Skocz do zawartości

PanTajemniczy

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia PanTajemniczy

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Kupilem w neo24 (odbior w punkcie wydan), raczej bez problemow. Mialo byc "pojutrze", a bylo juz nastepnego dnia rano. Tyle, ze nie maja wiecej na stanie chyba.
  2. AKTUALIZACJA2: Dzisiaj problem powrócił... Aczkolwiek znów "pomacanie" wystarczyło...
  3. Witam, Widziałem wcześniej podobny temat (zresztą było ich pewnie więcej), ale wypowiadali się tam użytkownicy monitorów Iiyama i LG, które jak wiadomo mają 30-dniową gwarancję na dead/subpixele. Na samym początku chciałbym spytać o przyczyny pojawiania się subpixeli. Wiem, że zwykle jest to loteria (najczęściej na początku użytkowania się pojawiają), jednak jestem ciekawy, czy można jakoś sprowokować ich wystąpienie... Strasznie męczy mnie to, że zielony subpixel zaświecił się chwilę po tym jak skończyłem czyścić monitor :((( Oczywiście nie naciskałem mocno na matryce, przejeżdżałem tylko lekko szmatką... Czy to, że monitor był "tylko" wyłączony (a nie odłączony od sieci) mogło mieć na to jakiś wpływ? (Wydaje mi się, że jeszcze przetarłem lekko raz jak był włączony, ale to naprawdę nic nie naciskałem...) Druga kwestia, to co z tym fanem zrobić. Wymienić monitora u producenta nie mogę (musiałoby więcej wyskoczyć). W ciągu 10 dni przysługuje zwrot do sklepu, ale z monitora zdjęta jest folia (zresztą inaczej nie da się stopki zamontować...) i nie wiem czy to zostanie zaakceptowane (a ew. płacenie za kuriera w dwie strony to trochę kasy), napisałem już maila, ale nie wiem kiedy odpiszą (zresztą mam naprawdę wątpliwości czy by przyjęli bez folii... choć z drugiej stronie żadnych rys itp. nie ma). No i ostatnia rzecz - jeśli zostanę z tym monitorem, to coś spróbuję z nim zrobić. Wiem, że jest kilka programów, które mogą w tym pomóc (w co nie chciało mi się wcześniej wierzyć). Odpaliłem na kilkanaście minut i na razie nic nie pomogło, ale zostawie na noc UDPixel i może coś zdziała. Jeśli nie, to spróbuję "rozmasować" (nie wiedziałem jakiego słowa użyć) ten obszar przez ściereczkę. Powinienem to robić przy włączonym monitorze? (problemów ze zlokalizowaniem przy wyłączonym i tak nie będę miał). Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady. AKTUALIZACJA: Postanowiłem zaryzykować i przetrzeć ten obszar szmatką (nie naciskając zbyt mocno) i nagle... wszystko powróciło do normy ;-) Teraz tylko kwestia czy zostawić tak jak jest (za jakiś czas pewnie problem powróci), czy jednak spróbować zwrotu (nie jestem do tego przekonany, bo jednak monitor jest fajny, a jak kupię nowy to może byc jakiś inny defekt).
  4. Jeżeli do grania, to może poczekaj aż stanieje trochę Samsung 2233RZ. Możesz też uzbierać jeszcze 200 złotych lub poczekać na wprowadzenie większej ilości modeli ze 120Hz (jest jeszcze ViewSonic, ale słabo dostępny w UE, w Polsce praktycznie w ogóle). Raczej daleko w tyle pozostawia inne monitory jeśli chodzi o gry.
  5. UPDATE: Skorzystałem z funkcji remap w MHDD i... program Samsunga pokazuje, że dysk nie ma żadnych błędów. Czy, wobec tego, po zlikwidowaniu problemu z bad sectorem i zweryfikowaniu źródła hałasu, mogę raczej bezpiecznie korzystać z dysku?:) Jest jakiś sens robić całkowity format? (nie bardzo mi jest to na rękę, szczególnie że robiłem to już kilka razy...)
  6. Witam, Od kilku dni borykam się z problemami z moim komputerem. Żeby opisać wszystko bardzo dokładnie, potrzebowałbym chyba całej strony A4, ale opisze tylko krótko występujące aktualnie objawy. Windows (XP SP3) włącza się długo. Partycja systemowa była formatowana 2 dni temu (i to nie raz...), a bez instalacji żadnych programów system działa wolniej niż poprzedni po ponad roku naprawdę intensywnego użytkowania. Czemu myślę, że to kwestia dysku? Ponieważ wszystko zaczęło się właśnie gdy była przeprowadzana jakaś operacja na HDD i komputer się zawiesił. Później bluescreen (REGISTRY_ERROR), w ogóle nie dało się uruchomić systemu, ani konsoli odzyskiwania, ani trybu awaryjnego. Pomogła dopiero któraś z kolei instalacja systemu, żebym w ogóle uzyskał dostęp do swoich plików. Wydawało mi się, ze słyszałem kilka razy też jakiś dziwny dźwięk (nie było to żadne klikanie, bardziej jak "skrzeczenie", drapanie), ale prawdopodobnie kabel zaczepiał gdzieś o wiatrak (jeszcze się upewnię co do tego), bo trochę poprawiłem i na razie jest OK jeśli chodzi o hałasy. Sprawdziłem dysk programem MHDD, oto wyniki: <3ms 1639051 <10ms 274997 <50ms 1228 <150ms 7 X UNC 1 ERROR: 636698 Znalazł więc tylko jeden bad sector... (domyślam się, że występował on już wcześniej, ponieważ nie mogłem usunąć ani zmienić nazwy pewnego pliku na partycji systemowej). Z kolei odczyt SMART Victorii wygląda tak: http://img145.imageshack.us/i/victoriah.jpg/ (Chyba nie jest źle) Na koniec postanowiłem zrobić test dedykowanym programem Samsunga - HUTIL. Wszystkie testy były PASS, ale przy dokładnym sprawdzaniu dysku wyskoczył błąd: C: 9885 H: 2 S: 1222 ERROR: ECC ERROR Nie wiem co to jest, szukałem trochę i chyba zwyczajnie bad sector? Program zasugerował format całego dysku i ew. zwrócenie się do producenta. Co Wy byście zrobili w takim przypadku? a) Format całego dysku (przyznam, że to byłby problem, bo nie mam miejsca żeby zarchiwizować wszystkie swoje dane, co najwyżej tylko te najważniejsze) b) Sprawdzenie dysku jeszcze jakimiś innymi programami (ale nie wiem czy ma to jakiś sens, ten MHDD jest chyba dosyć dobry) c) Kupno nowego dysku (już nawet sobie taki upatrzyłem), wtedy bym sobie system zainstalował na nowo i przegrał wszystkie dane, a ten dysk albo faktycznie bym "dogłębnie" sformatował, albo oddał na gwarancję. d) Remap w MHDD Generalnie kwestia jest taka: Jak ten bad sector "rokuje" na przyszłość. Czy jest raczej pewne, że dysk zacznie się dalej sypać, czy jeśli wydzieli się ten bad sector to będzie działał tak jak wcześniej? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...