Yaevinn

Ostatecznie zakupiłem EIZO S2243W. Nie robiłem jeszcze sprzętowej kalibracji bo nie mam czasu spotkać się z gościem, ale nawet po poświęceniu 30 minut i wgraniu fabrycznego profilu monitor jest bardzo przyjemny. Choć zapowiadało się słabo bo przy pierwszym włączeniu zawiesił się (?!) i trzeba było wyłączyć go z 220V. Monitor ma doskonałą czerń, i jest bardzo liniowy. W Assassin's Creed II nie zauważyłem żadnych efektów ubocznych. Ma bardzo małą plamkę do czego trzeba się przyzwyczaić po przesiadce. Ogólnie oceniam go na bardzo dobry. Razem z monitorem zakupiłem w ciemno kaptur przeciwsłoneczny, i tu niestety muszę wystawić japończykom złą ocenę ze względu na skandaliczny stosunek jakości do ceny. Kaptur działa, ale za 50 zł otrzymujemy kawałek wiotkiego czarnego kartonu i trzy kawałki dwustronnej taśmy, całość ledwo się trzyma monitora. Poza tym zgrzytem wszystko OK.

Używałem Pinnacle HybridTV Pro USB Stick (wtedy około 270zł) z anteną Telmoru (z wbudowanym wzmacniaczem, łączny zysk około 28dB przy niezłym SWR). Bardzo dobrze się sprawował. Niestety zaraz potem wyłączono w Krakowie testową emisję DVB-T :/ Musisz mieć dobrą antenę, antenki dołączone do karty nadają się wyłącznie jako przycisk do papieru. Chińszczyzna często ma problemy z Win7, złe doświadczenia miałem z tunerami Technisat.

Nie. Oszustwo, ani wyłudzenie nie jest czynem przepołowionym, co innego kradzież. Kradzież do 250 zł jest wykroczeniem, powyżej 250 zł - przestępstwem. Wyłudzenie, czy oszustwo (jak zwał tak zwał), i kradzież z włamaniem jest zawsze przestępstwem (występkiem), nawet jeżeli ktoś nabił gości na 20 groszy. Zawsze przestępswem jest też kradzież materiałów wybuchowych, amunicji, karty kredytowej, itd.

Czy znacie może jakiś menedżer pobierania plików pod Linuksa ? Obecnie używam Wget, i KGet ale interesuje mnie program który ma możlwiość ciągnięcia pliku wieloma sesjami (dzielenie na segmenty) - w przypadku niektórych serwerów, znacznie przyspiesza to proces ściągania (przynajmniej na moim łączu). KGet jest właściwie nakładką na wgeta, poza obsługą metalinka nie potrafi w sumie nic ciekawego. Szukam czegoś co ma możliwości podobne do takiego np. Getrighta czy FDM. Free download manager jest open-source, ale nie spotkałem portu na Linuxa. Kiedyś była taka "Prozilla", ale od dawna nie jest rozwijana. wget jest dobry, ale paru rzeczy mi brakuje. W necie nic ciekawego nie znalazłem, mimo że np. klientów bittorent pod Linuksem jest sporo (AFAIR nawet Azureus/Vuze).

Pierwsze pytanie: Jaki budżet ? 800? 1000? 3000? Przede wszystkim chodzi o słowo "Przeglądanie zdjęć". Na męczenie oczu ma wpływ m.in właściwa (a raczej niewłaściwa) regulacja i parametry - kontrast, punkt czerni, bieli, jasność, itd.

Photoshop także oferuje różne tryby wsadowe - najprostszy do takich prostych operacji jest pod "Plik->Skrypty->Procesor Obrazów".

