Tom Ha

Możesz rozdawać biednym, co chwilę jakiś jęczy w zaroślach :D Przy okazji karmę dostaniesz za to :D

Wie ktoś może gdzie oprócz Himalajów można spotkać pantery śnieżne? Są gdzieś na pewno, bo pierwszą skórę zdobyłem przed misjami w wysokich górach, ale zapomniałem gdzie to miało miejsce, a w południowym Kyracie na mapie ich nie ma (chyba, że ślepy jestem :D) No i pytanko no.2 - czy później wycieczki w wysokie góry są możliwe, czy tylko w określonych questach mamy do nich dostęp? :)

Bez loginów ani rusz :) Jak nie pamięta hasła, to niech zrobi nowe :)

Na pewno każdą, bo Rockstar zrezygnował z tego śmiesznego zabezpieczenia od Mocrosoftu - GFWL, czy jak to się tam zwało :)

Po 30 godzinkach mogę potwierdzić powyższą opinię :) Gra oferuje dużo więcej misji pobocznych, bardziej zróżnicowanych, o zadowalającym stopniu trudności (w przypadku Hard) takich jak odbijanie zakładników, niszczenie konwojów gniewu Pagana, zdobywanie fortec (w coopie lub samemu), likwidację stacji propagandowych, pogoń za kurierami, przechwytywanie ładunków, ciężarówek z bronią, czyszczenie okolicy z drapieżników przy jednoczesnej obronie cywilów i tak dalej i tak dalej :) Że nie wspomnę o osobnych min-kampaniach dla drugoplanowych postaci, takich jak Longinus, Hurk (czy ja mu tam jest, zapomniałem) Ten ostatni to dość rubaszna postać, o nieskomplikowanym poczuciu humoru, przy misji ze słoniem wywaliłem się z biurkiem, jak rozkminiał z moimi plecami ilość tyłków i narządów, jakie nosi w tej chwili na sobie słoń xD No i w międzyczasie dostałem wiadomość od Pagana, w której próbował zdementować plotki o swoim rzekomym homoseksualizmie, jednak wyszło mu to dość nieudolnie, biorąc pod uwagę to, w jaki sposób opisał obu przywódców Złotego Szlaku i o kim mówił z większą "czułością" :D Innymi słowy, to stary i bardzo dobry FC3, ale jeszcze bardziej miodny, z większą dawką humoru, co wyszło mu na dobre i z ciekawszą (dla mnie przynajmniej) miejscówką do eksploracji, bardziej obfitującą w czystą akcję - zwierzaki, patrole, obsadzone stanowiska ogniowe, npc z kłopotami i tak dalej :) Myślę, że gra zasługuje na ocenę 9/10 - jest bardzo dobrze, chociaż żadnego gatunkowego przełomu tutaj nie uświadczymy, to być może dopiero nastąpi w FC5, pod warunkiem, że popracują nad nim dłużej niż nad czwórką :) W kwestiach graficznych nie będę się wypowiadał, bo ani się na tym nie znam, ani specjalnie uwagi do tego nie przywiązuję, dla kogoś innego może być to powód do obniżenia noty i nawet to rozumiem, jeśli wziąć pod uwagę nakłady na sprzęt z wyższej półki, którego ta gra zapewne nie wykorzysta w pełni ;]

No u mnie haczy jedynie jak biegnę sprintem, po jakimś większym terenie (czyli prawie wszędzie :D) poza tym jest to prawie niewyczuwalne (albo się przyzwyczaiłem) długodystansowe hedziki wchodzą jak w masło, więc jakoś mi to nie przeszkadza :) Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, to miód jest, na hardzie przeciwnicy potrafią zaskoczyć, że nie wspomnę o tych cholernych zwierzakach :D za każdym razem, jak chcę przejąć strażnicę po cichu, to przyłażą jakieś gadziny skamlące / warczące / wyjące i pół ammo leci w zwierzyniec xD Są też plusy tego, bo obsada w/w przybytku musi się tym zająć, a ja w tym czasie mogę dodatkowo uszczuplić ich obsadę, chociaż dość boleśnie pogryziony ;D Podoba mi się też to, że często można zaobserwować polujące drapieżniki, raz nawet trafiłem na walkę dwóch tygrysów, dzięki czemu bez większego wysiłku zainkasowałem skórki po nich. Za to dwa razy, w trakcie kupowania nowej broni, menu "szafy" zwolniło do paru klatek i całość zawisła na jakieś 20 sekund i na razie to na tyle, jeśli chodzi o babole. Póki co, 19 godzin i 21% gry za mną - głównie polowania, czyszczenie skrzyń, zbieranie listów / pamiętników łojca / masek i tym podobne i jeszcze się nie znudziłem ;] Pozdrawiam!

