Grimlock

The Angel of Darkness Graphics Patch Download: https://onedrive.live.com/?cid=a723026f337b9313&id=A723026F337B9313!282 http://www.tombraiderforums.com/showthread.php?t=204174

"Rise..." bardzo mi się spodobał, pomimo drobnych nieścisłości w fabule np. i niektórych scenach np. Najbardziej nie podobał mi się przesadny poziom brutalności - poza tym znanym ze zwiastunów i rozgrywek: Taka grafika jest na XO - na PC może być jeszcze lepsza :)

Rise of Tomb Raider wciąga jak nie wiem co :D Nie wiem jak podejrzeć statystyki na XO - ponoć można przez przez inne urządzenie wspierające SmartGlass, RoTR jest znacznie dłuższy niż poprzednia część przygód panny Croft. Szkoda, że dobrnąłem już do końca wątku fabularnego i to już koniec :( Najnowsze przygody Lary zostały stworzone z takim rozmachem, że aż trudno pozbierać myśli. A dzieje się tyle, że najlepiej przechodzić te przygody na raty wraz odkrywaniem grobowców i innych "znajdziek" ;) Tempo akcji, intensywność potyczek, ogrom terenów, wspaniałe budowle, które przemierzamy są czasem trudne do ogarnięcia. A najlepsze jest to, że pomimo splądrowania wszystkich grobowców, jaskiń, przetrząśnięcia pudełek, odczytania monolitów i innych form przekazu oraz wykonania kilku zadań podobnych - jeszcze przed ukończeniem głównego wątku, nadal mam ukończone tylko 80% gry. Poprzednia część była dość uboga w eksplorację, a sama liczba grobowców mała - zresztą trudno je było nawet tak nazwać, ot starożytne budyneczki lub jaskinie. W "Rise..." grobowce są duże, ciekawe i nie tak prymitywne. Jest też sporo jaskiń na które można sięnapotkać kompletnym przypadkiem - wejścia do nich są ukryte w rozpadlinach lub przysłonięte np. drzewami, a do niektórych potrzeba dopłynąć pod wodą z aparatem tlenowym. Eksploracja i podziwianie widoków sprawia chyba większą przyjemność niż danie się porwać wydarzeniom z głównej osi fabularnej. Sama historia nie jest może wielce wymyślna, ale zaczyna się tajemniczo (warto odnajdywać wszelkie dokumenty aby poznawać kolejne wydarzenia - świetnie buduje to klimat) i zawiera elementy związane z osobą Proroka, które mogą urazić uczucia religijne nie jednej osoby. Warto też zwrócić uwagę na głównego oponenta - Konstatina. Jest z nim związana pewna ciekawa nabyta cecha - . Początkowo sceptycznie byłem nastawiony do sklepiku (Supply Shack) - za złote monety jakie odnajdziemy można zakupić wyposażenie. Od razu radzę zbierać monety na karabin szturmowy (przypominający H&K G36K) i granatnik podwieszany oraz strzelbę policyjną. Przydają się szczególnie gdy po przebrnięciu przez Planetarium zmierzamy do Kitieżu. Takie gadżety jak wciągarka czy celownik laserowy można sobie odpuścić. Wciągarka służy tylko do szybkiego przemieszczania się po linach i niczego więcej, a celownik laserowy daje fajny efekt we mgle czy pośród rozrzuconych granatów dymnych. Warto też rozwijać umiejętności związane z wytwarzaniem przedmiotów: apteczek, amunicji standardowej i specjalnej oraz ładunków wybuchowych i zapalających. Z zebranych zasobów od pokonanych oponentów i skrzynek można odnawiać zapasy. Podczas walki jest to często nieoceniona pomoc. Momentami "Rise of Tomb Raider" trochę dłuży się, dlatego warto nie przechodzić go na raz (mam na myśli wątek fabularny). Albo zrobić sobie przerwę na zwiedzanie okolic i grobowców - zdobywana w nich z ksiąg wiedza daje nowe przydatne umiejętności. Zagadki z nimi związane nie są skomplikowane, ale potrafią sprawić czasem sporo radości w trakcie ich rozwiązywania. Tuż po zakończeniu napisów końcowych jest krótki przerywnik filmowy Szczerze polecam! To jedna z najlepszych części Tomb Raidera :D

