Skocz do zawartości

Lumperator

Stały użytkownik
  • Postów

    896
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lumperator

  1. Pierwsze symptomy związane z przetwarzaniem oświetlenia w jednym przebiegu pojawiły się z premierą GeForce3. Rozbudowana jednostka T&L2, w skład której wchodził PS1.1 posiadała wiele innych ciekawostek - a chociażby długo oczekiwane mapowanie środowiska znane z czasów G400. Pół roku po premierze GeForce4 Ti, ATi stworzyło nowy procesor w którym zaawansowana = programowalna jednostka oświetleniowa (i nie tylko!) pozostała przy nowej-starej nazwie - PixelShader v2.0. Obliczenia geometryczne trójkątów nazwano Vertex Shader. Ale tak naprawdę programowalny PixelShader i wydajny VertexShader bazują na starym dobrym pomyśle sprzed lat - odciążenie procesora głownego z przeliczania geometri i oświetlenia (T&L) Każda kolejna generacja staje się coraz bardziej niezależna od procesora głownego. I powracamy do sedna sprawy. Kiedyś wielką rewolucją był oddzielny akcelerator od 3Dfx'a, który na ówczesne czasy był absolutnie nowością numer 1. Z kolei GeForce256 to produkt, który został opracowany tak, by jego magia (a w zasadzie siła ^^) przyciągała przez wiele lat. Cóż, 3Dfx zachłysnął się własnym fenomenem, który w dobie nieprzemy- ślanej polityki firmy doprowadził do takiego a nie innego skutku.
  2. Sucker wszystkie obecne karty graficzne posiadają sprzętową jednostkę przetwarzania transfomacji i oświetlenia. Czy wyobrażasz sobie, żeby teraz tak zaawansowane procesory nie miały tego? To byłoby zaprze- czeniem nazwy GeForce. Cofnij się do 1999 roku i poczytaj troszkę. Od czasów GF256 żadna firma nie pokazała nic rewolucyjnego. W drodze ewolucji powstało wiele ciekawych rozwiązań na bazie stareeeego GeForce256. Zobaczymy co czas pokaże. @ sideband Czymś NVIDIA musiała zaszpanować. na samym początku zysk w wydajnosci mógł być wyraźny. We wrześniu 1999 roku nie było Athlonów XP. Zerknij na testy - GeForce256 mocno odsadził konkurencję... zwłaszcza w nowych grach.
  3. Dokładnie, cała średnica wycofana. Na takim zestawie nie zagrają ładnie struny gitar, skrzypce, wszelkie instrumenty klawiszowe i... chyba najwazniejsze... wokale. Cała scena stereo będzie mocno zawężona, a wszelkie momenty uniesienia skutecznie niszczone potwornym basem z subwoofera. Każda część pasma jest ważna. Ja uważam, że najwazniejsze są średnie tony. Przekazują największą ilośc informacji. Człowiek najlepiej słyszy z przedziału 1000-2000kHz więc warto aby włąśnie te "czułe" częstotliwości były wyraźne, a przy tym nie męczyły uszu. Głosniczki komputerowe nie zbudują poprawnej stereofonii. Plastikowe, naprawde lipne satelitki i cieżkie uderzenie subwoofera. Co innego w miarę dobry wzmacniacz stereo + niezbyt nachalne kolumny. To wydatek min. 800-900 zł, ale przynajmniej radość z tego będzie na dłuższy czas. ps. Jeśli to mozliwe, Technicsa nie polecam. W postach wyzej wspominałem o tej marce, ale te niskie modele za 200-300 zł są bardzo kiepskie. Ogólnie rzecz biorąc: Denon - granie zrównowazone, ciepłe, przyjemne. Bas wyraźny. Yamaha - lekko i przestrzennie, bas nieco wycofany. Pioneer - wyeksponowane soprany (jak ktoś lubi), wyraźny i mocny bas. Technics - Ogólnie może być, ale niższe modele nie warte zachodu. Harman/kardon - dynamika i konkretny bas. Dość drogie sprzęty. Maratz - wierne odtwarzanie muzyki. Analitycznie, bardzo szczegółowo. Denon albo Pionek dla Ciebie ^^ To sprawdzona japońszczyzna :)
