Witam wszystkich forumowiczów! To forum Pure PC, ale mam nadzieję, że o tematach związanych z laptopami też można tu pisać:P To mój pierwszy post.
Mianowicie, mam zamiar kupić sobie głośniki 2.1 Microlab FC-330 lub Modecom MC-2110 (praktycznie to to samo). Posiadam laptopa Toshiba Satellite A110-195, karta dźwiękowa Realtek HD Audio (Realtek RTL88139/810x Family Fast Ethernet NIC, Realtek ALC861), system Linux 9.10 (Karmelkowy Koliberek, oryginalnie był XP i on też jest zainstalowany wraz ze wszystkimi sterownikami, ale prawie z niego nie korzystam). Pod zakładką PREFERENCJE DŹWIĘKU->SPRZĘT jest napisane "Dźwięk wewnętrzny 1 wyjście/1 wejście Analog Stereo Duplex"" Problemy są 2. Pierwszy to taki, że gdy wybieram opcję "wyszukaj sterowniki", to po zakończeniu wyszukiwania wyświetla mi się informacja, że "system nie korzysta z żadnych sterowników własnościowych". No niby tak, z tego co wiem urządzenia pod linuxem nie wymagają sterowników? Jestem raczej tylko użytkownikiem linuxa i słabym komputerowcem. Czy brak sterowników do karty dźwiękowej wpłynie na jakość dźwięku z w.w. głośników i nie ograniczy ich możliwości? Bo np. mulą mi nawet niewymagające gierki - odpowiednik wormsów - czy to powód braku ster. do graficznej?
Moje drugie pytanie dotyczy tego, czy ta karta nawet działająca w 100% (ze sterownikami czy bez nich) będzie odpowiednia dla wybranych przeze mnie głośników, nie jest za słaba?
Dodam jeszcze, że ściągnąłem ręcznie jakieś sterowniki "realtek-linux-audiopack-5.12".
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź!!!