xpektor

KungFu

To po drugim meczu wbijamy gdzieś na kilka rundek. Zapodajcie tylko namiary na jakiś sprawdzony serwer. Ewentualnie wyślijcie zapka na steam to się jakoś połapiemy. Nick xpektorek .

Kiedy ustawiamy się na jakieś wspólne granie? Miałem kilkuletnią przerwę, ale do wyjścia nowego cod'a i moh'a trzeba coś podziałać od czasu do czasu.

Oglądanie MŚ bez włochów to już nie to samo ( pomijaj kwestię tego jak bardzo pomógł w tym pan webb ), jednak trzeba jakoś dotrwać do finału. Z dzisiejszych meczy, z chęcią pooglądałbym ghanę, ponieważ ostatnio nieźle pomęczyli niemców i na podobną grę liczę z usa. To jednak tylko przystawka, bo danie główne dopiero jutro. Mam nadzieję, że anglicy się rozruszają i jakoś dotrą do finału. Kolacja zapowiada się równie wyśmienicie - grający piękną piłkę meksyk z faworytem tych mistrzostw. W 1/8 nie ma już żartów, więc nie boję się o to, że zaserwują nam kupę taką, jak dała anm brazylia z portugalią. Poniedziałek minie raczej spokojnie, jednak we wtorek Hiszpania - Portugalia. Powinno się dziać :) Mój przewodnik po MŚ: Calendar World Cup 2010 by MARCA.com

W kolorze twojego jastrzomba ;p Renault Laguna Renault Laguna , 1995r., 1800cm3, 66kW - otoMoto -> Reanult Laguna I ~'94 r. Mamy taką ( 1.8 RT ale bez gazu ) od nowości, czyli w sumie już ponad 15 lat i do dzisiaj nie miała żadnej poważnej naprawy. Szczerze mówiąc nawet nie zaczęła nawet konkretnie gnić. Auto już od dawna nie jest garażowane. Służy obecnie jak auto robocze, jednak gdy moją piękną spotkało to co spotkało, musiałem się z nią przeprosić. Trasy po 200 km łyka bez zająknięcia. Warto też wspomnieć, że w zeszłym roku zaliczyła chorwację, z bardzo dużym obciążeniem, bez najmniejszego kłopotu. Jeżdżąc rozsądnie nie spali za wiele, myślę jednak, że dla ciebie jonas, lepszy byłby gazik. ps. zapomniałem dodać, że jak na swoje lata, auto jest mega wygodne. Znajdziesz tam sporo miejsca i fotelowe fotele ( choć dla mnie to akurat minus ).

Jak to wszystko szybko przeleciało. Jeśli nic po drodze się nie stanie, na jesień będzie już licencjat. Zastanawiam się jednak co dalej. Na logistyce nie było źle, bo do głowy wpadło wiele ciekawych rzeczy, jednak teraz chciałbym spróbować się w czymś innym. Na codzień zajmuję się stalą i konstrukcjami ze stali. Temat coraz bardziej mnie wciąga, jednak blokuje mnie brak pewnych umiejętności. Np. na dzień dzisiejszy nie potrafię sprawdzić, czy zaprojektowana konstrukcja, z użyciem określonych materiałów i połączeń, wytrzyma wymaganą siłę ( nacisku, rozciągania lub innej ). Ważne jest to aby wiedzieć w którym momencie na element działają największe obciążenia, jak zmienić budowę, tak aby spełniała swoje zadanie itd. Liznąłem trochę Inventora, jednak ciężko samemu przeskoczyć niektóre tematy. Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłem co mnie trapi. Pytanie podstawowe - jak najszybciej i najłatwiej mogę się tego nauczyć? Studia ( dla mnie jedyna rozsądna opcja to studia zaoczne ) ? Kurs ? Samonauczanie - kursy, poradniki i ksiązki ?

Od pewnego czasu poluję na nowe buty. W adidas porsche poszła mi po 2 latach podeszwa i wejście do najmniejszej kałuży powoduje małą powódz. Pewnie nad nimi popracuje i będą w sam raz na rower. Męczyło mnie również czyszczenie tych butów. Dziurkowany przód często zapychał się różnego rodzaju dziadostwem. Już dobre 3 lata śmigam również w bliżej nieokreślonych najkach ala trampkowych i jestem z nich mega zadowolony. Nie dość że trzymią się świetnie, to po wypastowaniu wyglądają jak nowe. Będę mieć chwilę to wrzucę foty i razem poszukamy kolejnej pary do zakupu. Niestety 1,5 pary butów sportowych to dla mnie za mało i rozglądam się za czymś nowym. Odwiedziłem chyba wszystkie bielskie, supermarketowe sklepy obuwnicze i ogólnie rzecz biorą jest tam straszna lipa. Wpadło mi w oko kilka modeli, jednak np. w tym Buty Takron II Adidas G18841 R.43 1/3 NOWOŚĆ!!! (1065588189) moda.allegro - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy dosyć mocno uwierała mnie wewnętrzna część stopy zaraz pod dużym paluchem. Wydaje mi się, że jest to wina tej plastikopodobnej podeszwy. Próbowałem również catepilary, jednak na nodze wyglądają zbyt delikatnie. Przeglądam własnie jd i znalazłem coś takiego: Lacoste Observe II JD Sports - Lacoste Observe II Lacoste Marcel Stitch Croc JD Sports - Lacoste Marcel Stitch Croc Mój faworyt, Nike Sixton JD Sports - Nike Sixton - tylko pytanie, jak się zachowuje ten materiał w kontakcie z deszczem...

