GfaRm

Witam, Czuje sie zobowiazany aby zamknac watek zasilaczy, ktory sam w styczniu rozpoczalem :) Ostatecznie wybralem Corsaira 650W i raczej jestem zadowolony. Dlaczego raczej? Zasialacz jest cichutki, problemy z zawieszaniem i overclockingiem minely bezpowrotnie (a wiec byly niewatpliwie spowodowane niewystarczajaca moca poprzedniego zasilacza Revoltec Chromus, ktory zreszta nadal pracuje w innym komputerze) -> dobra nauka na przyszlosc no i jeszcze raz dzieki za celna sugestie! Jedyna rzecza do ktorej moge sie przyczepic, to produkcja ciepla przez ten zasilacz. Powietrze wychodzace z tylnej kratki jest calkiem calkiem cieple a momentami (pod obciazeniem) gorace. A wiec jest roznica (subiektywna!) z poprzednim zasilaczem 450W. Nie wiem czy tak ma byc czy po prostu te zasilacz nie ma az tak wysokiej sprawnosci jak deklaruje producent a moze po prostu wentylator sie wolniej kreci to i cieplejsze powietrze wydmuciach!e? :) To tyle tytulem zamkniecia podwatku pod tytulem - kiepski zasilacz i problemy z komputerem :) Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc! gr

no na Ceneo jest, w az dwoch sklepach, za 610zl... no chyba ze nie ma a pisza ze jest, nie wiem, przekonam sie o ile zamowie... :-)

Ok, fajnie, jednak zanim wywale 600zl na Seasonica to chcialbym sie zapytac o cos takiego, lista sporzadzona na podstawie Ceneo (ceny rosnaco): Cooler Master Silent Pro 700W (RS700-AMBAD3-EU) 374zl Corsair 750W (CMPSU-750TXEU) 400zl Corsair 650W (CMPSU-650HXEU) 405zl Corsair 850W (CMPSU-850TXEU) 447zl Enermax Pro82+ 625W EPR625AWT 500zl BEQUIET DARKPOWER PRO 650W BN073 552zl BEQUIET DARKPOWER PRO 750W (BN074) 584zl ANTEC TruePower Quattro 850W 580zl Seasonic 850W (M12D-850) 610zl OCZ odpadaja bo sa glosne (chociaz tanie), glosne pewnie dlatego, ze maja wiatraki 120mm... BeQuiet sa w wersji Darkpower i Straightpower. Bede robil dochodzenie jakie sa roznice. Chodzi mi o to, zeby nie przeinwestowywac :-) Patrzac na twoj wyszlifowany na lustro procek masz z pewnoscia zupelnie inne priorytety niz ja jezeli chodzi o overclocking. Maniakiem extremalnego overclockingu nie jestem i nie zamierzam byc (choc kurna kto wie, nigdy nie mow nigdy), chociazby ze wzgledow ekologicznych. Szczerze mowiac troche sie zdziwilem, jak sie dowiedzialem, ze moj komputer w obecnej konfiguracji w stresie bierze 450W. Zreszta domyslalem sie ze pobiera raczej duzo pradu, bo grajac w jakas wymagajaca gre, moglem spokojnie w pokoju wylaczyc kaloryfer. Do ogrzania pomieszczenia wystarczyl Half-Life lub FSX ;-) Wracajac do meritum, chce po pierwsze bezglosny zasilacz (w stresie moze halasowac), co pozyje przynajmniej te 6 lat (tak jak moj obecny Revoltec) i pociagnie moja obecna konfiguracje. Tyle i az tyle :-) Kupujac Revolteca 6 lat temu (a moze 5, nie pamietam dokladnie) pamietam ze byl drogi ale nie zaluje ani jednego euro (byl kupowany w Niemczech). Jakosc i cisza przez 6 lat. Wracajac do mojej listy, to co mam ostatecznie wybrac biorac pod uwage moje wyboldowane kryteria? :-) Pozdrawiam i jeszcze raz serdecznie dziekuje za wszelkie sugestie, porady i cierpliwosc! ;-) P.S. O kurcze, zrobil sie troche off-topic.... sorry

