Frasier

Ściślej mówiąc - poleasingowe. Na Allegro jest dużo HP, Dell itp. używanych z biur, czasem z systemem. Po prostu przejrzyj sobie Allegro wedle ceny, a masz masę wyników. Trzeba tylko dobrze czytać opisy i w razie czego się dopytać, bo w końcu Allegro rządzi się swoimi prawami. Możesz też rozważyć Tablicę, tylko tam dostaniesz na 99% komputer używany w domu, no i nawet nie próbuj płacić z góry - odbiór osobisty, no ale po to ten serwis jest, dla lokalnych ogłoszeń przecież.

Jeżeli ma być nowe konieczne, to tak jak wyżej - musi to być Celeron. Teraz dostępne są z Ivy Bridge, niedługo będą Haswelle. Ponadto można się zastanowić, czy nie pobujać się jakiś czas z 2GB RAM (po jakimś czasie ewentualnie dokupić drugie 2 jakby często było mało). No i zasilacz - jak nie chcesz używanego Frotona z Allegro za ok. 50 zł, to rozejrzeć się wśród nowych i tu też pewnie kilkadziesiąt złotych zejdzie - oby producent był dobry, a moc na taką konfigurację może być przecież 300-350W. Dużo nie zaoszczędzisz, ale zawsze odrobinę.

Z "budżetowych" obudów bierz jednak tego Zalmana T3 lub T4 lepiej niż Tracery. Masz go w zestawie KapitanaZ, na morele chyba jest za 89 zł. Obudowa mała, ale sprawia solidne wrażenie.

Jeżeli do wymiany na i5 byłoby bliżej niż dalej, to mógłbyś pobujać się na Haswellu trochę z Celeronem ewentualnie... Mają być dostępne na początku przyszłego roku. Dużo nie zaoszczędzisz, teraz różnica pomiędzy najtańszym Pentiumem a Celeronem to chyba 50, albo 60 zł, więc nie wiem, czy jest sens tu oszczędzać.

Panie, więcej info, bo tak to zostaje zgadywnaka - jaka nagrywrka, DVD? Wewnętrzna/zewnętrzna? Chcesz wydać ok 3x więcej niż cena "normalnej" więc musisz mieć jakieś dodatkowe kryteria, których nie podałeś.

To jest loteria. U mnie Seagate jest skreślone, gdy czarę goryczy (po wcześniejszych przygodach) przelało to, że w nowym laptopie, zaraz po uruchomieniu jak sprawdzałęm podzespoły, SMART w Crystal Disk Info zaczałsypać błędami... Wymienili mi go na Toshibę (która z tego co pamiętam nie robi 3,5 calowych dysków), a ja dałem sobie spokój z Seagate, aż mnie WD zawiedzie, choć taki np. dysk zewnętrzny WD Passport (któryś tam), którego mam od 5 lat i zjeździłze mną pół Europy działa świetnie. To jednak nic nie znaczy. Zostało dwóch producentów, jak zwiedzie jeden - zaczniemy kupować drugiego, jak i ten zawiedzie - wrócimy do pierwszego :-). Przeczytałem jeszcze raz test dysków na PPC i dobry wybrałeś. RED ma plusy, ale czas dostępu zbyt mocno odstaje. Oby ci działał :-).

Brałbym pewnie REDa, wydaje się dobrze zbalansowany.

Jest zawsze jeszcze WD Black... 5 lat gwarancji.

Nie wiadomo. Nie tak wielu używa dziś dedykowanej karty dźwiękowej. Jeżeli ją chcesz, to możesz mieć względem jej konkretne wymagania, więc podaj. No i dalej - podkręcanie. W tym budżecie jak najbardziej możliwe, ale nie napisałeś, czy chcesz się w to bawić...