Wersja steamowa jest już 1.4.0 więc coś się w ciągu dnia dociągło, tylko nie zauważyłem :) Edit: Przed 19.00 zassało 33 MB jakiegoś pacza ....... Patch 1.4.0 has been released, and is now available for download. Fixed the "black screen" issue PC players were experiencing when certain USB peripherals were plugged in. Fixed the "grey screen" issue some PC players were may have encountered after the Outpost Master Mission. If you are still experiencing a black screen on launch, please contact Customer Support.. This is a PC only patch, and you should be seeing Version 1.4.0 in the bottom left of the Main Menu if it's been successfully installed. If you are playing Far Cry 4 on a different platform, your version number will be different.

Wygląda na to, że steamowa wersja jest najmniej problemowa - zero baboli i crashy, a 17 godzin na liczniku :) Tylko parę razy wywaliło serwery UPlay i musiałem przejść w tryb Offline, poza tym wszystko OK ;] Gra miodna niczym Trójka, polowanie na niedźwiedzie i tygrysy syci, do tego często dochodzi do spiętrzenia przeciwników na mapie i wtedy są niezłe jaja, jak z jednej strony tygrys, z drugiej żołnierze, a na to wpada nosorożec i kończy imprezę xD

Kurdę, mam W7 64 i żadnych crashy ..... ponoć niektóre problemy robią podpięte pady (nie pamiętam czy akurat coś takiego, jak opisujesz) jeśli masz podpiętego pada, to go odepnij i spróbuj ponownie :)

Co by to nie było, to musi być spokrewnione z Wolverinem :D Potrafi przeżyć konkretny ostrzał, a i tak może człowieka sprowadzić do parteru - pewnie w wolnych chwilach pustoszy nepalskie wioski, a w jego menu dominuje głownie niemowlęcina :D Dzięki! :)

Po sześciu godzinach mogę już co nieco skrobnąć :) Na plus: - piękne scenerie; - ciekawsze, albo inaczej mówiąc bardziej zróżnicowane misje (przynajmniej na początku); - na hardzie nie jest aż tak łatwo; - szycie z łuku syci; - bardziej zabójcze zwierzaki; - sporo akcji; Na minus: - sterowanie pojazdami jakieś takie chaotyczne, szczególnie quadami; - orły są jakby przerośnięte i zadają obrażenia nieomal śmiertelne :D Przynajmniej na początku gry :D - szwankuje chyba system odpowiedzialny za interakcję pocisk-zwierzak, bo te mniejsze stworzenia potrafią przeżyć serię z szotguna i jeszcze człowieka zagryzą :D Nie wiadomo czy plus czy minus: - większość rozwiązań została przejęta z trójki, odbijanie wież, posterunków, szukanie skrzyń, artefaktów, crafting i tak dalej :) Nie pamiętam czy w trójce mikstury sami robiliśmy z roślinek, ale tutaj jest to automatyczne, zbierzesz odpowiednią ilość roślinek, to dany specyfik robi się sam ..... w trójce powyższe zadania poboczne nie znudziły mnie do końca, tutaj nie wiem jak będzie ;] Z większych loli to okazało się, że strzelanie do gniazd pszczół jest zabójcze, myślałem, że jak ustrzelę gniazdo, to zrobię z niego miód na handel, tymczasem wysokogórskie pszczoły mają żądła z adamantium i od razu mnie wykończyły :D Ustrzelenie nosorożca z łuku to zły pomysł :D Zaprzyjaźnieni partyzanci mają lewe prawa jazdy, bo dwa razy wysłali mnie w niebyt, a szedłem poboczem, nie wspominając z dwudziestu piechurów, którzy mieli pecha posmakować ich zderzaków xD Aha, mam pytanko, jak przeglądać zawartość plecaka? Tylko z poziomu "sklepowej szafy"?

