Skocz do zawartości

bartmarian

Stały użytkownik
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartmarian

  1. dokladnie mandarynki nie pamietam ale w /etc/init.d/rc.3 (lub /etc/init.d/rc.5 gdy X-y startuja same) jest dowiazanie ktore sie nazywa cos jak "adsl-start" - to je usun (dowiazanie zaczyna sie @, nie usun skryptu). albo wpisz "drakconf" i gdzies w menu (na dole chyba) znajdziesz co ma startowac przy uruchomieniu sys. albo (teraz to juz nieco improwizacji) poszukaj w /etc/sysconfig/network-scripts pliku ppp0, wyedytuj go (w mc przez F4) i zmien cos takiego jak ONBOOT=yes na ONBOOT=no któras z wskazówek moze byc bledna, szczegolnie 3, dawno nie uzywam mandarynki...
  2. Nie pisales o ruterq, oczywiscie ruterek przydzieli IP (na dodatek prawidlowe) wiec bedziesz musial tylko podac IP wihihindowsa, wypakować obrazy ale tak aby stworzyło sie drzewko jak na DVD, wypakowane obrazy nie moga byc tak: /cd1 /cd1 /cd3 .... /cdx tylko wypakuj 1CD potem zobacz jak wyglada drzewko na 2CD i uzupelnij o zawartosc, albo sciagnij DVD (pozycz) i zrob z niego, nic nie bedziesz musial wtedy kombinowac, do czego sa dodatkowe pliki nie wiem, poza tymi co sam wiesz. Pozdrowienia
  3. Da sie, na kompie z winda uruchamiach ftp/http/(nfs:P), do katalogu (przy np http) glownego wrzucasz zawartosc płyt (albo do utworzonego katalogu o unikalnej nazwie np "linux"), potem po3ebne sa chyba 2 dyskietki (nie pamietam dokladnie katalogow na CD mandarynki ale znajdziesz napewno), szukasz pliku (na cd1 czy tez dvd) rawrite32.exe, uruchamiasz i programikowi wskazujesz gdzie jest obraz do zapisu na FDD, pliki obrazow do sieciowej instalacji to cos w stylu "network.img i "network-driver.img" (albo b.podobne - dawno nie uzywalem mandarysi), po zrobieniu dyskietek robisz boot z fdd, potem podajesz rodzaj instalacji (tu ja sobie wybralem wyzej http), w adres serwerka wpisz adres IP cyframi swojej windy, jezeli wrzuciles obraz mandarynki do katalogu to wpisujesz jego unikalna nazwe pod spodem (chyba bez slash), aha adres IP twoj net-boot-linux-niezainstalowany dostanie automatycznie gdy winda ma uruchomione dhcp, czyli jak ustawisz wspoldzielenie lacza, jak nie chcesz/nie umiesz tego ustawic, zobacz jakie IP ma winda na karcie ktora dopieta bedzie do linux, i ustaw u siebie zgodne, czyli np: winda ma 192.168.0.1 netmask 255.255.255.0 to ustaw sobie w lin od 192.168.0.2 do 192.168.0.254 netmask 255.255.255.0 (czyli ostatnia cyferka IP miedzy 2 a 254),pozniej i tak jezeli chcesz miec dostep z lin bedziesz musial uruchomic w windzie dhcp, ale moim zdaniem to akurat linux powinien byc dopiety do lacza i dzielic net a nie odwrotnie :lol2: ale cuz... konfiguracja dns,iptables itp to inna sprawa, aha jak masz mandarynke na CD (na kilku) to musisz odtworzyc drzewko katalogow jakby bylo jedne, czyli nie mozesz powrzucac linux/cd1,cd2 itd, dysku nie masz co formatowac dla mandarynki wczesniej, bo szkoda czasu. tyla :-) (bledy pewnie som) nerka
  4. Witam ponownie, #!/bin/pytanie if czy jest mozliwosc w linuxie wykorzystac lightscribe ? .....then ...........jakim programem ...........inne wskazowki .....else ...........trudno, skorzystam z wihihihindows ...........exit 1 fi Pozdrawiam Marcin
  5. :-) no niech sie ktos zlituje i napisze co mu dziala, choc dwa slowa, dzis pobieglem do sklepu z rozwolnieniem i kupilem pierwsza lepsza irde na usb, teraz moge sobie sprobowac ta irda zatamowac te rozwolnienie. pozdrowienia
