O promocji dowiedzialem sie dzisiaj w nocy ale polazlem do MM Ostrobramska dopiero okolo 12. No i praktycznie juz wszystko bylo wykupione, ludzi tyle ze hej i wszyscy raczej wyszli z pustymi rekami. Nawet mycha za 50zl Logitecha ktora chcialem kupic - ludzie tak jakj za komuny kupuja wszystko bo tanio i to co jest. Sprzedawcy mowili ze wiekszosc sprzetu juz sie nie pojawi w ich ofercie a niektore wroca po tygodniu po starej cenie.
Niewiem czy to plotka z tym ze jutro jeszcze raz pojawia sie te produkty ale chyba pojawie sie o 9:00 przed MM a potem pojade na gielde w poszukiwaniu tegoz taniego promocyjnego sprzetu.