Skocz do zawartości

DeathTomahawk

Stały użytkownik
  • Postów

    915
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez DeathTomahawk

  1. DeathTomahawk

    Battlefield 3

    Jak tak czytam to mam wrażenie, że gramy w inną grę... Zupełnie nie rozumie żali pokroju ilości ticketów. Widać więcej ludzi woli tak grać niż inaczej. No i w czym problem? Osobiście najwięcej pykam w TDM z przerwami na CQ i Rusha i czasem trzeba poszukać serwera, który mi odpowiada. Nie oczekuję, że będą stawiać serwery pode mnie. Nigdy nie zostałem na serwerze zbanowany, parę razy dostałem kick'a(miałem np. kilka zupełnie fuksiarskich kill'i - sam bym siebie wywalił :D) i jakoś z tym żyję. W życiu czegoś takiego nie miałem, a mam przegrane 86h. Gra się sprzedaje i zarabia na siebie. Pewnie, że warto pewne rzeczy udoskonalać, ale na pewno nie po to, żeby np. 0.9% graczy było zadowolonych. Płatne DLC są mało wygodne w grach multiplayerowych - szczególnie w dużej ilości. Taki Karkand niby fajny, a serwerów jest mniej. Nie wszyscy kupili i potem chcesz pograć z np. czwórką ludzi, a tam jeden nie ma Karkandu. Co robicie? Gracie na mapach z podstawki. Płatnych DLC ma być jak najmniej. Pozdrawiam
  2. Klasa sztuki musiałbyś mieć, żeby zbić opóźnienia do 5-6. Inna sprawa, że SB i tak nie za bardzo reaguje na CL więc 1333MHz Cl9 w 100% wystarczają. Co do karty graficznej mógłbyś zrezygnować z dedykowanej i jechać na tej z procka(skoro twoje granie wygląda tak jak opisujesz...). Wtedy sprzedałbyś 4870 i kupił coś co się może bardziej przydać(np. druga kostka 4GB ;)). Z SSD nie mów "HOP". Naprawdę czuć kopa i imho warto co najmniej rozważyć zakup. Ps. Może warto rozważyć coś ze stajni AMD? K. graficzne w prockach czerwoni mają o wiele lepsze. Pozdrawiam
  3. DeathTomahawk

    Seriale

    Co do Castle'a to mam zupełnie inne zdanie. Ten "podwójny" odcinek z CIA w roli głównej był tak słaby, że moje zęby bolą nawet teraz jak o tym pomyśle. To co robili biednym komputerom (+"niespodziewany" zwrot akcji*) było straszne. Dodatkowo miałem silne wrażenie, że zaraz zza kadru wyskoczy kapitan Ameryka i Superman. W 17 trochę się zrehabilitowali na szczęście ;) *Jak to znajomy określił: niespodziewane jak wtorek po poniedziałku Pozdrawiam
  4. Nope. Sprawdź czy działa Ci DMA. Być może dysk działa na PIO i wszystko leci przez procka(aczkolwiek DSJ powinien działać ok...) Pozdrawiam
  5. Wychodzi dużo lepiej. Już nawet "troszeczkę" gamingowe laptopy maja duże rozdzielczości to raz. Po drugie teraz wszystkie kart graficzne dla graczy jak i gry są tworzone właśnie raczej pod takie rozdzielczości. Najlepszym przykładem jest np. F.E.A.R 2 który chodził mi zdecydowanie lepiej na 1680x1050 niż na 1280x1024 przy reszcie sprzętu takiej samej:D Na studiach też miałem/mam takich kilku co to sobie kupili laptopy "również" do gier. Świetne, żeby ręce ogrzewać to na pewno. Ale wygoda grania na czymś takim... no cóż do mnie nie przemawia i z tego co widzę do nich też. Ale jak już mają to nie zmieniają i jakoś żyją :D PS. Dzięki konsolą PCty teraz starzeją się inaczej. Przykładowo taki Q6600@3.0GHz/Phenom II 955 starczą do wszystkiego jeżeli chodzi o gry na chwilę obecną, a pierwszy z procy jest z 2007 roku... itd. Pozdrawiam
  6. Chodzi o gry tworzone przez studia niezależne. Cuda pokroju Braid itd ;) Inna sprawa, że w starsze gierki na lapku też można pograć. Co do zestawu. Te już "dają" radę: Zestaw za 2650 zł Zestaw za 3000 zł Pozdrawiam
  7. A jesteś pewien, że i7 2600k da radę pasywnie? Do tego nie piszesz jak wentylowana będzie buda w której będzie "rezydował". Pozdrawiam
  8. IMHO opcja druga("kupuję PC, za niższą cenę niż ewentualnego laptopa i zostawiam sobie obecny laptop jako sprzęt mobilny, w tym wypadku po prostu oparłbym się na zestawach kompilowanych przez PurePC i po zebraniu odpowiedniej kwoty dopasował do niej zestaw"). Po mojej sygnaturce można sie zorientować, że sam tak wybrałem ;) Gamingowe laptopy są mało mobilne. Jest to opcja jeżeli cały czas jesteś w podróży. No i bądźmy szczerzy - lepiej się gra na większym ekranie z klawką i myszką w odległości jaka nam pasuje. Jeżeli czasem podróżujesz i chciałbyś w coś pograć na laptopie to dobrze się zainteresować tzw. "indykami" ;) Pozdrawiam
  9. Mam Destructora od ~2007 roku i do dzisiaj służy mi dzielnie bez żadnych problemów. Inna sprawa, że u mnie jest to podkładka TYLKO pod myszkę (no i nadgarstek - zegarek zawsze ściągnięty) i nic innego tam nie ma prawa się znaleźć. Pozdrawiam
  10. Zrestartuj BIOS. Wypięcie komputera z prądu i wyjęcie bateryjki na kilka minut powinno wystarczyć. Pozdrawiam
  11. DeathTomahawk