  4. 3dfx nie miał koncepcji. Nvidia najpierw zintegrowała w karcie graficznej akcelerator 3D, potem rozwijała prace nad serią kart TNT-TNT2 by wreszcie osiągnąć zamierzony cel - GeForce256. Nvidia cały czas idzie z postępem. Pomijając bardzo nieudaną serię FX, kolejne karty z serii GeForce są krokiem naprzód. Co druga seria jest małą rewolucją. Powstanie GF256 było krokiem milowym. Później GF2 tylko rozwinięciem. GF3 (PixelShader) znowu spory krok naprzód, a GF4Ti przedłużenie. Seria FX miała być kolejnym sporym uderzeniem (zwłaszcza technologicznym), ale jak było, każdy wie. GF6 i wszelkie nowinki z nim związane pozwoliły NV odebrać pierwszeństwo, które przez długi czas należało do ATi. I znowu seria GF7 jest rozwinięciem poprzedniego pomysłu. Można zatem oczekiwać, że G80 będzie mocnym sprzętem -znacznie lepszym i ciekawszym niż obecne GF6/7. U 3Dfxa panowała zupelnie inna atmosfera. Wydanie Voodoo I było na ówczesne czasy prawdziwie rewolucyjnym posunięciem. To był znacznie mocniejszy cios w konkurencję aniżeli miało to miejsce z GeForce256. Magia Voodoo nie dawała żadnych szans pozostałym rywalom. Znane wówczas akceleratory PCI Diamond Monster rozchodzily się w tempie błyskawicznym. Później Voodoo 2 znowu zgniótł konkurencję. Granie w Unreala na tym dopalaczu to była istna rozkosz. Kiedy do gry weszła NVIDIA, coś sie zaczęło paprać. Wprawdzie większość gier na Voodoo 2 chodziła lepiej niż na Rivie 128 (a bardzo często nawet lepiej niż na 16 megowej TNT!), to stopniowa przewaga jakościowa w kartach Riva oraz zintegrowany w niej akcelerator 3D nie dawały cienia wątpliwości co do nadchodzącej, druzgocącej przewagi. 3Dfx... a właściwie 3dfx po wydaniu Voodoo3 nie mial już większych szans. NVIDIA zbudowała spory budżet po bardzo udanej serii TNT (zwłaszcza z tymi hucznymi Detonatorami!). O NVIDII zaczęło się mówić głośno, powstawało coraz wiecej kart od różnych producentów. 3dfx nie mogł się przez to przedrzeć. I w dodatku ten 16 bitowy kolor. Magia Voodoo skonczyła się w momencie zmiany logo firmy. Między czasie trochę zamętu zrobił Matrox G400... wypadł z gry przez wysoką cenę. Jednak do dziś znajduje swoich nabywców (patrz allegro^^).
  5. Mowa oczywiście o porównaniu Voodoo 3 do TNT2. V5 w ogóle nie biorę pod uwagę z powodu ówczesnej i teraźniejszej niedostępnosci karty. Voodoo 3 czy TNT2 ? TNT2. @cmsydney "a prawda jest taka ze programista ktory napisze dobrze gre to bedzie wygladala jak na 32bit" Masz bujną wyobraźnę :)
  6. Unreal Tournament był jedną z niewielu gier, które obsługiwały na przełomie 1999 i 2000 roku API 3dfxa. Ty mi mówisz o Voodoo 3 z 16bitowym kolorem, a każdy myślący człowiek wybrałby TNT z 32 bitową paletą. A przecież inaczej nie było. Mało znana NVIDIA zaczęła kopac dołek pod 3dfxem juz za czasów pierwszej TNT ! Miałem u siebie VoodooRush, później przez króki czas Voodoo Banshee. To prawda, że Unreal i UT wyglądały na kartach 3Dfxa świetnie. Przełączajac się w tryb D3D odrazu znikała szczegółowośc tekstur, wszystko stawało sie takie nijakie. Ale analogicznie mogę powiedziec o Quake III, który na TNT2 wyglądał po prostu pięknie! NVIDIA była tak bezlitosna wobec 3dfxa jak Creative wobec Aureala. Jednak Creative w najnowszych kartach przywrócił pozycjonowanie dźwięku znane z serii kart Vortex. O Glide w wydaniu NVIDII mozemy jednak pomarzyć ^_-
  7. Ten Fenix ma z przodu bass-reflex. Na zdjęciu pokazany jest starszy model bez wylotu przedniego. W ten cenie stereofonia będzie bez porów- nania lepsza niż w Logitechu. Powiedzmy sobie wprost. Logitech zagra przepadzistym basem, ale reszta pasma będzie przy nim cieniutka. Niby czysto, niby wyraźne, ale jakoś tak plastikowo. Tu będziesz miał przyzwoite stereo w dobrej cenie. Tylko jeszcze jakiś wzmak Technicsa za 200-300 zł i cała naprzód :)