RoTR jest rzeczywiście inny od TR2013. Rozwój postaci, broni i wyposażenia pozostał oraz sprytne wykańczanie oponentów (dirty tricks, stealth kill etc.) ale zmieniła się jedna konkretna rzecz. Czuć klimat Tomb Raidera. Nie kierujesz już słabą dziewczyną-rozbitkiem, która walczy o przeżycie. Masz w rękach zdeterminowaną kobietę-wojownika, która plądruje grobowce (które teraz wymagają pogłówkowania, są większe i ciekawsze) z żądzy wiedzy, a nie próby przeżycia. Same lokacje i przeciwności na jakie natykamy się, są bardziej "Tomb Raider" niż "Survivor". Na razie dotarłem do radzieckiej bazy (11%) i jestem mile zaskoczony. O ile przy TR2013 miałem wątpliwości - niby nowa Lara (ale już nie ta dawna), niby Tomb Raider ale jakiś taki klimat rodem "Lost". W TR2013 czasem litowałem się nad bohaterką (do momentu zdobycia wszystkich umiejętności i wymaksowania broni - wtedy grałem Larą jak czołgiem :D) , ale już w RoTR czerpię prawdziwą przyjemność z grania. W Syrii i po przemierzeniu fragmentu syberyjskiej krainy misia (którego trzeba popsuć po drodze ;) ) można poczuć się jak w dawnych Tomb Raiderach. Do tego piękna grafika - nieraz zatrzymywałem się i podziwiałem widoki. Poza Syrią, polecam jaskinie lodowe - gra świateł przeświecających się przez lód. To robi wrażenie. Kurcze, zupełnie nie żałuję zakupu Xboxa One (zresztą na niczym innym i tak bym nie zagrał). PS. Co do akcji promocyjnej. Crystalsi tak wymiksowali poszczególne sceny i fragmenty zwiastunów, że pomimo ich znajomości raczej nie popsuje się sobie dobrej zabawy. Czasem bywa to nawet zaskakujące... "zaraz, zaraz, na zwiastune było tak, a w grze jest inaczej" ;) PS2. Aby nie było tak "och, ach" dorzucę jeden mankament. Musimy czasem nabywać umiejętności, które Lara poznała w poprzedniej części. Trochę to dziwne ;) Polski dubbing w wykonaniu Karoliny Gorczycy nadal trzyma wysoki poziom, choć odrobinę brakuje w nim emocji w porównaniu do TR2013. Ale to zostało wyjaśnione - Karolina miała dostęp tylko do wybranych scen i tekstu pisanego zamiast całej gry jak to było w przypadku TR2013. PS3. W poprzedniej części było "kurde i cholera", a w tej padło z ust Lary jeśli mnie słuch nie mylił "ty skur...". :D

Faktycznie, jest tak jak opisujesz. Aktywny "tryb samolotowy" nie blokuje możliwości ręcznego włączenia połączenia WiFi. Przy aktywnym "trybie samolotowym" piszę teraz tego posta ;) Byk do poprawy.

Do mnie paczka dotarła przed raptem 20 minuatami. Nareszcie :D Zdjęcia tego nie oddają, figurka i notes są świetnie wykonane (detale!) :) Efekty graficzne i sama grafika wywołują opad szczęki. Pięknie wykonane krajobrazy i otoczenie. Lara wygląda i porusza się tak jakby była żywa. Patrząc na ruch ciała, zachowanie materiału ubrania, mimikę twarzy - ma się wrażenie prowadzenia żywej osoby. Majstersztyk. Coś niesamowitego. Crystal Dynamics wyciągnęli z XO pełnię możliwości. Syria prezentuje się wspaniale. Wspinaczka na Syberii także. "TR2013 Definitive Edition" przy RoTR wygląda... biednie :)

Mogę potwierdzić, że u mnie tryb samolotowy działa bez zarzutu. Przy czym nie mam zainstalowanego pakietu do obsługi WiFi, BT i WWAN od Lenovo. Teoretycznie mogłoby się to pogryźć ;)

Zatrzymaj usługę Windows Update, następnie wyczyść zawartość foldera: C:\Windows\Software Updates\ i włącz usługę, a następnie sprawdź czy wyszuka poprawki (zacznie pobierać i instalować). Jeśli ta operacja nie pomoże, zrestartuj po niej peceta i po restarcie sprawdź czy znajdzie nowe poprawki w tym TH2. PS. Zauważyłem, że niski poziom naładowania akumulatora wstrzymuje pobieranie TH2 (powinien pojawić się w Windows Update stosowny komunikat). Ale to oczywiste skoro to upgrade Windowsa.

