Już na pierwszej stronie odnośnie kątów pisanie dla *VA kątów ok 170 a dla *IPS 178 jest pomyłką i zamianą. Z tego można wysnuć, że artykuł będzie taki sobie, skoro na poziomie kątów jest tak podstawowy błąd. Przejrzłem dalej artykuł, generalnie nic nadzwyczajnego, wiec "poszedłem" na podsumownie. Mam pytanie: co to znaczy dla grafika pracującego pjedynczo kąty patrzenia standardowe ? Znczay co? TN wystarczy, to chyba żart ? Przeciez wiemy że kąty TN to tak naprawde 160/140 i już nastepuje przekłamanie kolorów góra dół, co jest absolutnie nie do zaakceptowania, pomijając już parszywą reprodukcję barw. Poza tym, po cholere grafikowi wysoki czas reakcji matrycy ? Mam sobie Photoshopa po pulpicie przesuwać ?
Ogólnie tekst oceniam bardzo słabo. Argumenty w ogóle nie przystają do rzeczywistości. Miałem do czynienia z wieloma monitorami, pracuję w pracy nad kodem, w domu nad kodem, grafiką i gram. Jakbym miał kupować podług tego artykułu monitor to na bank kupiłbym bubla do moich wymagań. Do tego nie ma napisane, że LCD nie jest monitorem uniwersalnym w takim stopniu jak CRT. Może jest mały, energoosczedny i nie wali tak po oczach, ale albo wybierami kolorki, albo reakcję matrycy + wady pixeli, poświetlania, plam.