Na steamie odblokowali o pierwszej w nocy, więc skończyłem jedynie prolog i padłem, ale póki co, to faktycznie FC3 w nowych sceneriach, ale tego właśnie oczekiwałem, więc nie odczuwam zawodu :) Blond watażka bardziej przypadł mi do gustu, niż poprzedni badass, tylko na okładce wydaje się "pisdowaty", w rzeczywistości jest bardziej psychiczny, ciężko przewidzieć czy cię uściska, czy rozszarpie :D Na razie jedyny babol, na jaki trafiłem, to samoczynny przeskok z full screena na tryb okienkowy, poza tym działa dobrze :)

Póki co stworzyłem swojego (nowego) małego rycerza - w końcu zdecydowałem się na Templara - i na razie też spadam w real, bo wiosna na całego się rozszalała :) Na pewno dziś jeszcze pohasam po Tamriel, ale to dopiero jak się zimniej na dworze zrobi :D

"Wonsy" rzecz jasna i sandały - bo przez jakiś czas poginałem w sandałach, zanim se trzewiki odpowiedniejsze wycraftowałem :D Do tego lekka oponka piwna - większej się nie dało zrobić, a szkoda ;> W końcu chciałoby się kogoś o gabarytach Zagłoby wykreować i nie idzie ;> Właśnie zaczynam z trzecią frakcją i trzecią postacią, tym razem wąsy są już widoczne z kilometra i porażają grozą swej wąsistości :D albo wąsowatości, jak kto woli ;>

O! To fajnie, zdążę jeszcze przed premierą pograć trzecią frakcją ;> Teraz na tapetę pójdzie Daggerfall Covenant a póki co najbardziej podobała mi się gra Bosmerem, w szeregach Aldmeri Dominion :) Mały Rycerz, czyli elf w wersji mocno uczłowieczonej + polskie akcenty, czyli stosowne wąsiwo :D Kobiety za nim szaleją! Oryginalna rozdzialka: http://i.imgur.com/idqIWqZ.jpg

Trochę to smutne, ale grę kupiłem za nieduże pieniążki, więc aż tak boleć mnie to nie będzie, poza tym noty 69/100 (metacritic) 6/10 nie oznaczają, że gra to crap, więc postaram się nie nastawiać negatywnie :D

Od piątku kolejna beta - osoby, które brały udział w poprzedniej becie nie muszą zdobywać na nowo kluczy, dla reszty w sieci kluczy jest za trzęsienie ;> Beta zaczyna się o 18.00 i kończy w poniedziałek, o 06.00 rano.

Z lekka prowokacyjnie zacznę ;D Ktoś (oprócz mnie) zdecyduje się na grę po premierze? Najbardziej do gustu przypadł mi crafting, na to zapewne stracę wiele, wiele godzin, poza tym questy - od momentu przybycia do Morrowind - całkiem ciekawe, choć do lvl 10 nadal zbyt proste, potem ponoć jest już lepiej, znaczy trudniej ;D Ja z racji szycia kubraków, kucia sztyletów i napinania łuków nie miałem czasu na levelowanie i ledwo do 9 dotarłem ;> Może przy kolejnej becie zdążę co nieco pograć więcej i może uda mi się nawiązać połączenie z gildią, bo w tej becie nie za bardzo szło dokonać tej sztuki ;> Klimat TES jest bez wątpienia, natomiast do reszty jestem nastawiony na plus, bo jak już pisałem, moje doświadczenia z MMO w ostatnich latach są skromne - parę tygodni z Neverwinter, które dość szybko mi się znudziło i to wszystko w sumie ;> Na szczęście nie zabraknie chętnych do wspólnej gry, więc już zacieram łapki na 30 marca! ;] Pozdrawiam!

Jak został zaproszony do zeszłotygodniowej bety, to pewnie może się wypowiadać :) Poza tym, większość graczy ma w głębokim poważaniu NDA i na takim np. Twichu cały czas ktoś streamuje :D

