Zakupiłem na Allegro P6N Diamond (używaną) zapakowałem do niej moje graty i nie chce wstać, co może być tego przyczyną zakładając że płyta jest sprawna?
Jakie graty zapakowałem:
- Intel Pentium 4 520 Prescott E0 2.8GHz oczywiście LGA775
- Chłodzenie procka (troche marnawe APC podłączone pod CPU FAN trzy-żyłowe, choc gdziazdo pozwala na cztero-żyłowe)
- RAM DDR2 Corsair XMS2 2x2GB 800MHz (w odpowiednie sloty)
- grafika 6610XL 256MB (do tej karty nie ma możliwośc podłączenia dodatkowego zasilania)
- zasilacz Fever 400W (pewnie powiecie że badziew ale aby wstało to powinien wystarczyć) 1 wtyczka 24-pin + 1 wtyczka 4-pin (płyta umożliwa podłączenie wtyczki 8-pin ale z tego co się orientuję dopuszcza podłaczenie tam tylko 4-pin)
Całą resztę gratów olałem bo to wystarczy aby wstało (no jeszcze monitor podłączyłem)
Ja mam dwie teorie dlaczego to nie chce wstać pierwsza prawie nie mozliwa druga wydaje mi się głupia ale może się mylę a może jest coś jeszcze innego....
Oto moje teorie:
1. tego procesora nie znalazłem na liście obsługiwanych przez tą płytę procków ale czy to znaczy że ta płyta go nie obsługuje? na tej liście jest wiele podobnych (link do listy -> http://www.msi-polska.pl/index.php?func=pr...p;maincat_no=1)
2. Płyta na której te graty pracują (nawet w tej chwili) Foxconn 9657AA, ma obok PCI-Ex16 gniazdko do podłączenia wtyczki zasilającej typu molex i jest ono opisane jako zasilanie karty graficznej a na tej płycie czegoś takiego nie ma a jak wspomniałem ta karta nie ma mozliwości podłączenia dodatkowego zasilania do karty, czy karta graficzna na PCI-E musi mieć dodatkowe zasilanie podłączane przez mobo lub bezpośrednio do karty? Czy to może być powód?
Dodam jeszcze że po włączeniu wszystko startuje tylko brakuje obrazu na monitorze....