Jedyne co muszą zrobić to: 1) Dodać dedyki i połączyć je, w jakiś logiczny sposób z wyszukiwaniem gier takim jak w MW2 2) Umożliwić votowanie, co w znaczny sposób ograniczyłoby zły wpływ cziterów na grę 3) Zrobić mapki na miarę tego co było w MW1 i CoD2

Mam ten sam problem i chyba nic poza czekaniem na patcha nam nie pozostaje. Pograłem conieco na pozostałych mapach i są na + w stosunku do tych, które były w podstawówce. Dziki bailout, szybka salvage i umiarkowany storm, tak w skrócie można określić te mapki. Nie czaić się tylko doładować grę i pykamy coś wieczorem.

Też zdarza mi się wyprzedzić w głupim miejscu, jednak do wzniesień, od zawsze czuję respekt. W nocy nie ma większego problemu, ponieważ światła wszystko wyjaśniają, ale przez dzień jest to dla mnie zbyt duże ryzyko. Kilka km od domu, na szczycie takiego pagórka usadowiono skrzyżowanie oraz przystanek PKSu. Jechać tam więcej niż 60 km/h to ogromne ryzyko, ponieważ wymuszanie jest tam na porządku dziennym.

Nowe mapy są piękne. Szczególnie te stare, czyli Crash & Overgrown. Znów chce się grać ;D

Dostawcę części do bram mam zaraz pod kętami. Patrzę na mapę i nigdzie nie widzę tego podlesia.

To widze ze zajechalem jutro do kęt...

Dzisiaj rano musiałem zwinąć brata ze szkoły w bielsku, bo kto wie jak by wrócił. Z każdą godziną odcinane są kolejne dojazdy do mojej miejscowości. Most w drogomyślu odcięty, podobnie w strumieniu, przejazd przez jasienicę, jak tak dalej pójdzie, również będzie zamknięty. Przy okazji wstąpiłem do Leroya po kolejną pompę zanurzeniową. To co zastałem przypominało półki za czasów komuny. Wszystkie nadające się do czegokolwiek pompy ludzie momentalnie wykupili. W castoramie podobnie, jedyne co zostało to mini-pompki membranowe, z których większego pożytku raczej nie będzie. Każda taka akcja pogodowa przypomina mi o tym żeby kupić wkońcu agregat. Gdyby padł prąd, co przy takich podtopach nie jest trudne, nic innego jak wiaderka by nie pozostało.

Nie poozostaje nic innego jak chwycić ją do swojej łapki i pomacać.

W tej motce podobno klawisze są w jakiś dziwny sposób wyprofilowane, przez co korzystanie z klawiatury nie należy do najprzyjemniejszych. Po kilkunastu miesiącach spędzonych z G1 raczej nie zdecydowałbym się na komórkę, bez fizycznej klawiatury. Niestety brak androida 2.1, wolna praca i coraz słabsza bateria zmuszają mnie do poszukiwań czegoś nowego. Mam nadzieję, że do lutego pojawi się w erze coś godnego.

Wracam ze szkoły, patrze przez okno na ogród sąsiada i myślę sobie WTF?! Rundka wokół domu po wszystkich oknach i stało się jasne że nie tylko sąsiad ma problem ;] Konkretne info na temat warunków panujących na śląsku cieszyńskim: Zebrzydowice: woda zalała przejazd kolejowy, Wisła: niewiele brakuje do przekroczenia stanu alarmowego, Skoczów: Wisła wciąż przybiera.Przekroczenie stanu alarmowego. Stopień zagrożenia: 3 (w skali 3-stopniowej)) - OX.PL Wiadomości

Ciekawe jak taki soniacz ma się do mini Olympusów OhGizmo!

