Witam wszystkich czytajacych temat. Mam pewna sprawe i nie wiem czy to jest przez plyte glowna. Od pewnego czasu jak tylko przyjechalem z hiszpanii, komp nie byl wlaczany ani razu ( nie bylo mnie 12 dni). Jak tylko przyjechalem komp nie chcial mi sie wlaczyc, chodzi o to, ze wlaczal sie i wylaczal ( wlaczal i wylaczal itd.) az za ktoryms tam razem sie uruchomil. Od tego momentu jak przyjechalem ciagle tak sie dzieje i nie wiem dlaczego. Dopiero za ktoryms razem sie wlacza, nie swieci mi sie czerwona dioda, dopiero jak sie laduje system ona sie zapala. Wiecie od czego to moze byc przyczyna?? Plyta, zasilacz ??? Nie bylem w zadnym serwisie komputerowym, zeby mi to sprawdzili. Dziwne, bo nowego kompa mam od 7 miesiecy:
1. Intel Core 2 Duo E8400 3.0 GHz
2. Zasilacz Modecom Feel 3 ATX 2.2 500 W
3. Goodram 2x2Gb CL6
3. Radeon powercolor 4850
4. Msi P45 Neo-f
Taki mam zestaw , krecilem jeszcze procka z 3.0 udalo mi sie na 3.5 Ghz bez zmiany napiec, ale mialem zbyt duza temperature na procu, wiec z takim taktowaniem zegara pracowalem z 2 miesiace :razz: Mam zamiar kupic Scythe Ninja 2. Jak myslicie czego moze to byc wina jezeli chodzi o te dziwne wlaczanie sie kompa???