Witam ponownie,
bardzo się cieszę, że temat odżył i znaleźli się inni posiadacze Big Bang-Fuzion będzie można wymienić się spostrzeżeniami.
Co do pytania o podkręcanie to oczywiście, że próbowałem. Mam Intel Core i5 750 2.66 GHz i OC Genie podkręcił go do 3.30 GHz. Popracowałem trochę na nim. Wszystko działało bardzo fajnie i stabilnie. Niestety braki sprzętowe okazały się silniejsze. Praktycznie bez chłodzenia na obudowie nie pociągnąłem zbyt długo(parę godzin o ile dobrze pamiętam), temperatura była dosyć wysoka i musiałem tymczasowo zadowolić się defaultowymi ustawieniami. Pewnie dłuższa zabawa przyniosła by o wiele lepsze wyniki, ale mimo to uważam, że OC Genie to genialne rozwiązanie - wciśnięcie jednego przycisku i od razu uśmiech na twarzy :lol2:
U mnie karta dźwiękowa QuantumWave działa od pierwszego dnia. Nie zauważyłem, żeby cokolwiek obciążała. Mimo, iż posiadam średniej klasy głośniki - Logitech X530 5.1 i nie jestem audiofilem to różnica pomiędzy tą kartą, a poprzednią zintegrowaną z płytą główną jest ogromna. Nie przesadzając to przepaść. Głośniki grają czysto, głośno i wreszcie mogę się cieszyć dźwiękiem przestrzennym. Podobnie jak w dobrej klasy słuchawkach, mam wrażenie, że w przesłuchanych setki razy utworach słyszę dźwięki których kiedyś nie słyszałem.
Ps. Jeśli ktoś jak ja nie czyta całej instrukcji obsługi, to informuję, że karta działa tylko w pierwszym slocie PCIE (PCI_E1). Włożyłem ją do drugiego i się zdziwiłem :blink:
Z moich doświadczeń dodam, że świetne są aplikacje Live update (zawsze świerze i odpowiednie - bios, drivery i utility) oraz Control Center (wszystkie informacje o płycie w jednym miejscu, do tego overlocking i green power z temperaturą włącznie).
Podsumowując na razie jestem bardzo zadowolony z zakupu. Nowa płyta, procek i ram ddr3 dały niesamowitego kopa mojemu komputerowi (właściwie to już nowy komp :wink: ). Pracuje się na nim z dużo większą frajdą i na jakiś czas chyba zapomnę o obciążeniu procka i ramu w 100%.