Pozytywnie zaskoczył mnie dzisiejszy debiut PZU. Miałem opory, ale jednak się skusiłem. Jakby nie patrzeć warto było zaryzykować. Na chwilę obecną ciekawi mnie bardziej to co z kursem będzie działo się w najbliższych tygodniach. Szybowanko pod 400, czy zjazd i monotonne ślimaczenie się. Jeśli chodzi o fora tematyczne, korzystam głównie z: http://www.stockwatch.pl/forum/ Tak jak wszędzie, masę śmieci, jednak moderacja trzymie to jak narazie w kupie.

Panowie, rosnace rachunki za telefon coraz mocniej mnie denerwuja. Chcialbym zmiescic sie w 150 zł brutto miesiecznie, majac przy tym spora ilosc min do wszystkich sieci oraz pakiecik conajmniej 500 mb transferu danych. Oferta interesuje mnie bez telefonu, poniewaz z mojej G1 jestem bardzo zadowolony. Gdybym musial zmienic siec z ERY na inna, musze zachowac swoj obecny numer. W Play jest bardzo interesujaca opcja otrzymywania 1 min za 2 min przychodzace - jesli cos takiego jest takze w innych sieciach, reflektowalbym na to. Mam mozliwosc podpisania umowy na firmę, jednak jesli nie przyniesie to wiekszych korzysci, to bardziej odpowiada mi umowa na osobe prywatna. Ktora siec polecacie?

Po ciagnacych sie w nieskonczonosc tygodniach, moja luba wrocia wkoncu do garazu. Mimo ze wlozylem uzywana, oryginalna lampe, widac spora roznice wzgledem starej. Do tego okazalo sie ze mimo braku zapetych pasow, napinacze rowniez sa do wymiany. Tak czy inaczej, autko juz jezdzii nie pozostaje nic innego jak troche zwolnic w lasach :)

Na chwilę obecną D90 + 18-105VR + karta to koszt ok 3200-3300 PLNow. Kilka zlotowek z 3,5k zostanie w sam raz na większą torbę. Lampa + aku to ~1000, więc na pewno poczekałoby to do przyszłego roku. Przed wakacjami chciałbym już coś u siebie mieć. Wydaje mi się, że D90 to sprzęcik rozwojowy. Jeśli bym się na niego zdecydował pozostanie ze mną pewnie na kilka lat... wkoncu tyle obiektywow jest do odkrycia :) edit. Co do Pentaxa, to trochę przeraża mnie mała ilość tego sprzętu na rynku. Czym mniej sprzętu tym mniej użytkowników chętnych do pomocy.

Przez miesiąc fociłem pożyczonym od kumpla Nikonem D60. Niestety do zakopanego musiałem zabrać już mojego wysłużonego Fuji S5600, gdzie zaczął mnie strasznie irytować. Doprawiła to dzisiejsza wizyta na zakończonej realizacji, gdzie mimo dobrego światła, moich skromnych umiejętności, zdjęcia wyszły szare bure i ponure. Fuji'k sporo się napstrykał i pozwolił zapoznać się z tematem, jednak przyszła pora na coś konkretniejszego. Jak pisałem na początku, po miesiącu przebywania z nikosiem, bardzo przypadł mi on do gustu. Z canonami też miałem kontakt, ale znacznie mniejszy, przez co jak narazie jestem przekonany do tego pierwszego. O wspominanym w tym temacie pentaxie, nie mam żadnej opinii, ponieważ nigdy nie miałem go nawet w łapce. Swego czasu myślałem też sporo na kieszonkowym Olympusem ( EP-1 czy jakoś tak ), jednak boję się, że pomimo wysokiej ceny nie spełni on moich wymagań. Szukam zestawu, w którym oprócz body, znalazłby się conajmniej jeden obiektyw ( a gdyby znalazło się jeszcze coś do makro, byłoby idealnie ), powiększone aku, zew lampa, karta pamięci, polarek i uv oraz porządna sakwa. Jestem świadom, że dodatkowe aku i lampa mogą przysporzyć konkretnych kosztów, więc ostatecznie ich zakup mogę odłożyć w czasie. Najchętniej uderzyłbym w coś pokroju D90, jednak nie wiem czy budżet na poziomie 2500-3000 PLN to wytrzyma. Pstrykam głównie na otwartych przestrzeniach - celuję w: otaczający nas piękny świat, śliczne ogrodzenia, ekipę na wyjazdach, czasem makro. Rzadziej, ale czasami rodzinne i nie tylko imprezy, a także przedmioty w ramach zdjęć reklamowo-pokazowych. Do tego właśnie przydałaby się konkretniejsza lampa. Panowie, co mi polecicie?

Już od 15 min nie mogę wbić się na stronę aliora. Po kolejnych kilku minutach czekania na połączenie z konsultantem, usłyszałem śpiewkę, że trwa konserwacja. Coś takiego nie powinno mieć miejsca w szanującym się banku.

Każda kolejna odsłona była krokiem wstecz w stosunku do 6, więc zbliżenie do tej części będzie oznaczało poprawę :)