Skocz do zawartości

Dinth

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Dinth

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Przedewszystkim zrobiles zle ze skasowales GRUBa. W przeciwienstwie do starutenkiego LILO, GRUB posiada ogromne mozliwosci samonaprawy. Wystarczy wcisnac "E" lub "C" przy okienku wyboru i juz da sie zbootowac wszystko, wlacznie z systemami ktorych nie ma na liscie, lub sa niepoprawnie dodane do GRUBa. Szczerze powiedziawszy nie wiem co Ci teraz poradzic - nakombinowales z partycjami, jak wynika z postu, nie wiele sie na tym znajac i rzeczywiscie po twoich zabiegach moze to byc ciezko odwracalne. A narzekających na linuksy przedmowcow nie sluchaj, bo wyglada na to ze maja nikle pojecie na temat o ktorym sie wypowiadaja.
  2. Jezeli karta sieciowa jest na USB to nie ma problemu, zarowno nowe wersje VMWare jak i Virtualbox potrafia dac Guest OS'owi fizyczny dostep do takiego sprzetu. Jednak jezeli karta jest na PCI to raczej nie ma na to opcji.
  3. Firewalla niema, uznalem ze zbyt slaby sprzet zeby go obciazac dodatkowo, a nie jest bezposrednio wpiety do internetu w koncu tylko idzie przez router. Na starym systemie nie wiadomo - bylo tam win98 i nie bylo w ogole internetu.
  4. Acha, zapomnialem dodac - Windows jest swiezy jak ciepla buleczka w piekarni o 4 rano. Jedynie poinstalowane podstawowe programy, servicepack, update rollup i takie tam. Nie chodzi o DNSy, poniewaz na karcie sieciowej (w windowsowym "Status") nie pojawiaja sie zadne pakiety, mimo ze modem/router je wysyla - takze nawet ping z modemu nie wraca. Tak samo przy DHCP jak i statycznym ustawieniu IP. Tak wiec owszem, problem prawdopodobnie lezy gdzies w jakichs bufforach czy innych cache'ach, ktore sie zapychaja, ale duzo nizej - gdzies na poziomie samego TCP/IP moze ?
  5. Mam (a raczej dziewczyna ma) komputer P2 450 MHz, 196MB RAM, na tym Windows 2000, do tego modem ethernet Netii 1mbit. Niestety z internetem jest spory problem - co pewien czas (kilka-kilkanascie minut, jezeli polaczenie jest wykorzystywane intensywnie - cos sie sciaga, albo puszcze flasha to nawet czesciej - po kilkunastu sekundach), internet przestaje dzialac... pakiety sa wysylane przez sieciowke, dochodza do modemu, modem wysyla ale juz na interface karty sieciowej ich nie widac. Ponadto po "zawieszeniu sie" polaczenia internetowego np. odtwarzanie filmow zaczyna bardzo ostro scinac. Aby internet ponownie dzialal, koniecznie jest zresetowanie komputera. Co to moze byc? Jak jeszcze moge jeszcze zdiagnozowac problem? Od razu powiem co probowalem i nie rozwiazuje problemu: reset modemu, wymiana karty sieciowej w komputerze, wymiana kabli, wstawienie pomiedzy modem a komputer routera, probowalem takze optymalizowac polaczenie poprzez zwiekszenie rozmiaru ramki. Jednak sadze ze wina jest po stronie systemu operacyjnego (ew plyty glownej), bo wszystko inne juz probowalem wymienic. Sterowniki do obu kart sieciowych oczywiscie najnowsze dla tego Windowsa. Niestety nic nie pomaga:( Ma ktos jakies rady ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...