  8. Cat odpada, to strasznie lipna firma. Nic dobrego nie umieją stworzyć. Rapaid, ja Ci powiem, że warto troszkę więcej usupłać na lepszy sprzęt. Wiem, ze tak można mówić bez końca i od 200 zł dojechać do 2000, ale uwierz mi na słowo - jak coś ma grac kilka lat, to trzeba troszkę wyłożyć. No chyba, że chcesz mieć czeste problemy, wymiany i stracić przy tym sporo nerwów. Albo pójdziesz do kumpla, który wydał te parę groszy więcej i stwierdzisz, ze gra to znacznie ładniej. Głośniki sa najważniejsze. Daruj sobie zakup nowej karty dźwiękowej. To mneijszy wydatek. Lepiej zacząć do najdroższego elementu - a w tym przypadku sa to zdecydowanie dwie (najlepiej podłogowe) kolumny. W cenie 500-700 zł mozesz kupić takie coś: Quadral QLX180 - cena 690 zł http://allegro.pl/show_item.php?item=75944362 Dobre jako przód kina domowego. Grają faktycznie żywiołowo. Myślę, że nadawałyby się do każdej muzyki. Jedne z lepszych w tej cenie! Tonsil Fenix II - cena 527 zł http://allegro.pl/show_item.php?item=74005810 Grają dość ciężko. Bas jest przyzwoity, ale mógłby jednak szybciej reagować. Średnie tony wyraźne. Warte swojej ceny. Jamo E350 - cena 674 zł http://allegro.pl/show_item.php?item=74009149 Lepsze od Fenixów. Grają jasniej, szybciej... słowem pełniej! Szybki i wyraźny bas. Srednie tony bardzo miłe. Wysokie też OK. Myślę, że Jamo to najlepsza propozycja sposród wyżej wymienionych. Ale tu trzeba jeszcze wzmacniacza za jakieś co najmniej 200 zł. Spokojnie wystarczy 30-40W. Jakby nie patrzeć musiałbyś szykować jakieś 900 zł. Ale zapewniam Cię, brzmienie takiego w sumie prostego i taniego stereo zostawia Logitecha w tumanach kurzu. Stereo to stereo i subwoofer nie ma tu nic do gadania. A filmy też się na stereo dobrze ogląda :) Sveny odpuść sobie. Zintegrowany wzmak i lipna moc 20W.
  9. Logitech zdecydowanie. Będziesz miał mocniejszy i bardziej impulsywny bas. Natomiast samą kwestię odsłuchu stereo na 2.1 nalezy krótko przedyskutować. Jeżeli znacznie więcej słuchasz muzyki niż oglądasz filmy/grasz w gry, to model głośników z subwooferem jest lekkim nieporozumieniem. Wiem, że kasa mocno Cię ogranicza. Najłatwiej byłoby powiedzieć - "bierz wzmaka i jakieś altusy". Może jakbyś zechciał dorzucić 50 zł, to dałoby radę faktycznie wymyśleć jakiś wzmacniacz z kolumnami. Nie warto bawić się w komputero- we bzyczki, mając już jako takie pieniądze. Sęk w tym, że 400-700 zł to bardzo trudne pole manewru. W tym przedziale można kupić w miarę mozliwe głośniki do kompa albo upatrzeć jakiś używany zestaw stereo (niekompowy^^). Dajmy na to, że wysupłałes już te 50 zł. Za 600 zł można zerknąć na takie coś: Wzmak Dual 2x60W RMS do 200 zł - http://allegro.pl/show_item.php?item=75466775 Kolumny Jamo Studio 180 do 400 zł - http://allegro.pl/show_item.php?item=74811657 Sporo zalezy od szczęścia, czasem na allegro trafić można w niezły sprzęt za małe pieniądzę. napewno taki zestaw zagra dużo lepiej niż 2.1 Logitecha - dotyczy przede wszystkim muzyki.
  10. Brzmienia też mu nie poprawią. Albo ma za daleko od siebie te surround, albo one po prostu muszą tak grać.
  11. Oczyicie, że nie. Albo zdecydujesz się na Audigy 2 z allegro, albo dołożysz kasy na - jakby nie było - sporo lepszego X-Fi.
  12. Hot flash u kumpla = 0,- B)
  13. MD0 - AGP Pro = dostarczanie większego napięcia. Nie am to nic wspólnego z przepustowością, która w AGP4x jest teoretycznie dukrotnie większa (tak jak w teorii AGP8x ma dwukrotną przewagę nad AGP4x - a jak jest, każdy wie ^^). Gry na Voodoo (obsługa Glide) wyglądały lepiej niż u konkurencji (do czasu Rivy TNT 16MB). Później 3dfx zaczął się lekko kaszanić :\
  14. Oczywiście, że jest to mozliwe - zarówno na ATi jak i u NVIDII. Najlepiej jednak mają posiadacze kart matrox, ale to już wyższa szkoła jazdy ^^
  15. 1. [299 zł] G-star 5.1 52W RMS - http://allegro.pl/show_item.php?item=73537463 2. [319 zł] X-power XP802 - http://allegro.pl/show_item.php?item=73545672 3. [222 zł] Mercury 5.1 Max-X - http://allegro.pl/show_item.php?item=73679730 4. [365 zł] Xenion AV2051B http://allegro.pl/show_item.php?item=73694869 - były tanio w Biedronce B) 5. [269 zł] Logitech X-530 5.1 - http://allegro.pl/show_item.php?item=73898201 a więc: 1. LIPA 2. LIPA 3. LIPA 4. Bardzo niepewne (chociaż RMS niby ponad 100W) 5. Można spróbować
  16. gargamel, wpierw zobacz ile kasy na audio chce przeznaczyć autor tematu. Tunawet dobry wzmacniacz nie wyjdzie, a gdzie kolumny ??