Sprawdź czy nie masz zaznaczonej opcji "Defer Updates", która może odsuwać w czasie instalację TH2. Godzinę temu zainstalowałem Threshold 2 na Windows 10 Pro. To w zasadzie instalacja typu upgrade, ponieważ "stary" Windows 10 trafia do folderu "Windows.old". Z pierwszych zgrzytów. Przestał działać u mnie ThinkVantage Power Manager. Dziesiątka TH2 permanentnie blokuje dllki i exeki oraz podaje stosowny komunikat braku kompatybilności. Na razie żadne sztuczki nie pomogły. Na forum Lenovo i największych thinkpadowych wrze. Użytkownicy Thinkpadów są bardzo niezadowoleni, że Lenovo wydaje świeży sterownik dla Power Managera dla Windows 10 do zarządzania energią i baterią - natomiast całkowicie ignoruje aplikację do jego konfiguracji - ThinkVantage Power Manager. Który oficjalnie jest kompatybilny z Windows 7, ale po drobnych korektach działał też bez zarzutu na "Windows 10 - 10240".

Taka mala ciekawostka niezwiazana z Windowsem 10 na PC. Dzis pojawila sie aktualizacja do Xbox One, w ktorej byl zawarty Windows 10 Threshold 2 :) Aktualizacja miala wielkosc okolo 1200MB. Po jej instalacji Windows 8 zostal zastapiony przez 10 TH2. PS. Dziś reinstalowałem Dziesiątki (po upgradzie z Windows 7) na dwóch laptopach - tym razem w trybie UEFI. Pomimo SSD, teraz obie Dziesiątki startują w ciągu czterech sekund - od momentu naciśnięcia przycisku "Power". Jest moc! :) Acha, podczas ponownej instalacji (od zera) nie wpisywałem kluczy produktu. OS aktywował automatycznie klucz licencyjny. Bez względu czy używalem użytkownika lokalnego czy konta Microsoft. PS. TH2 1511, 10586 u mnie pobiera się w Windows Update.

Znalazł się jeden pasjonat http://www.tombraiderforums.com/showthread.php?t=212789, który próbuje przenieść TRAOD na silnik Unreal. Pierwsze próbki wyglądają zachęcająco: https://youtu.be/v1JsbCbkdEs?t=99 Nie wymagam super grafiki, taka jaka jest w AOD jest wystarczająca i nawet ładna. Ale jeśli sterowanie Larą stanie się płynne i bez opóźnień (poruszanie się, w tym po schodach, walka / strzelanie) tak jak np. w TR Legend - to będzie rewelacja. "TRAOD 1.5" ma być wzbgacone o elementy z wersji beta, które nie pojawiły się w wersji finalnej. Mam nadzieję, że prace będą kontynuowane. Mogę czekać nawet kilka lat :) Trzymam kciuki za ten projekt :)

*które pojawiły się od momentu wycieku wersji na X360 ;)

Na razie unikam czytania i oglądania wszelkich recenzji i gameplay'ów aby nie psuć sobie zabawy :) Staram się wyłapać jak najwięcej nawiązań do Trinity (Trójcy) w TR2013 DE - ale jest tego bardzo mało: meldunek radiowy, w którym pada nazwa okrętu (Trinity) z którego wysłano śmigłowiec ratunkowy oraz notatka szpiega Trójcy odnaleziona przez Larę w bazie wojskowej zbudowanej wokół grobowca generała Himiko ;) Trochę dziwi mnie zachowanie oficjalnego sklepu Square-Enix (europejskiego). Zamierzają wysłać przesyłkę tak, że dotrze w dniu premiery tj. 13 listopada. Sama przesyłka ma trwać trzy dni (DHL), a jeśli będzie opóźnienie? Od kilku dni widnieje status "Order sent to warehouse". Skoro to pre-order, a gra jest "zabezpieczona" przed wcześniejszym uruchomieniem na XBOX One, to dlaczego nie mogą uruchomić wysyłki wcześniej? Płatnością obciążyli kartę już 3 listopada (zamówienie z 27 sierpnia) :D Sama dywersyfikacja dat premier w USA i Europie to też lekkie nieporozumienie... Ech, nawet nie wiem od kiedy mam wziąć urlop i z delegować opiekę nad projektem (na dodatek mam szkolenie w tym tygodniu). Tylko nieliczni otrzymali edycję kolekcjonerską wcześniej: Reszta czeka​ PS. W tej chwili d​ostałem maila, że wysłali paczkę, ale bez numeru przesyłki... ​

Poprawka: dla przerywników filmowych 1440x1080. http://powerupgaming.co.uk/2015/11/06/crystal-dynamics-clarifies-rise-of-the-tomb-raiders-resolution-cutscenes-not-true-1080p/ To chyba najlepszy zwiastun Rise'a:

A dokładniej 1080p dla rozgrywki i 900p podczas przerywników filmowych. Nowego XO z gwarancją kupiłem w podobnej cenie - 1326 zł.

Niestety RoTR na X360 został juz spiracony... Juz krążą gameplaye.