  6. ja bym wybral gentoo
  7. Ja najpierw bym sprawdzil czy zmiana MTU z 1500 na np 1492 nie pomoze czyli: "ifconfig eth0 mtu 1492" (lub eth1 - tego nie wiem, chyba pisales ze masz dwie karty) (jak wiesz jak, ja nie wiem, sprawdz jakie mtu jest w wihihihindows i ustaw takie samo) potem bym sterownik sieciowki (jezeli sterownik jest jako modul) bym go "rmmod nazwa_modulu" usunol i zaladowal pomownie "modprobe nazwa_modulu" i podejzal "dmesg" czy sie poprawnie laduje, potem bym poszukal czy nie ma nowszej versji modulu karty i go skompilowal sam i zaladowal, pozniej dla pewnosci, odkopal bym starsza karte na e100/eepro100/3c59x/tulip (na tych ja nigdy nie mialem problemu) a potem zrobil bym cos blizej nieokreslonego co bylo by zalezne od ww poczynan. pozdrowienia
  8. skoro masz router(ek) to albo nie ma to znaczenia jaki masz OS i sypie sie u dostawcy (jedynego slusznego) albo sam routerek (czasem takie zabawki maja cos jak logowanie ale na wiele bym nie liczyl, jednak kto wie...) albo sprawdz swoja mandrive, jak masz gdzie to podlacz do innej sieci, popatrz w logi (czesto pomaga ;-) - o ile to wina mandrivy, przynies inny komputerek z jakims niezawodnym systemem (MAC co nie ? ;-) albo uzyj siakies liveCD np. knoppix. Pozatym troche malo napisales jak to masz polaczone, to tak na przyszlosc, bo za duzo zgadywanek ;-) ludzie rozne urzadzenia nazywaja routerkami co czasem ma cos wspolnego z routowaniem a czasem nie ;-)
  9. Witam, proszę o praktyczne informacje dot. uruchomienia pilota, czy lepszy taki do portu com czy do usb, czy moge uzyc kazdego pilota i nauczyc lirc wspolpracy, moze sa modele lepsze/gorsze (usb ir) ? chcialbym tylko uniknac latania jajka, bo sobie poradze, ale bede musial to robic za kazdym razem jak zassam nowe a mi sie nie bedzie chcialo ;-) Pozdrawiam Marcin
  10. alez mam reflex, wybacz, daj nr gg to coś poradzimy :-)
  11. witam, poddałem się z ROUTE na korzyść znakowania pakietow, może się komuś przyda konf która u mnie działa(mandarynka10PowerPack, kernel już 2.6.8.1, iptables 1.2.11, same nowości jak na dziś, ale skoro mi pozostało po działaniach (walką) z ROUTE to niech juz sobie siedzi - póki działa, przy okazji powiem że shaperd nie śmieci mi do logów tabletki v2.2.11 i chyba lepiej mi działa(nawet jeżeli mi się tylko wydaje to też warto :D)) ale odbiegłem od tematu wiec do rzeczy: 1) do /etc/iproute2/rt_tables dopisałem dwie linie: 201 T1 202 T2 2) zrobiłem u siebie dwie tablice routowania (jak sie to pisze ?): #!/bin/bash echo "Tablice rutowania" echo "Etap 1" ip route add 80.0.0.0/29 dev eth0 src 80.0.0.2 table T1 ip route add default via 80.0.0.1 table T1 ip route add 83.0.0.0/30 dev eth2 src 83.0.0.2 table T2 ip route add default via 83.0.0.2 table T2 echo "Etap 2" ip route add 80.0.0.0/29 dev eth0 src 80.0.0.2 ip route add 83.0.0.0/30 dev eth2 src 83.0.0.2 echo "Etap 3" ip route add default via 80.0.0.1 echo "Etap 4" ip rule add from 80.0.0.2 table T1 ip rule add from 83.0.0.2 table T2 ip rule add fwmark 69 table T2 echo "Etap 5" ip route add 192.168.0.0/16 dev eth1 table T1 ip route add 83.0.0.0/30 dev eth2 table T1 ip route add 127.0.0.0/8 dev lo table T1 ip route add 192.168.0.0/16 dev eth1 table T2 ip route add 80.0.0.0/29 dev eth0 table T2 ip route add 127.0.0.0/8 dev lo table T2 #echo "Etap 6" echo "Flush" ip route flush cache (przy okazji, bedziemy mogli sobie ustawić squid aby siedział sobie na innym łączu niż default, dodajemy: tcp_outgoing_address 83.0.0.2 udp_outgoing_address 83.0.0.2 oczywiście jeżeli mamy na to ochotę) 3) dodajemy sobie jeszcze co ma nam "iść" drugim łączem, tutaj ssh-port 22 i https-port 443: iptables -t mangle -A PREROUTING -s 192.168.0.0/16 -d ! 