Dużo recenzji czytam w języku angielskim i tam częstym słowem pod pc audio i kartami dźwiękowymi znajduje się dobry zasilacz. Może nie bez powodu radzą się w niego zaopatrzyć? Patrząc prawdzie w oczy taki xonar essence musi być podłączony przez molex, a po kilkudziesięciominutowej pracy jest naprawdę cieplutki jak naleśniki z patelni. Po prostu nic o tym nie piszą a ja jestem ciekaw jak to się ma z tym poborem mocy. Logiczne dla mnie, że jakaś sb audigy która jest wafelkiem w porównaniu z taką esi julią czy xonarem essence pobiera mniej mocy, ale zastanawia mnie to, o ile...
?