ok, ok, brzmi bardzo rozsadnie to co napisales i to co napisali inni powyzej, zgadzam sie, ze moja obecna konfiguracja to szczyty mozliwosci biednego Revolteca Chromusa II, byc moze moje ostatnie testy z podkrecaniem go dobijaja... na plycie glownej sa na szczescie solid state kondensatory wiec moze wytrzymaja te pare dni do przyjscia nowego zasilacza. Juz raz u kolegi widzialem popuchniete kondensatory na plycie glownej, wtedy zastanawialismy sie od czego to sie porobilo (plyta Gigabyte) a teraz sie dowiaduje, ze to moglo byc od syfnego zasilacza w jego kompie... Tak wiec na pierwszy ogien pojdzie zasilacz ale pamieci pewnie tez bede wymienial, na jakies 2x2GB a nie jak teraz 4x1GB. No wlasnie, co polecacie? Nie mam zamiaru cwiczyc ekstremalnego overclockingu ale stabilne 3,5 GHz na tym procku by mnie interesowalo (jako chlodzenie mam Arctic Cooling Freezera Pro 7, mam nadzieje ze styknie na 3,5 GHz). Jeszcze popatrze w sieci na jakich pamieciach ludzie kreca P5Q. Ale jak ktos ma gotowa sugestie DDR2 to bedzie mi milo :rolleyes: A co do zasilacza, to ten Seasonic 850W jest w cenie BeQuiet Dark Power 650W. To Seasonic jest jeszcze cichszy od BeQuite czy to tylko taka twoja figura retoryczna? ;-) Marka jakas taka nieznana, przynajmniej w Polsce. Dopytuje, bo jeszcze dzis chce zamowic zasilacz. Dzieki za super pomoc! P.S. Aha, zeby nie bylo, czasami (montujac nowe elementy skladaka) zastanawialem sie jak ten Revoltec to wszystko wytrzymuje :-) Np. 3 linie zasilajace karte graficzna (a Revoltec ma tylko jedna dedykowna linie zasilajaca grafike)

to znaczy co moze byc zle ustawione? teraz zauwazylem, ze jakakolwiek proba podkrecenia tego procka na Asus P5Q konczy sie bledem BSOD 7E przy uruchamianiu systemu... :sad:

No to co mam zrobic panowie, na pierwszy ogien - ram czy zasilacz? Z tym zasilaczem to by moglo miec rece i nogi... Bo sprawa wyglada tak, ze jak odpalam jakas wymagajaca aplikacje, np. gre, to, hmmmm, po pewnym czasie zasilacz zaczyna byc slyszalny, tak jakby bylo slychac coraz bardziej jakas przetwornice (to raczej nie jest odglos wentylatora w zasilaczu), taki odglos jeczenia, wczesniej tez wystepowal, no ale E8200 ma TDP=65W a Q9550 95W... Odglos zasilacza jest slyszalny tylko podczas duzego obciazenia, normalnie Chromus jest w zsadzie bezglosny. Z pamieciemi tez moze byc jakis problem, niby ladnie pracuja od 1,5 roku ale czytalem na "ocztechnologyforum" (http://www.ocztechnologyforum.com/forum/showthread.php?t=23305) ze akurat z tym modelem bywaja problemy jezeli chodzi o podkrecanie. No ale bynajmniej moje podkrecania nie jest jakims ekstremalnym podkrecaniem! Za teoria zasilania moglby przemawiac fakt, ze E8200 byl stabilny przy wiekszym podkreceniu FSB niz Q9550. No a jaki zasilacz byscie polecali? Powiedzmy ze koszty nie graja roli :wink: znaczy moze bez przesady, chcialbym cos rownie dobrego i cichego jak obecny revoltec. No i zeby wytrzymalo kolejnych pare lat. Karty graficznej nie bede wymienial tak dlugo, jak dlugo producencji nie przestana produkowac "farelek z funkcja karty graficznej". Ah, gdzie te czasy, kiedy wystarczalo 350W? :blink: Obecny zasilacz mam juz tak dlugo, przezyl trzy wymiany plyt i pare prockow... P.S. Dzieki za linka do kalkulatora mocy - wynika z niego ze moj system po podkreceniu bierze 445W czyli tyle ile mocy ma stary Revoltec.