Podaj budżet (nikomu nie będzie się chciało samemu dodawać podzespołów), to albo ktoś ci złoży od nowa, albo będzie wiedział co wymieniać... Co to za sklep? Bo ten i-box z tego co widzę to po 150 zł chodzi, a w tej cenie to już można dostać dobrą obudowę. Z tych dwóch brałbym 2, zmieniając obudowę na np. Zalman Z3 Plus/Z9, lub coś z Silentum a dalsze modyfikacje zależą od budżetu, bo w zależności gdzie kupujesz zmiana sklepu + zjechanie z obudową do np. Zalman T3/4 (same to ok. 70 zł mniej), inny zasilacz + dopłata może sprawić, że będzie blisko do i5

W sumie to też jest jakieś rozwiązanie... HD4600 z i5 (choć też jest w mocniejszym i3) radzi sobie nie najgorzej, nawet z WoT, z Wiedźminem II pewnie sporo gorzej, ale wiele może zależeć od rozdzielczości (tu test dla 1080p, może 720p byłoby grywalne, ale wątpię). Tyle, że z tak mocną podstawą można sobie spokojnie przeczekać do zebrania na dedykowaną kartę graficzną (może coś opłacalnego używanego). PS Tu jednak pokazuje, że nie musi być tragicznie w 720p. Kwestia poczytania na temat więcej, ale przejściowo i5-4440 i jego iGPU może wystarczyć.Pamięci 1600 i teoretycznie niewielka korzyść z dual channel RAMu powinna być, ale jeżeli budżet masz tylko na 4GB, to lepiej kupić 1x4GB niż 2x2 (drożej i trudniej sprzedać). Do tego środków starczyłoby ci na płytę na B85, czy to MSI G43, czy Asrock Pro itd.

On chce grać w WOT. Zupełnie skopanej grze pod względem optymalizacji (ponoć aktualizacja 9.0 ma w końcu przynieść prawdziwą wielowątkowość), gdzie liczy się siła pierwszego rdzenia. Nie mam przekonania do i3 przy takich założeniach, czyt. czy przez HT nie "zgłupieje". Z drugiej strony na horyzoncie jest aktualizacja, która może na HT skorzystać. Gdybym nie widział w przyszłości możliwości dopłaty do i5, a jednocześnie chciał mieć większą swobodę w grach, to brałbym i3. W przeciwnym wypadku Pentiuma i zbierałna i5. Moim zdaniem i3 jest dobry, tylko jako "docelowy" procesor dla platformy. Jako przejściowy do i5 to nie bardzo.

Jedyne pole manewru to CPU droższy o 200 zł więcej, czyli i5, ale wtedy, żeby trzymać się budżetu 200 zł trzeba odjąć od karty graficznej. Sam musisz się zdecydować. Ten zestaw z i3 jest dobrze zbalansowany na teraz.

Naprawdę, trzeba wyjść z punktu gdzie jest źródło hałasu. Może nim być zasilacz, może nim być boxowe chłodzenie na procesorze, lub coś jeszcze innego. Jeżeli to chłodzenie na procesorze, to wymiana nie musi być droga, bo najtańszym Spartan od Silentum (60 zł?) jest cichszy i wydajniejszy. Jeżeli byłby to zasilacz, i jeżeli to jest duży problem, to ten cały gral powinien się zgodzić na zwrot i wymianę na jakiegoś np. be quiet. Jeżeli było kupowane przez internet i nie minęło jeszcze 10 dni, to nie mogą robić żadnych problemów.

Przykra sprawa, ale trudno zweryfikować co jest konkretnie powodem na odległość i na pewno nie napiszę - było brać be quiet :-). Najbezpieczniej i najmniej skomplikowanie jest otworzyć obudowę i nasłuchiwać - normalna praca + po włączeniu czegoś wymagającego. Tak to można tylko strzelać w ciemno.

Wypadałoby ustalić jaka gra. jaka rozdzielczość, jakie ustawienia itd., bo jak wspominał reyden problemów może być wiele. Moim zdaniem, o ile w tym nie pomagałeś, może być chociażby kwestia sterowników, lub ogólnego systemowego syfu i jak ktoś jest mało ogarnięty w tym temacie, to mu wymiana sprzętu nie pomoże.