  17. Więc staraj się unikac sprzętów wyższej klasy, bo chęć ich nabycia mogłaby doprowadzić Twój budżet do katastrofy ^^
  18. Inne nazewnictwo w sterownikach. Teraz mamy 2 pozycje. Audio Interface jako nakładka na AC'97 Realteca oraz procesor DSP (czyli własciwy układ nVidii !) do przesyłania sygnału cyfrowego na zewnętrzne końcówki - cyfrowe wzmacniacze lub amplitunery. SoundStorm to dobra zabawka do filmów :) Wycinek z tego artykułu. "NVIDIA jako pierwsza na świecie, do komputerów PC właśnie wraz z Sound Storm wprowadziła opracowany wraz z Dolby Laboratories procesor DICE. Jednostka DICE jest wyjątkowa dlatego, że potrafi pobrać z procesora głosowego każdy (dosłownie każdy) zestaw strumieni sześciu kanałów i w czasie rzeczywistym przekonwertować je na sygnał Dolby Digital 5.1, który od razu jest przesyłany do cyfrowego portu SPDIF bez żadnego pośrednictwa procesora (CPU)."
  19. 18 czy 20... żadna róznica. Widocznie kabel minijack w kompie nie styka się idealnie z gniazdem. Ja powiem tak. U siebie w monitorze mam wejscie audio. Podłączyłem tanim kablem z karty do monitora i ciągle coś się chrzaniło. A to raz grało w lewym kanalem, później w prawym jak pogrzebałem. Grało dobrze gdy bardzo mocno docisnęłem kabel do tego gniazda (ale tylko gdy go trzymałem). W końcu doszedłem do wniosku, że albo ten minijack za chudy, albo gniazdo za luźne. Tak czy inaczej załadowałem wtyczkę z przedłużacza i już było OK :) Głośnik nie jest zepsuty. To napewno wina kabla! Jako muzyk ? Czyli ??
  20. freddy9 - lepiej stracić 170 niż 220.
  21. A jeśli kostka nawala (wątpię) to koszt wymiany w serwisie wyniósłby około 50-60 zł. Zdzierają jak diabli. Spróbuj wgrać inny bios. A to co napisał Kwazor - racja. Czasem ustawienia Cmos po prostu uciekają. U mnie tak się dzieje za każdym razem gdy wyjmę wtyczkę z zasilacza (!) Czasem komp nie chce nawet wstać. Jak wstanie to mam default w biosie a czasem normalne ustawienia. Bateryjka do wymiany? A może po prostu bios felerny ? Chyba zarzucę oryginalny od abita.
  22. B) spox, już dotarło.
  23. Witam. Mam problem, który pojawił mi się niedawno. Otóż wczoraj komp chodził cacy, a dzisiaj nie wiedziec czemu pojawiły się niezidentyfikowane rwania wszystkiego - tak jakby pamięc nawalała ?? Rwie wszystko - wideo, muzyka i co najbardziej mnie denerwuje - kursor od myszy (!!). Są to rwania regularne. W momencie przeskoku kursora również nakładka video na moment przerywa. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałem. Błagam, tylko nie wujek Format ! ________________________________________ OK juz jest dobrze.Samo się naprawiło B) Dziwne, ale wyszedłem odporwadzić kumpla na peron, wróciłem i rwania ustały :) Z archiwum X czy jaka inna strefa 11 ??
  24. esh0, nie podważam twoich zdolnosci konstruktorskich, ale miałem kilkakrotnie do czynienia z głośnikami basowymi Alpharda i zarówno w dużej i jak i małej kolumnie grało to mułowato. Co z tego, że prze- wraca flakami i nie daje chwili wytchnienia sąsiadom. Reprodukcja basu powinna mieć charakter maksymalnie zbliżony do oryginalnego zapisu studyjnego. Typowe woofery alpharda z allegro może zachwycą amatora techno i wszystkich tych, którzy nie mieli styczności ze sprzętem audio. Tanim kosztem mozna budować słaby sprzęt, ale jeśli muzyka ma zabrzmieć tak jak ją stworzono, to zabawa z tatusiem w sklejanie płyt wiórowych nie przyniesie porządanego skutku. Do tego potrzebni sa fachowcy i odpowiednie pomieszczenie laboratoryjne.
  25. Nie każdemu potrzebna taka przekątna. Pozatym sporo miejsca zajmuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...