Witam, mam dziwny problem z nastepujaca konfiguracja i proba niewielkiego podkrecenia nowego procka Q9550. - plyta ASUS P5Q - procesor Q9550 E0 - pamieci OCZ DDR2 Platinum rev.2 (4x1GB=4GB) OCZ2P800R21G - karta Nvidia Geforce 9800 GTX+ - karta PCI Sound Blaster Live! - 4 dyski SATA - Zasilacz Revoltec Chromus II (chyba 450W) - Windows XP SP3 1) Na starym (poprzednim) procesorze C2D E8200 2,66GHz bylem w stanie bez zabawy z napieciami wyciagnac stabilne 3,3 GHz. W takiej konfiguacji pracowalem praktycznie bez zadnych problemow przez 1,5 roku. W tej konfiguracji procesor smigal 8x413 FSB = 3300 MHz. Na 3,4 GHz zaczynaly sie "ciekawostki" o ktorych ponizej. 2) Ostatnio zakupilem C2Q Q9550 E0 i zaczalem zabawy z niewielkim (jak sadze) "podkrecaniem". 3,3 GHz (a wiec tak jak poprzednik, z tym ze 8.5 x 388 = 3300 MHz. Wszystko niby stabilnie (patrz ponizej) i ladnie dziala. Teraz ide wyzej z czestotliwoscia FSB, do tej samej z ktora smigal E8200, czyli 8.2 x 413 = 3500 MHz. System niby chodzi, testuje go Prime 95 (2h), temperatura w okolicach 60st, nie wyskakuja zadne bledy... Rozpoczynam normalna prace i zaczynaja sie dziac wspomniane powyzej "ciekawostki". Na przyklad nagle wysypuje sie ktorys z programow dzialajacych w tle (firewall) albo proba odpalenia jakiegos programu konczy sie informacja o bledzie. No wiec schodze z 3500 do 3300 MHz. Jakis czas nie ma zadnych przygod, programy (gry) pracuja jak trzeba az tu nagle, znowu jakas "niewinna" wysypka jakiegos procesu dzialajacego w tle. Restart systemu na wszelki wypadek a tu BSOD i error 7E :blink: Teraz dla spokoju pracuje na domyslnej czestotliwosci Q9550 i jak narazie jest cisza, znaczy sie nic sie nie wysypuje. No ale przeciez to jest totalna porazka, nie po to kupowalem Q9550 zeby go chociaz troche nie podkrecic! I teraz moje pytanie, czy to cos nie tak z pamiecia? plyta glowna? a moze plyta sie nie lubi z tym RAM-em? Procesor raczej jest ok, no bo podobne kwiatki wystepowaly przy podkrecaniu (poza 3,3 GHz) E8200. Troche sie wkurzylem, bo mialem nadzieje na te stabilne 3,5 GHz (wiecj mi chyba na razie nie potrzeba) a tu takie numery! Ktos sie spotkal z takimi problemami? Aha, ciekawa sprawa jest to, ze jak podkrecalem E8200 do tych 3400 MHz to lubily sie tworzyc bledy w strukturze logicznej ntfs, tak jakby kontroler dyskow powodowal bledy... Najgorsze w tym wszystkim bylo to, ze raz mialem BSOD i totalna padake ntfs-a na dysku systemowym! Zmiana BIOS na nowszy spowodowala tylko dodatkowe problemy, zaczely powstawac bledy CRC w pakowanych archiwach! Czy ktos sie spotkal z takimi cudami? Osobiscie na liscie podejrzanych mam RAM i/lub jakies uszkodzenie plyty. Najgorsze jest to, ze Prime 95 nie pokazuje zadnych bledow podczas testow a bledy pozniej pojawiaja sie w czasie normalnej pracy! :angry: Jakies sugestie? Z gory dzieki!