Dzięki za uwagi. Dam drugą szansę poleasingowym i się im przyjrzę, jak i nowszym socketom. Powiem tak - na siłę w 775 pchał się nie będę, a im więcej czytam i liczę to wychodzi mi, że sens jest w nim brać "gotowca", a składać to z czegoś nowszego. Jak wrócę to z konkretnym pytaniem :-). Szkoda tylko, że ceny RAMu jeszcze do "normalnych" nie wróciły. No, ale jak one zmaleją, pewnie znów jakaś "powódź" będzie i dyski oszaleją.

Te 500W zasilacza będzie się bardzo nudzić w takim zestawie... Be quiet 300-350W by wystarczył i to z reguły są cicho pracujące serie. Tu nie ma dedykowanej grafiki i jest energooszczędny procesor. Corsair to dobre zasilacze, ale trzeba pamiętać, żeby reklamować (w razie awarii) je w sklepie, nie u producenta, bo czeka nas samodzielna wysyłka do Holandii za chorą cenę. Płytę główną Ci Klaus bardzo dobrą polecił. Gość ze sklepu dał taką z tylko wyjściem analogowym do monitora. Pomijając ewentualne przejściówki teraz lub w przyszłości (zależy jaki monitor stosujesz), to też strata nieco jakości obrazu. Lepiej mieć od razu wyjścia cyfrowe HDMI/DVI/DP itp. Jak nie przydadzą się teraz, przydadzą się w przyszłości.

Mam lukę w wiedzy z erami przed Sandy Bridge, a z takich części byłby do komputer. Chciałbym zorientować się w jaki socket/płytę główną iść, żeby to miało ręce i nogi. Przeznaczenie: Internet, bardzo, bardzo niewymagające gry (2D), filmy w sumie mile widziana akceleracja sprzętowa flash/filmy (tam gdzie się da)/chrome Jest: Zasilacz 350W, dysk twardy 2,5 z laptopa Chciałbym złożyć coś na dwurdzeniowym procesorze, którego największe obciążenie stanowiłby pewnie Google Chrome i treści wideo na nim. Allegro/Tablica obudowa - pewnie <50 zł, byle USB było z przodu + wyjście audio napęd DVD (niestety) grafika - jeżeli te w procesorze będą (o ile będą obecne) słabe (a chyba od SB były ok dopiero), to pewnie GF210 lub Radeon HD4450 (tego kupowałem już rok temu do innego zestawu i jest ok). Tu nie ma dużego problemu. RAM - pewnie 2GB minimum, DDR2/3 w zależności od generacji Pozostaje kwestia socketu i płyty głównej, Socket 775? W tych wszystkich E-seriach zupełnie nie mam rozeznania. Wiem, powinien paść budżet, ale najpierw chciałbym wiedzieć co jest sens brać. Może 150-200 zł na zestaw płyta+procesor (z wliczonym chłodzeniem). Za mało? Za dużo ? Byłby na tym Windows 7 32 lub 64 bit (pewnie problem ze sterownikami mógłby być), obdarty z Aero i innych zmulaczy Dobrze, jakby nie przesadzało z apetytem na W, ale takie rzeczy tylko w Erze T-Mobile. AMD nie dyskryminuje, ale z tego co pamiętam od C2D nic nie pokazali przy takich założeniach ciekawego? Myślałem nad poleasingowymi gotowymi, ale jakoś nie mogę się do nich przekonać, chyba, że się mylę. Podsumowując: Jakich par CPU+MB szukać, potrafiących udźwignąć niewymagające zastosowania teraz i w niedalekiej przyszłości. PS Z drugiej strony zawsze można poczekać aż się Haswellowskie Celorony pojawią w Q1 2014 i wtedy taka para wyniosłaby pewnie z 300-330 zł..

