Ganjax

Nie sądzę, na zdjęciu wygląda grubo, lecz w rzeczywistości jest naprawdę cieniutko nałożona, trudno wręcz było mi wypełnić cały rdzeń

Wcześniej w spoczynku 47, w stresie do ponad 80 teraz nawet w MSI Kombustor w Burn-in test temp nie wchodzi powyżej 69 stopni, no i żadne arty nie wyskakują, uff, całe szczęście, foty działają, tylko trzeba je kliknąć, są jako odnośniki, gdyż inaczej nie mogę wstawić, wyskakuje że nie można wstawiać zdjęć w tym formacie, w razie czego dodaje je do załącznika nie, napewno nie, praktycznie nie otwierałem obudowy od włożenia grafy, którą kupiłem nową, czekam aż dojdzie mi ten izopropanol, to spróbuję to wyczyścić, nie mam pojęcia od czego to się zrobiło;/

Pasta nałożona, temp w stresie po 5 min. 62 stopnie, elegancko, w spoczynku 37-40 stopni, no, pasta spisała się na medal, lecz nałożenie jej to istna udręga, bardzo gęsta, ciężko się rozprowadza, lecz karta sim sobie podołała, daje foto, czy dobrze nałożyłem pastę? Fot 1 Fot 2

zmieniłem na imageshack.us, mi nie chodzi o czyszczenie pasty, tylko całej płytki, takie dziwne plamy mi się porobiły;/

zmieniam w linki, zamówiłem izopropanol kontakt IPA plus, wystarczy do czyszczenia?

Ok, rano się tym zajmę, lecz mam jeszcze jedno pytanie, na mojej karcie porobiły się takie plamki brudne, nic sam nie pobrudziłem, i raczej ciężko że mi się tam coś wlało, na zdjęciu jest pokazane jak to wygląda, próbowałem to wódką zmyć, lecz nie schodzi, wiecie co to może być?:/ http://imageshack.us/photo/my-images/714/20120326009.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/19/20120326010.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/822/20120326013.jpg/

Ale czy pastę nałożyć tylko na rdzeń, czy żeby na pcb też weszło? jakiej mniej więcej grubości ma być warstwa?

Tyle że ja nakładam na GPU, ciężko będzie to nałożyć i rozprowadzić na równą powierzchnię

Wielki test past termoprzewodzących. Odsłona druga. | Chłodzenie.net tutaj

Witam, postanowiłem wymienić pastę na grafice, poprzednia którą kupiłem okazała się być dziadostwem, zakupiłem Zelman STG-2, i przymierzam się powoli do montażu, niestety nie wiem dokładnie jak to zrobić, aby była maksymalna wydajność, słyszałem że lepiej nałożyć cienką warstwę, niż położyć pastę na środku rdzenia, i przycisnąć radiatorem by się rozprowadziła, proszę o jakieś wskazówki, z góry dziękuję karta: Gigabyte Nvidia GeForce GTS450 1GB GDDR5 v.OC2(930/4000) ponizej daję zdjęcie GPU

Nie no, przesada jakaś, podłączyłem sobie drugi monitor, i na samych dwóch w spoczynku 64 stopnie..

Pasta była szara, w takiej strzykawce, pomarańczowe opakowanie, no nie pamiętam jak się nazywało, a chłodzenie założyłem napewno dobrze, inaczej by nie weszło, na tej karcie jest Windforce, więc śrubki mogą tylko w jednej pozycji pasować, to samo z wentylatorami, można je tylko do jednego miejsca przykręcić, mi się wydaje że jakąś lipną pastę mi wcisneli, napewno fabryczna pasta była dużo lepsza, temperatury były niższe, w spoczynku nie podnosiło się wyżej niż 34 stopnie, a w stresie było max 70, przy teście w programie Video Card Stability Test edit: już wiem co mi wcisnęli, pasta Spire Bluefrost, tak się nazywa, na allegro widzę, że zostałem zdrowo nabity w butelkę...

aceton na gpu? czy to bezpieczne?