Będzie ciekawie, bardzo ciekawie. Oby tylko przesyłka dotarła na czas :)

http://niezalezna.pl/72485-nie-zyje-monika-zbrojewska-byla-wiceminister-sprawiedliwosci

Moim zdaniem także zwiększenie szerokości przedniego skrzydła nie poprawi widowiska. Kierowca skrzydła nie widzi i musi idealnie wyczuć bolid podczas omijania i wyprzedzania innych zawodników. Mieliśmy podczas GP USA idealny przykład gdy koło jednego bolidu przejechało po skrzydle innego. A te nowe mają być szersze. Czy to jest podyktowane względami inżynieryjnymi? Szersze przednie opony i tak zapewnią trochę większą przyczepność. Przed 2009 rokiem skrzydła były znacznie węższe - owszem wyprzedzania było jak na lekarstwo - ale to z innego powodu. Reszta zmian moim zdaniem na plus. Wrócą szersze opony i niższe tylne skrzydło jak za dawnych czasów. Wracając do GP USA - Rosberg to kompletna pipa. Już w drugim GP dał się ograć przez Hamiltona w ten sam sposób - poprzez wypychnięcie z toru. Po co zawsze odpuszcza? Lewis by tego nie zrobił, a Nico tak - i ten pierwszy doskonale o tym wie. Niestety nie ma co robić focha przed kamerami - Rosberg to nie jest materiał na mistrza. Gdyby do Mercedesa trafił Vertstappen - Nico byłby jeszcze biedniejszy ;) Oglądałem ostatnie GP na Sky i przyznam szczerze, w porównaniu z naszą biedną polsatową wersją - to majstersztyk. Brundle i Damon oraz Di Resta świetnie przeprowadzają wywiady, opisują to co działo i dzieje się na torze oraz przyogotowują porównania z kwalifikacji. Ale co się dziwić, skoro komentatorzy i goście ze studia Polsatu widzą tor tylko na materiale telewizyjnym i zachwalają konkursy SMSowe?

TR2013 na XO tak ;) Na powyższym walkthrough owszem można poznać nowe sceny, ale są to urywki klika lub kilkanaście sekund do przodu lub do tyłu ze znanych już materiałów. Które dają jakieś mgliste pojęcie co się wydarzy, ale nie zdradzają całości fabuły. Najbardziej "groźne" było opublikowanie przez Crystal Dynamics 40 czy 50 szkiców artystycznych z których można już domyślić się konkretów. Jeśli ten zestaw miałby podobne pokrycie co ten w artbooku TR2013 - http://www.amazon.com/Tomb-Raider-Art-Survival-BradyGames/dp/0744014549/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1446105993&sr=8-1&keywords=art+of+survival+Tomb+Raiderto faktycznie marketing w CD strzelił by sobie w stopę ;) Meagan Marie poinformowała, że poza powyższym klipem "Woman vs. wild p.2" ma być jeszcze jeden o grobowcach. Tam pewnie będzie się roiło od spoilerów. Pozostało 12-15 dni do premiery więc możemy spodziewać się jeszcze jednego zwiastuna.

Uwaga, kilka nowych scen ;)

Zamiast pokazywać figurkę z każdej strony, to oni bawią się zdręblami :D Miałem nadzieję, że z drugiej strony steelbook będzie zawierał motyw z okładki RoTR. W tej cenie powinien być w zestawie mini artbook. Notatnika Lary nie otworzyli, ciekawe jaka jest zawartość.

Podejrzewam, że poza znanym demem (z którym jeżdżą po świecie) raczej nie pokażą nic nowego w Warszawie. Po ostatnim wysypie grafik i szkiców koncepcyjnych, gameplay'ów zdradzających istotne elementy fabuły, screenshotów, wideo blogów czy o 40-50% przecenionych książek, sprawia wrażenie, że "przed-sprzedaż" jest słabsza niż przewidywali. A premiera tuż tuż. Czyżby skutki ekskluzywności? Podczas promocji TR2013 aż tak dużo nie zdradzali. Trudno mi uwierzyć, że wersja PC pojawi się dopiero w połowie roku. Marzec, najpóźniej kwiecień są bardziej realnymi terminami. Kto miałby kupić XO aby zagrać w RoTR już kupił lub kupi w listopadzie albo grudniu (pod choinkę i może RoTR przy okazji). Nie ma sensu tak bardzo odwlekać premiery wersji PC, którą oglądamy na oficjlnych gameplay'ach ;) Im dalej od premery wersji na XO, tym Crystal Dynamics / Square-Enix będą musieli bardziej napracować aby zachęcić jak największą rzeszę graczy. Już nie wspominając o PS4. Wydawca dostał aż tyle pieniędzy od Microsoftu, że nie zależy mu na porządnych wynikach sprzedaży?