Ta, też ją widziałem, ale nie chciałem polecać, bo nieco zbyt odpustowa jak na mój gust, ale to kwestia indywidualna. Przy USB 2.0 wybór się poszerza. Mocno mają przebraną ofertę (niedostępne), ale widać to tak czas. Szkoda, że musi być ten sklep, esc.pl też jest w Trójmieście z tego co pamieam.

Klausowi chodziło o to, że nie potrzebujesz obudowy, do której wchodzi płyta w pełnym wymiarze ATX, jeżeli kupujesz płytę uATX (microATX) i nie planujesz tam dawać np. dedykowanej karty graficznej. Po prostu nie potrzeba tak dużego kloca, a na obudowę wydajesz dużo, więc na pewno coś mniejszego w tym gralu (który najtańszy nie jest) coś mają. Jest tam kategoria mini, Modecoma i Iboxa bym się wystrzegał, reszta to kwestia głównie gustu, choć warto mieć port USB 3.0 na froncie. Z reszty to w zależnosci od ceny obudowy może by zostały pieniądze na G3420 - niewiele więcej wydajny (200MHz), ale obsłuży też pamięci 1600. Wzrost wydajności niewielki, ale jeżeli mieściłoby się w budżecie - czemu nie.

Przypomniał mi się dowód anegdotyczny odnośnie Seagate, który mnie niedawno spotkał. Nowy laptop od HP, dysk twardy od Seagate. Po pierwszym uruchomieniu zapuszczam kilka testów, m.in. Crystal Disk Info. Ze zdziwieniem widzę, że SMART pokazuje kilka żółtych ostrzeżeń (nie pamiętam już dokładnie w których pozycjach). Popytałem dokładnie, poradzono mi wymianę, na którą HP się zgodziło i dosłało mi dysk Toshiby na wymianę, niestety był refubrished (chyba ponad 1000 cykli włączeń miał na sobie...), ale od kilku miesięcy mu to nie przeszkadza i chyba będzie już działał ok. Inny przykład to dysk 3,5 zewnętrzny, WD Passport w obudowie - od chyba 5 lat ciągam go ze sobą w różne dziwne miejsca i żyje świetnie. Nie można tych przykładów przełożyć na ogólną zasadę, ale ja sobie założyłem, że kolejne dyski, co do których będę miał wybór, będą od WD (szkoda, że Samsung już ich nie produkuje).

Nikt ci nie da gwarancji, ostało się raptem dwóch liczących się producentów. Jakby cena była mniej istotna, to może WD Black, w końcu mają 5 letnią gwarancję: http://support.wdc.com/warranty/policy.asp?lang=pl REDy chyba 3 letnią mają. Poczytaj sobie na ich stronie o tych seriach, bo ja pamiętam tylko, żeby Green unikać przy zastosowaniach innych niż tylko magazyn :-).

Ja również sądzę, że zestaw jest przemyślany. Dyskutować można o rzeczach subiektywnych typu obudowa, RAM, czy zasilacz, ale one są ok i to kwestia preferencji. Zestaw wygląda solidnie (świadomie bierzesz pełną ATX płytę) i widać, że nie było zbytniego oszczędzania. bo nie wziąłeś np. i5 o szczebel niżej.

Sądzę, że i 300W z dobrą sprawnością by wystarczył, bo do ilu W taki zestaw może się rozpędzić? Pewnie nie więcej niż 150, a i to przesadzone (chyba, że się mylę). Generalnie te ponad 500W w starym zasilaczu to było marnotrawstwo, bo z tego co pamiętam, to optymalna wydajność zasilacz osiąga, gdy zestaw pobiera bodajże 40-60% jego mocy i w sumie w tę połowę warto by celować. Sam zastanawiałem się nad podobnym zestawem i uznałem, że brałbym prawdopodobnie dobry 350W (jakoś do 300 nie mógłbym się przekonać), od be quiet pewnie.