Na GOLu też opisali wrażenia z bety ;> Na razie jestem zadowolony, póki co chcę grac dalej ;> Pewnie jestem mniej krytyczny od innych, chociażby z tego powodu, że od lat nie grałem dłużej w żadne MMO i nie mam za wielu punktów odniesienia, co by wystosować konstruktywniejsza krytykę - komuś, kto mało gra w tego typu gry, a lubi TES, gra powinna przypaść do gustu, nawet z abonamentem ;] Inna sprawa to cena samej gry (pudła albo digitala) to niestety trzeba przełknąć, bo to Bethesda, a on zawsze dowalają z cenami i długo trzymają je na wysokim poziomie Póki co, zastrzeżenia mam do feelingu broni, w przypadku łuku, z którego głównie korzystam, brak tego skajrimowego odrzutu i poczucia wkładanej siły w jego naciąg, no i lekkie wąty mam do samego czasu ładowania instancji - czasem można spokojnie herbatę sobie zaparzyć No ale to stress test, więc i tak dobrze, że w ogóle wchodzą ;> Zaliczyłem jednego zwisa, ale można było się przenieść do najbliższego wayapointa, więc obyło się bez reseta, aha, przejście w tryb skradania jakoś anemicznie mi wchodzi, z jakimś takim opóźnieniem.

Jeśli potrzebujesz jeszcze tego keya do bety, to odezwij się na PW - właśnie dostałem maila z kluczykiem, a już myślałem, że o mnie zapomnieli ;>

No tej deklaracji akurat mogą nie dotrzymać - przynajmniej w całości - bo odczucie, że gra jest hitem, to odczucie subiektywne, poza tym gra może być hitem pod względem sprzedaży i kupionych recenzji, a w rzeczywistości jest crapem, albo niedoróbką - patrz seria CoD, BF4 i tak dalej ;> Natomiast wprowadzenie oferty p2W, w przypadku abonamentu, to już strzał w kolano i wątpię, żeby pracowali tam aż tacy idioci ;D Chociaż są rzeczy, które się fizjologom nie śniły, więc i to jest możliwe, jest zapewne jakiś wszechświat prostopadły, gdzie w TESO jest sklepik z ofertą p2W

Zenimax / Bethesda już się zdeklarowali, że w sklepiku jedynie kosmetyka będzie dostępna i że żadnego p2W nie będzie - przynajmniej do czasu ew. przejścia na f2p i mikropłatności ;> Wszyscy mają betę, mam i ja! :D Co prawda nie dostałem zapy, ale jeden z kolegów (z innego forum) podarował mi kluczyk, więc i ja się będę "stressował" w ten weekend :> Właśnie szukam w sieci jakiegoś pensjonatu dla żony i dzieci, na ten weekend :D Najlepiej w miejscu, gdzie nawet komórki nie mają zasięgu :D

Na razie niewiele tego jest, raz, że beta szczęśliwcy musieli milczeć na temat tego, jak gra wygląda i działa ;> dwa, na stronie oficjalnej do teraz nie ma wyszczególnionych chociażby wszystkich skilli rasowych - chyba tylko Khajiitów precyzyjnie określili w tej kwestii ;> Ja prawie na pewno zacznę od Dunmera, a potem to zobaczę dopiero ;D Na szczęście będzie z kim grać, rodacy już dopisują ;]

Do bety się nie dostałem, ale naoglądałem się sporo rosyjskich gejmplejów, a także (nie wiem) tajlandzkich chyba i francuskich xD i podobało mi się na tyle, by się zdecydować ;> Skajrim to nie będzie, choć dla wielu zapewne właśnie TES V stanowił głównym powód przystąpienia do TESO, natomiast reszta - klasy, rasy, skille, itd. maja być ponoć zgodne z lore, więc chyba większych rewolucji nie będzie, mam przynajmniej taką nadzieję W sumie gra będzie na trzy razy przynajmniej, po razie na pakt, co daje dostęp do pewnych unikalnych questów oraz samej historii, widzianej z innej perspektywy, a i tak będzie się można zapuszczać na wrogie terytoria, celem ukończenia dodatkowych questów, powyżej jakiegoś lvl - chyba 50-tego, o ile dobrze pamiętam ;> Naczytałem się też sporo opinii od tych, którzy pograli dłużej i nie spodziewali sie kolejnego Skajrima i wśród takich osób gra dostaje (póki co) bardziej pozytywne noty, natomiast reszta albo grała trzy kwadranse, albo chcieli Skajrima Online, albo chcieliby za darmo ;> Mogę zgodzić się z tym, że nie będzie to pogromca wszystkich MMO, ale na pewno nie będzie to kiepska gra, tego jestem pewien ;] Z czasem okaże się, czy się myliłem i jak bardzo