    Zmiana MOBO a RAID 0

    Nie powinno być problemu. Ale jak to mówią: "Strzeżonego backup strzeże". Czy jakoś tak ;) Pozdrawiam
  12. DeathTomahawk

    Zmiana MOBO a RAID 0

    Niestety trudno Ci pomóc. Nie napisałeś z jakiego kontrolera na jaki. Zdaje się, że X58 ma ICH10R więc przenosiny np. z platformy 775 nie powinny być problemem. Byle nie okazało się, że chcesz przenieść z jakiegoś dodatkowego Marvell-a, albo z AMD na Intela. A wolniej?;) Sorry, musiałem....:P Pozdrawiam
  13. Też niedawno stałem przed podobnym wyborem i padło na Intela. Jest bardziej niezawodny(z tego co wyczytałem - na szczęście nie musiałem się o tym przekonywać na własnej skórze ;)). Dodatkowo pamiętaj, że te SSD nie mają 64 i 80GB - są mniejsze. Różnica z przeliczania jednostek wg. Si i po "informatycznemu". Pozdrawiam
  14. DeathTomahawk

    HD 6670 Crossfire

    Poczytaj o mikro-przycięciach. Pamiętaj, że nie wszystkie gry potrafią korzystać CrossX. Dodatkowo: w jakiej grasz rozdzielczości? Im wyższa(najlepiej większa niż HD...) tym większy zysk z stosowania 2 kart. Co z kolei jest bezsensowne bo 6670 ma za mało pamięci... Ps. Jakie benchmarki? Liczą się tylko wyniki w grach. Pozdrawiam
  15. :) Pozdrawiam
  16. -
  17. -
  18. -
  19. Wiatrak to nie wentylator. Znajdź sobie różnice sam ;) 1. Sprawdź czy np. nie zapomniałeś o tej dodatkowej wtyczce 4-pin na płycie głównej 2. Sprawdź zasilacz miernikiem 3. Po dociskaj wszystko. Czasem przy wymianie zasilacza np. lekko wysuniemy k.graficzną i klops nie ma styku. Pozdrawiam
  20. To co Ci mamy napisać jak nie ma takiej możliwości? Nie przyspieszysz programowo swojego dysku i koniec. Tak samo jak wymianą foteli w samochodzie nie wpłyniesz na jego prędkość maksymalną. Proste?
  21. DeathTomahawk

    Battlefield 3

    Korzystam ze znajomym(max 4 graczy) i nie ma problemów. Jakość dźwięku lepsza niż w takim XFire, nie trzeba stosować zewnętrznych dodatkowych programów(osobiście nie trawie TS-a). Pozdrawiam
  22. Problem polegał na tym, że niezależnie jak nie robili to NF4 w połączeniu z Win7 przesyłał błędnie dane przy pracy z prędkości gigabitową. Problem nie został rozwiązany i (pewnie) nie zostanie. Należy się cieszyć, że 100 działa w pełni poprawnie ;) Ps. @Zawoor tobie działa ponieważ masz: nForce4 built-in Gigabit/ MAC with [b]external Marvell PHY MARVELL PCI Gbit LAN controller [/b] Pozdrawiam
  23. Nie ulegną skasowaniu. Czemu by miały? Jak przepinasz dysk z komputera do komputera to też Ci się dane kasują? Kilka Spraw: Ruszy. Nawet możesz inny rozmiar dać(byle większy). Wcale nie trzeba wyłączać serwera MySQL(o tego Ci chodziło?), żeby zrobić kopie danych. Warto poczytać o backupowaniu baz danych z których się korzysta ;). Może warto zastanowić się nad RAID-em w pełni sprzętowym(w płytach głównych są fake raidy - (prawie) wszystko liczy cpu)? Wychodzi drożej, ale jeżeli masz serwer to warto zainwestować. W końcu to wydajności i bezpieczeństwo ;) Z drugiej strony jest też raid w 100% programowy. Wydajność podobna do FakeRAIDów, a zupełna niezależność sprzętowa. Na Linuksie możesz wykorzystać mdadm, a na Windowsie nie wiem(i mnie to w sumie nie interesuje ;)). Pozdrawiam
  24. DeathTomahawk

    Seriale

    Wszyscy których znam olali sprawę po 2 sezonie. Niestety ja nie :/ Za to z drugiej strony: polecam serial Burn Notice. Lekki, przyjemny, można się pośmiać i jest akcja. Żadne cudo, ale do obiadu/kolacji w sam raz ;) Pozdrawiam
  25. DeathTomahawk

    Seriale

    Zagubieni – Nonsensopedia, polska encyklopedia humoru Niestety mogę się zgodzić z tym co tu piszą. Widziałem wszystkie sezony i niestety tak badziewnego serialu jak ten nigdy z własnej woli nie oglądałem. Trzymało mnie przy nim tylko to, że może w końcu wyjaśnią jakąś tajemnice. Nie wyjaśnili. Widać, że scenarzyści mieli pomysł na pierwszy sezon, porobili tajemnic itd. Niestety nie mieli pomysłów jak je tłumaczyć i w następnych sezonach tłumaczyli wszystko innymi tajemnicami/głupotami. Jak dla mnie pierwsze sezon był na 8/10 A następne w okolicach 1-2/10 Ps. Proszę wszystkich(dwóch ;)) fanów Losta o nie jeżdżenie po mnie :P Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...