sosna24

albo ss-400et, albo drożej: corsair 400cx z 5letnia gwarą. Jeszcze drożej: integra 500W.

jak juz to bierz HX650 - wystarczy spokojnie do SLI, a jest sporo cichszy od 750.

zólty i czarny kabelek: 12V czerwony i czarny: 5V żółty i czerwony: 7V

nie żebym był chciał być bardzo złośliwy ale wybór jest kiepski. Tzn zasilacz jako taki jest przyzwoity, ale przepłaciłes bardzo mocno. BTW: chieftec gps 450 jest to prawdopodobnie NAJ-głośniejszy-zasilacz, jaki kiedykolwiek u nas pojawił się na rynku, więc przesiadka na >jakikolwiek< będzie odczuwalna :] A jezeli piszesz, ze słyszysz szum powietrza od zasilacza po zatrzymaniu innych wentylatorów, przy tak słabym (prądo-żernościowo) konfigu, to znaczy ze zasilacz nie należy do kategorii "cichych". BTW: po zmianie na gtx460 gorzej nie bedzie, bo karta mało prUndu ciągnie. Enyłej po co kupiłeś zasilacz 700W do konfigu, do którego 400W by starczyła..? Trzeba sie było podpytać wpierw to by sie coś lepszego wybrało, w tej kwocie wybór jest spory.

pclab - mowa tylko o sonometrze, bo ta ich 'platforma testowa zasilaczy' to jakiś dżołk. ten co podałeś to bym se darował, pomine dokładność 1.4dB, ale on mierzy od 30, więc w większosci wypadków dla "testu internauty" wynikiem będzie brak wyniku. Nie wspominajac ze do tego trzeba wyciszyc cala platforme testową, czyli najlepiej wszystko pasywnie oprócz mierzonego zasilacza - przynajmniej zeby minute wytrzymywało na sam czas pomiaru. A tak poza tym to kontynuacja tego co juz kiedys pisałem: darujcie sobie testy zasilaczy. Testujcie duzo kart graficznych, procków, dysków etc. To mozna zrobić "za darmo" prawie. A zeby testować zasialcze to oprócz wiedzy trzeba mieć sprzęt, a żeby zdobyć sprzęt to trzeba wydać ze 10 tysiaków przynajmniej - i to nie jest kwota w złotówkach...

co do sonometru, to albo kupcie porzadny albo wcale. A porządny nie kosztuje "500zeta na allegro". Wiec jak kasy nie ma, to lepiej tachometr do RPM, ktory jest tani i dokładny.

piszczy któraś cewka, prawdopodobnie na w okolicach największego kondensatora, ale nikt ci nie powie co ci tam piszczy, sam musisz sprawdzić... serwis? ten zasialcz jest warty ze 20zeta (piszczący) / 30-40zeta (niepiszczący), pakowanie w niego jakiejkolwiek kasy i czasu jest bez sensu.

ten zasilacz miałby bardzo powazne problemy z wyrobieniem "zwykłego" 80+, od golda to go dzielą lata świetlne... ;)

ty se nie rób "jaj" z pisaniem tego na forum, tylko uderzaj bezpośrednio do producenta, przynajmniej zarobisz na tym, moze etat dostaniesz :>

gdybym chciał być chamski to moglbym odbić piłeczkę: zacytować: i napisać: "widac ze nigdy kondensatora nie widziałeś, skoro polecasz Jackcon-y" :-] Jackcony to crap, jak nie wierzysz to pogogluj. Chyba, że są jakieś przyzwoite serie, ale to tym bardziej sie trzeba znać co sie kupuje, a nie brać "pierwsze lepsze Jackcony", więc odpadają. napisałem wyraźnie, że tragicznie nie jest. Nikt tam paniki nie sieje, jest tylko wyraźnie napisane, że zmiana z dużo gorszych a dużo lepsze, moze przynieść gorszy skutek w ripplu (co nie zmienia faktu ze wymiana tych poprzednich była mocno wskazana). W przypadku tego seasonica nie ma żadnej potrzeby wymiany tych OSTów low-esr czy co tam siedzi konkretnie w tym modelu. OST też jakiś wybitny nie jest, ale seasonic wiedział co wkłada... i ponieważ wkłada jest do dnia dzisiejszego w tańsze modele, to znaczy ze "wysypu" nie było. Czyli kupując nowy zasilacz przez pierwszy tydzień mam wyższy ripple...?