Nie chciałbym zakładać nowego tematu, a problem niestety powtórzył się, przy nieco innych ustawieniach (244x13, HT zmniejszony do 4x tj. poniżej 1GHz). Podłączyłem telefon przez USB (HTC Magic), i gdy zacząłem zgrywać pliki system nagle zamulił. Konieczny był twardy reboot po którym sprzęt nie podniósł się i znów trzeba było zresetować bios. Jest to dla mnie dziwne, bo po pierwsze nie wiem czemu zwis powoduje nagłą awarie całej konfiguracji, podczas gdy Orthos czy HyperPI mogą chodzić po 6-8 godzin bez błędu, podobnie jak inne benche. :blink:

Wyłączenie akceleracji sprzętowej chyba pomogło. Pamięć przetestowałem czym się da. Tymczasem pojawił się inny problem który opiszę kontynuując ten temat, bo nie chcę specjalnie tworzyć innego i dublować opisów mojej konfiguracji Podgazowałem trochę mojego Athlona 5200+ (200x13) szyną, tak że doszedłem do stabilnej pracy 246x13, to jest nieco pod 3,2GHz. Taka konfiguracja była stabilna.. do momentu. Napięcie na procesorze wynosiło około 1,37V według CPU-Z (w BIOS ustawione na 1,35) przy domyślnym 1,2. Miernikiem nie zmierzyłem, nie mogę za bardzo dopchać się do punktów pomiarowych. Wykonałem ośmiogodzinny test Orthosem (smal FFTs, priorytet 9) bez błędu, oraz cztery "rundy" HyperPI po 32M również bez błędu. Do tego przepuściłem memtesta i goldmemory. Dzielnik pamięci dałem na 8 w związku z czym pracuje ona tak jak wg. danych katalogowych (4-4-4-12 przy 400MHz), przy 2.1V. Napięcie mostka podniosłem o 0,025V. Dziś włączyłem kompa i po około godzinie pracy gdy chciałem zgrać pliki na pendrive nastąpił zwis identyczny jak przy youtube, przy czym po resecie komputer nie włączył się (brak POST) i musiałem zresetować bios. Temperatury są w normie. Czytałem poradnik wg Gi3rka w którym pisze, cytuję: Kręciłem w biosowym menu "MB Intelligent Tweaker". Po wciśnięciu Ctrl+F1 pojawiają się inne opcje m.in. "K8<->NB speed" z opcjami od 1x do 5x oraz "Auto". Było zostawione na auto. Rozumiem, że mam zmniejszyć, tak aby nie przekraczało 1150 MHz, czyli do 4x.. Obecnie szynę zwolniłem na 240..

Może NEC P221W ? Ceny: Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Test: NEC MultiSync P221W - monitor dla zawodowca - • PCArena.pl Co prawda monitor ten nie jest Full HD (ma 1680x1050), i ma 22" ale myślę że może być warty uwagi.Co do reszty to pewnie Kyle się wypowie ;)

Zasadniczo wałek ładujący można czyścić izopropanolem. Niektórzy zalecają czyszczenie acetonem (tylko nie zmywaczem do paznokci! ), ale to dośc agresywny, mocno polarny rozpuszczalnik i nie gwarantuję że nie uszkodzi elementu. Teoretycznie aceton nie powinien nic popsuć, ale lepiej dmuchać na zimne. Bęben OPC należy czyścić suchą miękką ściereczką (delikatną!). W skrajnych przypadkach można spróbować przeczyścić go izopropanolem lub innymi środkami. Ja czyściłem w swoim Samsungu wszystko izopropanolem i nic się nie stało. Zawsze najpierw dobrze jest spróbować z boku (na marginesie, tam gdzie nie dotyka kartka). Są oczywiście specjalne środki w komputerowych. Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie. Przy okazji pamiętaj że bęben OPC należy chronić od światła, nie macać go palcami, i nie zarysować. Izopropanol (2-propanol, IPA) jest tani, w chemicznym ok. 22zł/litr przy czystości analitycznej, w elektronicznych lub na allegro taniej.

Najprawdopodobniej brudny/zużyty wałek PCR (ładujący elektrycznie bęben). Czasem pasy spododowane są brudnym bębnem światłoczułym (OPC, ten zielony), ale częściej są wtedy pionowe (przynajmniej z takimi się spotkałem).

