Jest to bijatyka, do wyboru są 4 postacie: czerowny ludek, niebieski, zielony duży ludek i chyba różowa dziewczyna. Na automacie można było grać w tą gre we dwie osoby. Wybierało się dwie postacie i przechodziło kolejne plansze: miasto, dżungla itp. Rzucało się np. beczkami, w jednej planszy atakowały nas z góry jakies sępy.
Inna gra to tez bijatyka, tak jak by dwoma policjantami lub kims podobnym. Sposób grania był taki jak w grze wyżej ale środowiskiem było miasto. Przeciwnikami często było chyba prostytutki z miotłami, łańcuchami lub nożami.
W jeszcze starszej grze chodziliśmy gościem chyba na pociągu lub gdzieś w metrze i walczylismy z przeciwnikiami. Z tego co pamiętam to jeśli przegramy i nie wrzucimy żetonu do automatu to jedziemy na taśmie głową w kierunku włączonej piły.
Jeśli ktoś pamięta tytuły tych gier to bardzo proszę o przypomnienie i napisanie ich :rolleyes: