisys - da się obejrzeć, chociaż to tak jakby ktoś wrzucił wszystkie filmy z serii do miksera, dodał garść swoich pomysłów i wymieszał. Wolałbym żeby już dano spokój temu uniwersum. 2/6
-
Oceni ktoś moje ustawienia 2500K? Oparłem się na tym: BIOS: Ustawione jest 1,31V, wyświetla się 1,32V - o co chodzi? SYSTEM: Jak widać jest stabilnie - IntelBurnTest chodził ponad 6h na ustawieniu Maximum. Ale... HWMonitor wyświetla "CPU VCORE MAX 1,36V" i VID MAX 1,371V" - o co chodzi? Na którą wartość patrzeć? I którą brać pod uwagę - tą z BIOS, czy tą wyświetlaną w programach?
- 3622 odpowiedzi
-
- sandy bridge
- lga1155
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Już widzę to "mało". Ech, allegro... <_<
-
W mgnieniu oka (Split Second) - staroć, na którego trafiłem przypadkiem. Na filmwebie ma dość wysoką ocenę, do tego to horror SF i gra Rutger Hauer, więc postanowiłem obejrzeć. Film ma fajny, mroczny klimat - postapokaliptyczny Londyn (w 2008 roku :lol: ) zmagający się z plagą szczurów i podniesionym na skutek globalnego ocieplenia poziomem wód. Ma też niezłą, elektroniczną muzykę z wplecionym odgłosem bicia serca w krytycznych momentach. Ale... To kino klasy B rodem z epoki VHS :wink: Bohaterowie są przerysowani do granic możliwości a antagonista i cała scena finałowa jest śmieszna. 2/6 PS W Czechach film był wyświetlany pod tytułem Zlomek sekundy :lol: Smakosz (Jeepers Creepers) - dobry klimat, podobnie jak w powyższym. Nawet bardzo dobry, odpowiednio podparty scenografiami i utrzymujacy się do końca - zabite dechami, amerykańskie zadupie. Dobry jest też początek, ale kiedy dowiadujemy się kim jest tytułowy smakosz i o co tutaj chodzi... Ja poczułem lekkie zażenowanie :wink: Słabe 3/6 Wrota zaświatów (Pay the Ghost) - widziałem zwiastun, więc nie spodziewałem się wiele. Okazał się znośny. Zarzucić mu można, że jest sztampowy i wyczuwalnie tani. Ale na plus (znowu) klimat i niektóre sceny. Fabuła w pewnym sensie podobna do Jeepers Creepers, ale tutaj jakoś lepiej wszystko wymyślono, dzięki czemu w trakcie seansu nie klepałem się w czoło. 3/6 Jurassic World - zupełnie nie byłem zainteresowany tym filmem w momencie premiery, ale jakoś niedawno zobaczyłem zwiastun i pomyślałem, że może być z niego niezły popcorniak. I rzeczywiście był OK. Jedyny mój zarzut to CGI, które podobnie jak w większości nowych filmów niezbyt mi się podobało. Przy takiej ilości komputerowych efektów specjalnych IMO powinny być zrobione jak w Hulk z 2003, gdzie moim zdaniem wyglądały (w jakiś dziwny sposób) przekonująco. 4/6 Coś za mną chodzi (It Follows) - oryginalny i zrobiony jakby w starym stylu. IMO czuć w nim było rękę klasyków, jak John Carpenter i Wes Craven :wink: Podobał mi się. 5/6
-
Brawa dla "Pana Starszego".
-
Deus Ex 1-4 w promocji za 6,59 €: http://store.steampowered.com/sub/49738/?snr=1_4_4__tab-Specials
-
Co to za hebel?
-
Obudowy zmieniasz jak rękawiczki z powiedzenia :P
-
Tak. U mnie przycinki występują tylko na poziomie "Skażenie", jednak są na tyle małe, że przechodząc grę nie grzebałem w opcjach. Po prostu ukończyłem ten poziom i grałem dalej. Wczoraj sprawdzałem różne ustawienia na tej planszy (jakość, rozmycie podczas ruchu, telesacja, vsync) - cały czas to samo. Myślę, że to nie problem za niskiej wydajności ;)
-
Winny (Presume coupable) - podobny do skandynawskiego Polowanie (Jagten). Powstał prawie rok wcześniej, ale Polowanie widziałem najpierw - stąd takie sformułowanie. Film zdecydowanie mocniejszy i ciekawszy. Jeśli wcześniej wspomniany przypadł komuś do gustu koniecznie musi zobaczyć Winnego]. 5/6 Zniewolony (12 Years a Slave) - bardzo dobry. Muzyka wyjątkowo trafiła w mój gust, choć w filmie jest mało. 5/6
-
Dead Island GOTY za 4€. http://store.steampowered.com/app/91310/
-
Mały odkop, ale akurat gram w Metro Last Light Redux a temat i tak został odświeżony :P Sprzęt z sygnatury, wymaksowane ustawienia. Poziom "Skażenie" - spadki FPS poniżej granicy płynności. Na szczęście szarpania są na tyle małe, że bez problemu mogłem grać dalej. W żadnym innym momencie gry problem nie występuje.
