Skocz do zawartości

oskar48

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia oskar48

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Dziewczyna jest niestety przekorna i jak powiedziałem, że są chętni na jej głośniki, to stwierdziła, że będzie naprawiać i nie chce sprzedawać. Myślę jednak, że jeśli ktoś zaproponuje 150 - 200zł, to ją przekonam. Stan wizualny (głośników oczywiście) - bardzo dobry, techniczny - zepsute, nie wiem na ile poważnie. Są chętni? Do odbioru w Gdyni lub wysyłka. Chyba nie mamy oryginalnego pudła.
  2. Nie brzęczą bo pewnie konstruktor poszedł na jakiś inny, daleko zakrojony kompromis. Nikt mnie nie przekona, że za 230zł można kupić przyzwoity wzmacniacz, a co dopiero jeszcze z głośnikami. MicroLaby w zamierzeniu miały być dobrze brzmiącymi głośnikami do komputera. No i w sumie są, do takich zastosowań nie ma co się czepiać ich brzmienia - można powiedzieć że jest przyzwoicie. Gdyby jeszcze były solidniejsze mielibyśmy pełnię szczęścia. Z tym się zgadzam, choć słabo się orientuję jak jest z innymi głośnikami w tym przedziale cenowym. Brzmienie większości powinno spokojnie wystarczyć, natomiast funkcjonalność i solidność konstrukcji już niekoniecznie... Do zainteresowanych zakupem: zapytam dziewczynę ile ona za nie chce i dam znać. Mieszkam w Gdyni.
  3. Ja kupiłem te głośniki dziewczynie do laptopa. Też brzęczą. W trakcie słuchania muzyki to nie przeszkadza, ale jeśli ktoś chce mieć je blisko, to w chwilach ciszy brzęczenie może irytować. Po aktywnych głośnikach za 400zł dokładnie tego właśnie się należy spodziewać. Nie śledziłem całego wątku ale z tego co widzę panuje tutaj przekonanie, że Microlab Solo to sprzęt niemalże audiofilski :) Tymczasem są to po prostu tanie głośniki. Oczywiście, w porównaniu do głośniczków z laptopa brzmią imponująco, ale dokładnie taka sama przepaść dzieli je od normalnego sprzętu audio. Mam w pokoju obok kompa podłączonego pod wzmacniacz Rotel RA-921 z kolumnami Avance Omega 503, więc wiem co piszę. Oprócz tego w Solo6c męczyło mnie, że nie pamiętały swoich ustawień i zawsze po włączeniu trzeba było wybierać źródło dźwięku, ustawiać głośność i korekcję. Po pół roku się popsuły. Serwis nie stwierdził usterki, bo niestety od czasu do czasu zdarza im się działać prawidłowo i akurat oczywiście zdarzyło się w serwisie. Stoją nieużywane. Ktoś chce je tanio kupić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...