nie wymieniaj, przeczytaj sobie to. Na badcaps.net widziałem pare kolejnych przykładów, gdzie wsadzenie teoretycznie lepszych kondenastorów 'popsuło' ripple, moze nie jakoś tragicznie, ale zawsze. Jak sie nic nie dzieje, to nie wymieniaj.

w takim razie sie nie dotykaj do jego kondensatorow bo popsujesz :] zasilacz staaary ale jary. 3 lata dopiero chodzi? to jeszcze ze 3 pochodzi i padnie :]

chyba nikt tych "90% sprawności" na poważnie nie wziął? :E drugi raz pisał nie bede bo tego było sporo, a wyszukiwajka cos nie działa... ...enyłej tu nie ma co dodawać, tu trzeba >zmieniać< wszystko. A co do recki enermaxa: a) przeczytaj komentarz pod nią, błędzik nadal nie poprawiony b) jak dobrze rozumiem z wykresów, to pod pojęciem "fluktuacja napięć" kryje się spadek wartości napięcia zmierzona zwykłym woltomierzem? jeżeli tak, to zdanie: jest to nieprawda, i to gruba. X-400 (lub 460) jak wyjdzie to na pewno se kupie, o ile cena nie bedzie zaporowa :)

@trool - nada sie @zgf1 - zalezy do jakiego zasilacza. Jeżeli jezeli jest to jakiś crap w stylu pierwszych taganów to masz dwie opcje: a) nic nie naprawiac tylko wywalić na śmietnik (opcja rekomendowana) b) wsadzić "cokolwiek" byle by działało... Dobre kondensatory mogą kosztować więcej niż cały zasilacz jest warty a i jeszcze jest mały problem, żeby kupić oryginały, bo np na allegro jest sporo podróbek np Nippon Chemi-cona, a i chińczycy bez problemu robią podróbki identyczne z wyglądu co oryginał, więc nawet jak już przekopiesz całe gogle zeby sprawdzić, czy dobry kupujesz, to i tak nie masz 100% pewności, że dobry kupiłeś.... Druga sprawa, że przydałby się oscyloskop do sprawdzenia jakie ripple (po naszemu to szumy..?) na wyjściu otrzymaliśmy po całej zabawie, bo istnieje opcja, że źle dobierzemy i może byc mniej fajnie... w skrócie: - na secondary (te mniejsze) są ważniejsze od tego/tych na primary (ten/te większe) - ma być low-ESR - lepiej 105'C niz 85 - teoretycznie pojemność zamienników może być większa - firmy z dostepnych u nas to najlepiej: nippon chemi-con i rubycon, ale jak sie znajdzie jakiegoś na np allegro, to trzeba sprawdzić na ich www "do czego" jest dany kondensator (często w opisach są już linki). W datasheet-cie ma być napisane ze "do zasilaczy" i tyle. - opcjonalnie: nie powinna być to seria przeceniona przez producenta, bo takich też sporo jest. Chociaz stare nie musi być gorsze... ...albo kupić "20 kondensatorów XXX w niewiarygodnie niskiej cenie 2.20zł!", wlutować i cieszyć sie ze badziewie zaczęło działać...

taaaa. Niech ktoś zamknie temat, bo odpowiedz została udzielona, a widać autor tylko potrafi 3 razy napisać ze "seria 400 ma multum niedoróbek/totalny niewypał/itp." a nie potrafi wymienić ani jednej....

jeżeli to są gtxy 55nm to tx650 w grach da rade, w benchmarkach (linx+fur etc.) moze juz nie podołać.

taniej: fractal design tesla 450W drożej: seasonic x-650 pośrednio ale bedzie trzeba poczekać pare miesięcy: seasonic x-400 / x-460 fanless

ss-400et

wiem ile to jest 40tys godzin, umiem mnożyć i dzielić jeszcze :> A, i to nie serwer - tylko zwykły pecet uzywany na co dzień :] Filmik fajny, ale byl lepszy na YT --> podobny ale nagrany z wysokim FPSem i puszczony w zwolnionym tempie, wszystko ladnie bylo widać :) tylko coś teraz nie moge go odkopać..

nie BuMeL - jak masz szerzyć fanbojstwo Taganowe i polecanie p.t. "polecam bo sam mam i działa"- to lepiej wyjdź...