192.168.0.0/16 -p tcp --dport 22 -j MARK --set-mark 69 iptables -t mangle -A PREROUTING -s 192.168.0.0/16 -d ! 192.168.0.0/16 -p tcp --dport 443 -j MARK --set-mark 69 oraz przydało by się dodać jeszcze to: iptables -t nat -A POSTROUTING -j SNAT -o eth0 -s 192.168.0.0/16 -d ! 192.168.0.0/16 --to 80.0.0.2 iptables -t nat -A POSTROUTING -j SNAT -o eth2 -s 192.168.0.0/16 -d ! 192.168.0.0/16 --to 83.0.0.2 i to tyle, pozdrawiam (mam nadzieje ze literówek nie popelnilem)
  12. witam ponownie, uaktualniłem jajko do 2.6.8.1 oraz iptables do 1.2.11 + wgrałem łatki p-o-m ( czyli do ROUTE) kompilacja jajka netfilter z p-o-m poszła ładnie (oczywiscie zaznaczylem to co potrzeba w menuconfig) i teraz mam tak, wpisuje regółkę w iptables która informuje filtr ze polaczenia na port dajmy 22 lecą nie default gw a drugim łączem, otwieram nowe polaczenie z konsoli, loguje sie na inny komp przez ssh(oczywiscie IP publiczne), who i widzę... moje default IP... no to sprawdzam liczniki i widzę jak moja regółka ROUTE w łańcuchu POSTROUTING liczy pakiety... nieco zgłupiałem... wychodzi na to że regółka działa ale na sam koniec i tak pakiet śmiga default gw, ale squid, ustawiony na drugie łącze działa, skoro liczniki liczą to albo inna regółka psuje mi efekt koncowy, albo route, jak mam sprawdzić dlaczego się mnie pakieciki nie słuchają ? (czyt gdzie mam błąd) pozdrawiam
  13. dziękuję za informacje, niebawem spróbuję praktycznie, mam jeszcze jedno pytanie: czy potrzebuję modyfikować tablicę routingu ? teraz mam tak: #: ip route show 83.x.x.x/30 dev eth2 scope link src 83.x.x.x 80.x.x.x/29 dev eth1 scope link src 80.x.x.x 192.168.0.0/24 dev eth1 scope link 127.0.0.1/8 dev lo scope link default via 80.x.x.x dev eth0
  14. jeżeli działa squid to zdaje się mam linux'a :-) dokladnie Mandarynkę, wyglada to tak: DSL1 i DSL2 mają oddzielne tablice routingu. iptables robi snat dla wszystkiego z wyjątkiem portu 80, który za pomocą dnat wpada do proxy (transparentnego) które to "siedzi" na DSL2, wszystko mam na jednej maszynce (jakby co) pozdrawiam PS tak mnie zmyliło pytanie o system że pobiegłem na www.squid-cache.org zobaczyc czy nie ma versji na windę ]:-> , nie wiem natomiast czy squid działa na freebsd (bo go nie znam wogole) a tam zdaje się wszysko jest nieco inaczej.
  15. Czy ktoś wie jak to zrobić: Mam dwa DSLe, pierwszym DSLem "idzie" wszystko poza WWW. Drugim DSLem za pośrednictwem Squida "lecą" sobie strony. Wszystko pięknie działa, tablice w route zrobione itd, ipt... poza, jednym, gdy chce ktoś pogawędzić przez skype, pograć gamespy, czyli cokolwiek co nie generuje dużego ruchu ale wymaga małego ping'a pojawia się kłopot bo pierwszy DSL zapchany dość mocno... a drugi dobowe wykorzystanie poniżej 10%, jak zrobić aby komunikacja wyznaczonych porów była przekazywana innym łączem ? czy to wogóle jest możliwe ?
  16. ja bym Ci mógł pomóc gdybyś miał linux na serwerku a nie jedyny słuszny system operacyjny ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...