podkręcana fabrycznie, ja jej nie kręciłem dalej, zależy od temperatury ile podbija wentylki, w spoczynku pracują na 40%, a w stresie przyśpieszają do 72%. Tak, było smarowane, ale nie najlepszą chyba,

Karta w 100% wyczyszczona z kurzu, tak, sama reguluje sobie obroty, w msi afterburner mogę je troche ręcznie podnieść przyczyną temperatur może być słaba pasta, za 30 zł jakąś w reactorze kupiłem, koleś ją polecał, ale sami wiecie jak to jest z tym polecaniem przez sprzedawcę, jaką pastę proponujecie na gpu?

Moje podespoły: Zasilacz Silverstone Strider ST 60F 600W Mobo Gigabyte M68M-S2P rev.1.0 Procesor AMD Athlon II x2 240 (2x2,8GHz) RAM 2x2 GB Kingston DDR2 PC2-6400 temperatura w spoczynku grafy 37-40 stopni, w stresie 74 do max 80 stopni, wyżej nie wchodzi, i zastanawiam się co z tymi artefaktami w teście Burn-in temperatura procka, w spoczynku 24 stopnie, w stresie 59 Dodam, że jest biorę zwykły Stress Test lub Render Test to nic nie wyskakuje, żadnych artów, tylko przy tym Burn-in w programie MSI Kombustor

No rozumiem, w takim razie ok, ale mam jeszcze jedno pytanie, gdy robię GPU Burn-in test w MSI Kombustor, to przy fabrycznych ustawieniach(nie robiłem OC, gdyż jest fabrycznie podkręcona) wyskakują artefakty, i to dużo, czy to wina karty? popsuła się, czy może to jakiś test nie przystosowany do niej? z góry dziękuję za odp, i dziękuję za poprzednią, naprawdę ulżyło mi, już myślałem że coś się popsuło

Witam, zauważyłem dziś w GPU-Z, że magistrala PCIE zamiast 2.0, pokazuje mi 1.1, wcześniej było wszystko ok, pamiętam jak kiedyś koledze coś tłumaczyłem to sprawdzałem u siebie, i było 2.0, moja karta graficzna: Gigabyte Nvidia GeForce GTS450 1GB GDDR5 v.OC2 płyta główna: Gigabyte M68M-S2P wiecie może co na to poradzić? czytałem gdzieś że w BIOSie trzeba zmienić PCIE Freq ze 100, na 103 MHz, niestety nic mi to nie pomogło, przy obciążeniu karty również nic się nie zmienia, proszę o pomoc

Witam, próbuję podkręcić swojego athlona, lecz niestety jest dość oporny, a więc pierw dam specyfikację sprzętu: Procek: AMD Athlon II x2 240 (2,8 GHz) Mobo: Gigabyte M68M-S2P RAM: Kingston 2 GB PC2-6400 800 MHz Zasilacz: IBox SL-8400BTX 400W Problem polega na tym, że gdy ustawie samo CPU Frequency na 205 bez zmiany innych parametrów, monitor się nie odpala, muszę czekać aż bios przywróci ustawienia i się odpali, wtedy powiedzmy zmieniam Memory Clock z 4x (800 MHz) na x3,33 (667 MHz) dla 200 MHz CPU Frequency, CPU Freq podnoszę do 215, wtedy wartość Mem Clock wynosi x3,33 (720 MHz), no i ok, save, restart, komp się odpala, i na tym się kończy, gdy wyłączę komputer, bądź uruchomie go ponownie, to znów monitor się nie odpala i muszę czekać aż przywróci ustawienia, próbowałem podnosić napięcie, bawić się mnożnikiem, lecz nic z tego nie wyszło, zawsze jest to samo, macie może jakieś porady, jak mogę go skutecznie podkręcić, i co może być przyczyną tego że za pierwszym razem się uruchamia, winda pokazuje 3 GHz, a po kolejnym uruchomieniu już nie odpala, zupełnie jakby miał jakieś "widzimisie", z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam! Dodaje pare zdjęć z biosu