Tak duża ilość pasty niestety pogarsza przewodnictwo cieplne, zamiast je poprawiać. Pasta powinna być nałożona równą cienką warstwą, tak żeby zapewnić dobry kontakt powierzchni radiator-procesor. To tak jak z klejeniem - nadmiar spoiny psuje własności, na przyszłość tyle nie ładuj. BTW zasilacz 520W wydaje mi się nieco słaby na taką konfigurację.

Myśle, że niekoniecznie tak jest, ze swoich doświadczeń wiem, że na pewno zależy to od klasy monitora, a co za tym idzie - rzetelności podawanych danych. Ja używam leciwego już EIZO S1721W, jest to monitor z dolnej półki eizo, 17" PVA, na przełomie 2007/2008 kosztował ok 1500zł. Jego czas reakcji wynosi wg producenta aż 25ms (!!) Mimo to nie zauważyłem na moim egzemplarzu smużenia, ani w filmach, ani w grach z serii CoD, Crysis, Wiedźminie, DA, i innych grach które jeszcze jest w stanie uciągnać mój komputer. Jedynie w jakimś arkanoidzie pod linuksa trochę ciągnął, ale nie wiem czy to nie wina samej gry. Nie mam niestety kamerki, żeby pokazać. Tymczasem u kolegi na jakimś tanim Samsungu smużenie widziałem od razu, mimo że producent deklarował niebotycznie krótki czas reakcji. Obecnie zamierzam się przesiąść na neca PA241W lub Eizo SX2262W - monitory te z zasady nie służą do grania, stąd ich czas reakcji jest dosć wysoki. ...ale będę ich do tego używał, bo nie stać mnie na zakup dwóch monitorów - jednego za prawie 4 bańki do zdjęć, a drugiego tańszego do gier. Odnośnie twojego Samsunga 2333T - producent podaje czas reakcji 8ms, ale nie podano warunków pomiaru, i sądzę że jest to czas reakcji gtg, a nie "pełnej" czerń-biel-czerń. Czas ten będzie znacznie wyższy, może ponad 16ms. Typowym chwytem w tanich monitorach jest niestety to, że nie podaje się "prawdziwego" czasu reakcji. Czy ten monitor ma układ Overdrive ? Niedawno pojawił się nec PA231W - dość ciekawa (wg. mnie) propozycja dla kogoś kto gra, a jednocześnie chce mieć ładne kolory bez stricte profesjonalnych aspiracji. Monitor ten kosztuje ok. 2600zł, jest na IPS i rozdziałką 1920x1080. 8ms gtg, 14ms w>b + b>w. Do tego przyzwoita przestrzeń barw. Ja osobiście nie lubię 16:9 ale ludziom się podoba taki format.

Witam. Od kilkunastu dni nęka mnie pewien problem (pojawił sie chyba koło 5-6 razy) który wg. mnie jest jakoś związany z Flashem. Występuje wyłącznie podczas oglądania filmików/muzyki na YT (rozdzielczość obojętna), dotychczas tylko w Firefoxie. W pewnym momencie słychać puknięcie w słuchawkach i film zatrzymuje się. Pojawiają się typowe objawy obciazenia systemu - wskaźniki procesora skaczą na 100%, kursor zaczyna szarpać. Nie da się nic kliknąć, komputer nie reaguje na Ctrl+Alt+Del. Po chwili następuje całkowity freeze (zwis) systemu. Wszystko "zamarza", nie da się nic zrobić, nawet ruszyć kursorem, możliwy jest tylko sprzętowy reboot. Po restarcie windows nie zgłasza żadnego problemu. Wcześniej miewałem sytuacje gdy plugin flash wieszał się, ale wystarczyło dać F5 albo odpalić od nowa przeglądarkę. Nie kojarzę tego z instalowaniem jakiegoś nowego programu, zmian w sprzęcie nie było. Konfiguracja sprzętowa: - Gigabyte GA-M56-S3 najnowszy bios - AMD Athlon 64 x2 2600MHz, pracuje z zegarem 2815 MHz, mimimalnie podniesione nap. Stabilny pod Orthosem, temp. w normie. - 2x2GB Patriot LLK z z serii Extreme, timingi ciasne, pracuje stabilnie, napięcia odpowiednio podniesione. - GeForce GTX 260 kontrolowany przez RivaTuner, sterowniki aktualne, temp. w normie - Caviar 1TB (windows) , Samsung 320GB (połowa Fedora, połowa Acronis Secure Zone), oba AHCI. - Soundblaster X-Fi na USB - Zasilacz Chieftec'a, 600W. - Win7 x64, programy w tle: Norton Internet Security 11, RivaTuner, A 120%, kilka drobnych pierdółek. Od paru miesięcy nie miałem żadnych problemów z Windowsem, system był niedawno reinstalowany. Poza tą sytuacją nie mają miejsca żadne zwisy systemu...

