Witam. Mam pewien problem z komputerem. Mianowicie chodzi o to, że gdy gram w jakąś grę wyłącza mi się monitor. Tzn. przycisk power zaczyna migać a obraz robi się czarny, dalej słychać dźwięk z gry, ale nie da się nic zrobić. Gdy wcisnę reset, komputer dalej nie reaguje dlatego muszę go wyłączać z listwy.
Mój sprzęt to Athlon 64 X2 4000+ 2,1Ghz, Asus M2N, Kingston 3GB 800Mhz, Powercolor Radeon x1950pro 256MB, zasilacz 350W Modecom. To prawie na pewno jest wina karty graficznej, a raczej tego że się przegrzewa. Do pomiaru temperatur używam everesta i trochę dziwne jest, że gdy gram w jakąś grę i ją zminimalizuję, everest pokazuje temperaturę np. 90 stopni, a po sekundzie jest 60.
Czy problemem może być za słaby zasilacz? Gdy przeglądałem różne fora do tej karty polecano firmowy zasilacz 450W. Proszę o szybką pomoc.
Z góry dziękuję.