RCrack - bierz to co ma dłuższą gwarancje, jak nie mają gwary, albo mają krótką (1-3miesiące) to odpuść. Micro - TX, chyba że podasz max cene którą mozesz zapłacić to sie znajdzie coś innego. Sysak - enermaxa, chociaż też ceny nie podałeś.

ooo, nie wiedziałem. Czlowiek cale zycie sie uczy, dzis sie dowiedziałem, że jak firma da 5 lata gwary na zasilacz to potem się modlą całymi dniami i nocami, żeby tylko za dużo userów nie odpalało kompa na więcej niz kilka godzin dziennie... ...:lol2: A na powaznie: nie wiem skąd ty takie dane wziałeś, ale sa nieprawdziwe. Chyba, że masz na myśli np "markowe" kondensatory z pierwszych Taganów od Topowera - to wtedy fakt, po roku już sie można o nie martwić :) A o ogólnie 'no-nejmowe' zasilacze należy sie martwić już w pierwszej godzine pracy ;) ps: mój seasonic s12 pińc-set ma przepracowane ok 40tyś godzin (tak tak), ostatnio go rozbierałem do czyszczenia, ale nawet mi nie przeszło przez myśl, żeby sie gapić na kondensatory czy wizualnie są ok. Po prostu one sie nie psują w ogromnej większości przypadków, prędzej cośinnego nawali. Gdyby nastapił "wysyp" kondów w jakimś konkretnym (znanym) modelu, to szybko by było o tym wiadomo. Badcaps.net <- kopalnia tego typu info.

NIE, nie zasilacz tylko kondensatory! ---> >jezeli nie ma "spuchniętych" kondensatorów to z dużym prawdopodobieństwem można ocenić ze KONDENSATORY są ok< ^i o to chodziło w tym temacie,a ty sie tam uczepił "stad fachowców". btw: 12k godzin dla "dobrego" zasilacza to jest nic.

to nie jest odp na moje pytanie ale w sumie nie spodziewalem się innej :) wybrzuszenie/rozerwanie nacięć "wentylacyjnych"/wyciek elektrolitu górą lub dołem to JEST najczęstszy objaw i nie jest to żadna bzdura. Tu nie ma cudów, jak elektrolit jest w dobrym stanie to zostanie "na miejscu" i to w 90% przypadków oznacza ze kondensator jest jeszcze w porządku. Ofkoz żeby doprowadzić do stanu wizualnego wybrzuszenia (na początek) to już przez jakiś czas musi się dziać "źle", ale przypadki, aby kondensator cytuje "nie miał pojemności" a wizualnie był nienaruszony to nie jest coś, co można spotkać każdego dnia... ------ co do kondensatorów z tego konkretnego zasialcza, to oprocz "braku wizualnych uszkodzeń" to trzeba powiedzieć ze nie jest tragicznie jak na "no-nejma", widać nawet kondensatory low ESR marki OST/Ostor (te oznaczone 'RLS'), RLG też są OSTa ale nie sa low ESR ("low ESR"? wygoglować sobie jak ktoś 1. raz słyszy), ale za to na secondary widac na jednym kawałek napisu "-icon", więc jeżeli to jest Nichicon to można powiedzieć, ze to highend w kondensatorowym swiatku :) przynajmniej sama firma, bo kond pewnie lowESR juz nie jest. Do tego średniej-jakosci capxony na primary i jeszcze jakiś jeden, któego nie da sie zidentyfikować po takiej fotce. Ale widać że tragedii nie ma, nie jest to jakiś BARDZO "wybuchowy" zasilacz...tzn. przynajmniej wiadomo, że zasilacz nie powstał w drodze toku myślenia p.t. "eeeej, zróbmy The Najtańszy Zasilacz 300W Jaki Kiedykolwiek Powstał" ;)

proszę podaj inne objawy, poza tymi 'wizualnymi'.