mam problem z dyskiem , tj kiedy wrocilem z wakacji po wlaczeniu kompa wszystko ruszylo normalnie az do momentu pojawienia sie bledu w odnalezieniu jakiegos pliku zrobilem wiec restart i ku mojemu zdziwieniu wyskoczyl mi blad disk fail czy cos podobnego , przy nastenym uruchomieniu i blizszemu przysluchaniu sie pracy dysku zauwazylem ze nie startuje sprawdzilem wiec zasilanie itp, ale nic to nie dalo wyjalem wiec dysk i odkleilem tasme izolujaca wnetrze , nastepnie w sposob mechaniczny ruszylem talerzzem , nastepnie podlaczylem dysk z powrotem , ruszyl , ale przy starcie slychac trzaski glowicy i znow wyskakuje disk fail , nie wiem czego to wina co jest uszkodzone , elektronika wydaje sie byc nie przepalona , i teraz moje pytanie czy da sie sprawdzic (np. programem , lub innym sposobem) co jest wadą tego dysku czy czesci mechaniczne czy elektronika ? Dodam jeszcze ze jest to seagate U8 ST317221A 17,2 g , i posiadam na nim duzo waznych rzeczy ktore chcialbym odzyskac , czesci do nigo mozna jeszcze kupic na allegro wiec moze jest jeszcze do naprawy??