Duku

Panowie i Panie. Następna zagadka (nie mam szczęścia do Twintecha): otóż kartę wymieniono mi na nową (serwis stwierdził, że pamięci padły) i dostałem Twintecha GTS250 Dual Heat Pipe XT OC 1GB (bo tamtego już nie produkują). Wszystko działa fajnie tylko mam problem z wentylatorami na tej karcie, po prostu chodzą non stop na maksymalnych obrotach (podobno powinny mieć dwa tryby: wolny w 2D i szybki przy obciążeniu GPU). Wierzcie mi, komputer jest teraz głośniejszy niż suszarka. Dlaczego tak się dzieje? Jakieś pomysły? Pomocy??

Jeżeli pojawiają Ci się artefakty po obciążeniu GPU, karta nadaje się do serwisu (prawdopodobnie problem z pamięciami). I nie ma na co czekać, tylko oddać, przeboleć 14-30 dni bez kompa (chyba że masz zapas), a potem cieszyć się nową kartą (bo najczęściej kończy się wymianą na nowy egzemplarz). Im dłużej zwlekasz, tym dłużej na kartę poczekasz ;D

Kartę oddałem sprzedającemu. Swoją drogą sympatyczny człowiek, powiedział, że jeżeli u niego karta będzie się sypać to załatwi mi nową (pracuje w serwisie więc ma gdzie sprawdzić). Na razie czekam na wynik. Obiecałem sobie, że nigdy więcej używanej karty nie kupię. Lepiej dołożyć tę stówę czy dwie niż potem czekać na jakieś wyniki i martwić się, czy człowiek nie zostanie z niczym. Dzięki za słowa pociechy :) Pozdrawiam.

Witam. Niedawno (jakieś 3 dni temu) zakupiłem kartę Twintech GTS 250 XT OC 512 MB z chłodzeniem Arctic Cooling (okazja na Allegro). Pierwszy problem miałem z zasilaczem (Chieftec 450W), bo po podłączeniu karty komp nie chciał wystartować. Zmieniłem na Chiefteca 500W i udało się. Puściłem 3DMark 06, po testach pokazało trochę ponad 14000 pkt, szczęśliwy wyłączyłem kompa (była 2 w nocy, na 8 szedłem do pracy:). Na drugi dzień włączam kompa, znowu odpalam 3DMarka (tak dla potwierdzenia) i się zaczęło. Zaraz na początku testu, na ekranie pojawiły się artefakty i komp się zawiesił. Pomyślałem restart i jeszcze raz. Po ponownym odpaleniu to samo tyle, że po kolejnym restarcie zaczęły mi się również pojawiać artefakty na literkach ekranu startowego. Wyłączyłem kompa, odczekałem 20 min., włączyłem ponownie. Artefakty zniknęły z trybu 2D ale w 3D znikają tekstury i komp się wiesza (oprócz 3DMarka odpaliłem również Torchlight). Niewiele myśląc wrzuciłem starą grafę, zainstalowałem ponownie sterowniki, odpaliłem 3DMarka i wszystko działa jak powinno (tylko pkt mniej;). Moje pytanie jest następujące: czy możliwe jest, że zasilacz jest jeszcze za słaby (zmienić na 600W - musiałbym kupić), czy po prostu karta jest do naprawy? Może ktoś miał podobne doświadczenia kiedyś i jakoś temu zaradził?