W tym momencie przymierzam się do zakupu PA241W lub SX2262W (z tego względu że jest ok. 300-400 zł tańszy, a do mojej półki typu "zaawansowany amator" na pewno wystarczy), ale chyba wybiorę jednak NECa, biorąc pod uwagę powyższe rady i to że jest większy. Wiecie może czy do NECa można spasować jakiś kaptur ? W ofercie nie znalazłem, do Eizo jest za 49zł.

Przede wszystkim PA241W posiada szerszą przestrzeń barw (gamut), przynajmniej jeśli wierzyć specyfikacjom producenta. Stąd też znaczna różnica w cenie. Różni go też trochę innych szczegółów, m.in. ma 14-bitową LUT, a w 2490WuXi2 korekcja jest 12-bitowa. PA241W ma również wyższą jasność (max 360kandeli/m2).

Kyle - załóżmy, że zacisnę trochę pasa i przejdziemy na wyższą półkę 3000-4000zł. Jest tu kilka propozycji które mnie interesują: - NEC PA241W - Eizo S2433W - Eizo SX2262W Oraz tańszy NEC PA231W. Który wybrałbyś z pierwszej trójki ? Teoretycznie "najlepsze" są chyba nec oraz Eizo 2262W. Eizo jest niestety dość drogie jak na najmniejszą ze wszystkich przekątną 22". Atrakcyjny wydaje się też PA231W choć przyznam, że wolę 16x10 niż 16x9.