-
Spectre IMHO zapowiada się super. Chciałem wczoraj wstawić ten zwiastun, ale się spóźniłem :wink: Co do Batman v Superman - teraz już wiem, że film nie jest taki całkiem od czapy. Zarówno wygląd Batmana jak i samo starcie jest spójne. I jeszcze wracając... Chodził mi po głowie ten zwiastun Suicide Squad i chodził i... Stwierdzam, że gdyby nie Will Smith i Jared Leto pomyślałbym, że to jakaś tania produkcja za piątaka. Ale nawet z nimi wygląda to jakoś niezbyt dobrze. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
-
Glengarry Glen Ross - dowiedziałem się o tym filmie za sprawą jego popularnego fragmentu, krążącego jakiś czas temu po YouTube - mowy "motywacyjnej" wygłoszonej przez Aleca Baldwina. Film jest niezły. Fabuła pokazuje relacje między ścigającymi się szczurami - agentami nieruchomości i atmosferę, w jakiej się to odbywa. Nie nudzi, ale też nie wciąga szczególnie. Jest przeciętna. Ale co w tym filmie ważniejsze - aktorstwo. Dobra obsada, która daje tutaj prawdziwy popis. 4/6 Batman w cieniu Czerwonego Kaptura (Batman - Under the Red Hood) - ciekawa historia. Bez zastrzeżeń. 5/6 Mroczny rycerz - Powrót (Batman: The Dark Knight Returns) - animowana adaptacja komiksu Franka Millera The Dark Knight Returns. O ile się orientuję całkiem wierna (komiksu nie przeczytałem, choć podchodziłem do niego kilka razy). Miałem nadzieję na jedną ocenę, ale film jest w dwóch częściach i tak się złożyło, że niestety czuję między nimi różnicę. Mroczny rycerz - Powrót, część 1 (Batman: The Dark Knight Returns, Part 1) - z grubsza chyba wszystko wiadomo? Bruce Wayne po 10 latach od odesłania Batmana na emeryturę postanawia wrócić. Okoliczności wydają się tego wymagać. Fabularnie właściwie bez zastrzeżeń. W tym wydaniu Człowiek Nietoperz jest bardziej brutalny niż miałem okazję do tej pory widzieć. Muzyka i w ogóle atmosfera jest podniosła. Czuć, że ten powrót to coś dużego. 5/6 Mroczny rycerz - Powrót, część 2 (Batman: The Dark Knight Returns, Part 2) - ta część mniej mi podeszła. Jakoś nigdy nie pasowało mi krzyżowanie dróg Batmana i Supermana. Ale to takie moje widzi-mi-się. Co bardziej znaczące - potyczka z Jokerem była moim zdaniem mało spektakularna. Poza tym w porządku. Poprzednia część zwiastowała coś dużego i to otrzymaliśmy. Choć nie było tak porywająco jak mogłoby być. Muzyka jakby nawet odrobinę lepsza niż w części pierwszej. 4/6
-
Niby dlaczego akurat 1.0? Aktualna wersja to 4.0.
-
Batman vs Superman... Jakoś zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić tego filmu. Tymczasem pojawił się zwiastun głośnego (za sprawą obsadzenia Jareda Leto w roli Jokera) Suicide Squad.
-
Napisy wyglądają mi na chińskie, nie japońskie.
-
No popatrz... Ja mam konto założone 2 lata temu z maila używanego na co dzień do teraz, z prawdziwymi danymi (choć wprowadzone mam tylko imię i nazwisko) i nie jestem świadkiem takich niezwykłych zjawisk :wink:
-
Film reżysera Prisoners.
-
Whiplash - bardzo dobry, nie mam zastrzeżeń. Trochę skojarzył mi się z Nóż w wodzie. 5/6