Skocz do zawartości

MiloLu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

MiloLu's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

3

Reputacja

  1. RAM.NET.PL - dzień po dniu 20.08.2010 rano złożyłem zamówienie na stronie sklepu ok 4000zł w tym grafa MSI 5870 LIGHTING 20.08.2010 popołudniu dostałem potwierdzenie ze sklepu o przyjęciu zamówienia i nr konta 21.08.2010 rano zrobiłem przelew 24.08.2010 wieczorem mail ze sklepu: "Niestety z przykrością musimy stwierdzić, iż nie będziemy w stanie zrealizować Pana zamówienia (1 x MSI Radeon HD5870 Lighting 1GB DDR5 256b 2D/H/DP ) - nasz dostawca nie jest w stanie dostarczyć nam zamawianego produktu. Przepraszamy za zaistniałą sytuację i prosimy o informację czy jest Pan/Pani zainteresowany innym produktem z naszej oferty czy chciałby Pan/Pani anulować zamówienie. Pozdrawiamy!" 25.08.2010 rano przeczytałem maila, wszedłem na stronę sklepu szukając innej karty a tu LIGHTING jak był dostępny tak dalej jest tylko drobna zmiana ... w cenie, oczywiście do góry, no to dzwonię dzwonię, dzwonię no i dzwonię, automat przez 10 min powtarza ze jestem 1-szy w kolejce do konsultanta i się rozłącza. po kilku próbach ktoś podniósł słuchawkę, jakieś rozmowy w tle i ktoś odłożył słuchawkę. po ok 1,5 godz sukces, konsultant odebrał i się odezwał. Ale to co usłyszałem już mnie tak nie ucieszyło. Po podaniu nr zamówienia dowiedziałem się, że karty nie ma a jak jest na stronie to widać nie zaktualizowali. Na moje pytanie, dlaczego aktualizują cenę czegoś czego nie ma jakoś nie potrafił odpowiedzieć. Za to powiedział że mogę wybrać inną kartę ale w cenie jaka jest aktualnie a nie z dnia składania zamówienia. Chciałem temat kontynuować ale się rozłączył. z rana zrobiło się południe - piszę maila w skrócie jeżeli nie mają tej karty to jaką mogą mi zaproponować w tej cenie. niestety ten mail nie doczekał się odpowiedzi (jak zresztą wszystkie kolejne jakie wysyłałem, nie odpowiedzieli na ani jeden mail) 26.08.2010 dzwonie dzwonie, dzwonie po godzinie ktoś odebrał. Pytam czy mają kartę 5870 lighting. Konsultant, oczywiście. Pytam czy mógłby się upewnić czy jest dostępna. Konsultant poirytowany, że jak jest na stronie to znaczy, że jest na 100%. To grzecznie pytam czemu nie chcą mi jej sprzedać i podaje nr zamówienia. Chwila ciszy i konsultant: no tak nie mamy tej karty (załamałem się). Ale korzystając z tego że udało się dodzwonić załatwiam sprawę dalej. Zaproponowałem że wezmę w zamian Gigabyta 5870 UD (popatrzyłem był tańszy jak składałem zamówienie, teraz też jest tańszy od tego lightinga, będzie ok. Konsultant oczywiście, nie ma problemu, zaraz wyślemy. Pytam kiedy to jest zaraz - no po niedzieli (czyli 30). 27.08.2010 jak by co wysłałem maila z potwierdzeniem chęci zamiany kart w zamówieniu. 28.08.2010 nie ma odpowiedzi na maila, w moim zamówieniu na ich stronie też bez zmian, dzwonię jakaś godzinka już mogę się dowiedzieć od konsultanta, że przecież nie wyślą mi towaru skoro nie zapłaciłem ... gdy odzyskałem mowę dopytałem się o co chodzi dowiedziałem się że zmieniłem zamówienie i muszę dopłacić różnicę i się wyłączył. Nie udało się już dodzwonić (sobota pewnie poszli do domu) no to piszę maila: "Witam Dzisiaj w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się od Państwa pracownika, że istnieje jakaś różnica we wpłaconej kwocie a należności za zlecenie. Zgaduję, (bo żadna informacja na ten temat nie dotarła do mnie ani drogą mail'ową ani nie została zamieszczona na Państwa stronie) że jest to związane ze zmianą karty graficznej która podobno (bo dalej jest w ofercie MSI Radeon HD5870 Lighting 1GB DDR5 256b 2D/H/DP - ATI - ram.net.pl jest niedostępna na inną. Jeżeli uważacie Państwo, że powinienem coś dopłacić to proszę mnie o tym poinformować drogą mailową a przede wszystkim powiedzieć ILE MAM DOPŁACIĆ? bo tego nie zgadnę bo nie mam wiedzy które ceny mnie obowiązują. Czy są to ceny z dnia składania zamówienia, czy z dnia w którym wpłynęły pieniądze na Państwa konto, czy z dnia informacji że nie macie karty graficznej, czy z dnia przyjęcia zmiany karty na inną (ale i tak nie wiem kiedy to było bo też brak jakiegokolwiek potwierdzenia)." mail jak to mail, bez odpowiedzi 29.08.2010 niedziela 30.08.2010 dzwonię dziś nie ma szczęścia udało się po 3 godzinach. Pytam ile mam ich zdaniem dopłacić, konsultant, że widzę na swoim koncie u nich, ja na to że tam nie ma żadnych zmian, on że są, pytam czy mam wysłać zrzut ekranu żeby uwierzył (melodyjka) i po rozmowie. Dzwonię (godzina) i już się dowiedziałem że mam dopłacić 12 coś tam zachrobotało pytam 12 zł i ile groszy (tym razem bez melodyjki) koniec rozmowy. nie dzwonię wpłaciłem 13 zł 31.08.2010 dziś nie miałem kilku godzin wolnych to też nie próbowałem nawet dzwonić. 1.09 kiedy rano wrócę z pracy, wyślę dzieci do szkoły to może zadzwonię ... C.D.N. PS1 Z zamówienia oczywiście mogłem zrezygnować, ale od czasu złożenia zamówienia ceny poszły do góry i co najważniejsze jako ich klient będę mógł wystawić tzw. zaufane opinie co zrobię z prawdziwą satysfakcją kiedy sprawa się zaończy. PS2 Nauczyłem się jednego, to że sklep ma średnią ocen 4,5 na 5 to nic nie znaczy, trzeba przeczytać komentarze osób które wystawiły "0". Dowiedziałem się że jestem jednym z wielu, ale jakoś teraz to mnie nie pociesza. PS3: W czasie przepychanek z tym sklepem zdążyłem zamówić monitor DELL U2311H (rewelacja) w agito.pl, obudowę w esc.pl, zasilacz i coolerek w proline.pl. Oczywiście wszystko już mam w domu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...