Witam! Planuję zakup nowego monitora, i waham się między dwoma konkretnymi modelami. Być może ktoś z forumowiczów używa jednego z tych monitorów, bo suche testy nie zawsze odpowiadają na każde pytanie, a prawdopodobnie nie będe miał możliwości oglądnięcia monitora przy zakupie. Może ktoś doradzi ? W grę wchodzą dwa monitory: - Eizo Flexscan S2243W (w terracomie 2400zł) - NEC Multisync 2490WUXi2 (2900 zł tamże, 2700 w bit computer) (wiem był podobny wątek, ale mam trochę inne wymagania, a ceny monitorów spadły o kilkaset złotych) Monitor będzie używany przeze mnie do obróbki fotografii (pejzaż, akt, portret), stąd odpadają wszelkie monitory za 600 zł z matrycą TN. Interesuje mnie także sensowny czas reakcji (gram w FPS, różne RPG, itd.) Trochę suchych faktów: Oba monitory mają rozdziałkę 1920x1200 (16:10). Eizo ma 22", nec 24,1", stąd plamka w Eizo 0,24mm, w necu 0,27. Pozostałe cechy: Eizo: - matryca S-PVA (chyba S-LCD) z overdrive - gamut 95% Adobe RGB bez kalibracji, 99% po kalibracji (monitor szerokogamutowy) - jasność 350 kandeli/m2 - korekcja krzywej gamma 10 bitowa reszta danych w necie NEC jest monitorem z matrycą H-IPS, więc powinien mieć lepsze odwzorowywanie kolorów, ale ma gorszy punkt czerni bo "najczarniejsza czerń" jest na s-pva. (lubię głęboką czerń). Nec jest jednak monitorem o wąskim gamucie (75% adobe rgb, 95% po kalibracji). Korekcja 12 bitów. Czas reakcji to (jeśli wierzyć producentom) 6 milisekund gtg i 12 typ. dla eizo. NEC jest wolniejszy (8ms gtg, 16 typ.) W kontrast inne bajery się nie wdawałem, monitor będę kalibrował, a przy maksymalnym kontraście i tak się nie da pracować. Kusi mnie NEC, gdyż jest po prostu większy, i ma teoretycznie lepszą matrycę IPS.Z kolei do Eizo można dokupić osłonę przeciwsłoneczną (za horrendalną cenę), do neca chyba takowej nie ma. Odnośnie szerokości gamutu to nie robię prepressu, zdjęcia wrzucam do neta, więc na ogół zapisuję i tak w sRGB a nie w Adobe RGB. Odnośnie Eizo, to wiem że jest 100% wolny od badpikseli, nie wiem jak w necu, a wszystkie zielone czy inne kropki dla mnie dyskwalifikują monitor do pracy. Słyszałem dobre słowa o Necu P221W (tylko 1500zł), wygrał test w jakimś polskim piśmie, ale z kolei słyszałem krytyczne opinie, że egzemplarze są skrajnie różne, najlepiej wybierać z kilkunastu, a nierównomierność podświetlenia w niektórych jest zerowa a w innych sięga 30 nitów i gwarancja tego nie dotyczy. Stąd tez wybrałem wyżsżą pólkę cenową. Być może ktoś może polecić jeszcze inny model ? Od razu mówię, że odpadają wynalazki typu Eizo ColorEdge, po prostu nie stać mnie na taki monitor. Obecnie używam leciwego EIZO S1721, ale monitor ten jest dla mnie po prostu za mały...

Tak, skanowałem także na badsectory.

Witam! Jako nowy użytkownik forum pozwoliłem sobie podłączyć się pod istniejący temat, żeby nie zakładać podobnego. Mój problem polega na tym, że Windows 7 (x64) często wywala bsod, i nie udało mi się znaleźć przyczyny mimo formatów, zmieniania BIOSu, testów memtestem, orthosem, sprawdzania chłodzenia, napięć, itp, itd. Konfiguracja kompa jest następująca: MB: Gigabyte GA-M56-S3 CPU: Athlon 64 x2 5200+ RAM: DDR2 800 2 x 2GB Patriot extreme, 4-4-4-12 Grafika: GeForce GTX260 Dźwięk: X-Fi na USB Dyski: 2x WD Caviar 640 GB (dual boot Win 7 / kUbuntu 9) Zasilacz Chieftec 600W Co jakiś czas (nie ma reguły, potrafi byc spokój 3 dni, a czasem wylatuje bsod co 15 minut) wyskakuje BSOD, najczęściej PFN_LIST_CORRUPT albo PAGE_FAULT_IN_NONPAGED_AREA. Wielokrotnie sprawdzałem RAM memtestem (raz szedł całą dobę). Puszczałem także Bit fade test, różne programy do sprawdzania stabilności - zero błędów. Nagle na zupełnie nieobciążonym komputerze podczas pracy w wordzie albo chodzenia po necie wylatuje bluescreen. Mam wrażenie, że problemy zaczęły się po zmiane biosa na najnowszy. Zmieniłem go z powrotem na starszy i nie pomogło. Odłączanie karty dźwiękowej / zmiana na zintegrowaną / zmiana sterowników - nie pomaga. Odłączanie drukarki i usuwanie sterowników - nie pomaga. Sprawdzałem chłodzenie, jest OK. Podejrzewałem jeszcze Kasperskiego 2010, ale deinstalacja nic nie zmienia. Tak samo zmiana neta z połączenia Wi-Fi na kabel. Za wszystkie rady będe wdzięczny.