Skocz do zawartości

Aleks.

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aleks.

  1. Jest 17 września 2004r. dokładnie 11'ście dni temu monitor "poszedł z dymem"....bliżej na ten temat w topicku o wdzięcznym tytule "Uwaga na LG !!" Zapraszam i polecam conajmniej śmieszną i osobliwą lekturkę.... :?
  2. Tak czy inaczej faktem jest to że za naprawę, wymianę, monitora wzięli się dopiero gdy ten "poszedł z dymem". Po swoich, jak najbardziej przykrych, doświadczeniach zalecam wam abyście nic nie oddawali do serwisu póki jeszcze relatywnie to działa, jak już całkiem padnie w ówczas wieźcie do serwisu wtedy napewno stwierdzą usterkę, wcześniej nie ma na to szans, przynajmniej ja takiej szansy nie miałem..... :roll: :lol: 8)
  3. Jeżeli ktoś ma zamiar kupić monitor lub jakikolwiek inny sprzęt firmy LG i mieszka we Wrocławiu lub pobliżu to niech swoją decyzje przemyśli dwa razy...no chyba że chce mieć kłopoty z późniejszym ewentualnym serwisowaniem sprzętu!! :x Trzy miesiące temu kupiłem monitor LG Flatron 774FT już od momentu przywiezienia go do domu i pierwszego uruchomienia, pojawiły się problemy a mianowicie obraz po ok. 5 min. od włączenia drastycznie przesuwał się w dół po czym wracał na swoje miejsce i bardzo ładnie dopasowywał się do krawędzi, po resecie kompa monitor nie dawał oznak życia, należało go wyłączyć i ponownie włączyć....Nie podobało mi się to więc zawiozłem go do serwisu LG we Wrocławiu, gdzie bardzo mili panowie ponoć usunęli usterkę ( usuneli przerwe na układzie IC 303 =>?? ) zadowolony wróciłem do domu....jakież jednak było moje zaskoczenie gdy po "odpaleniu" monitorka objawy nie ustąpiły a wręcz się nasiliły. Na zajutrz znów zawiozłem monitor do tego samego serwisu...tam przeleżał jakiś tydzień po czym panowie fachowcy stwierdzili że nie ma w nim żadnej usterki....dokładnie miesiąc po tym zaskakującym stwierdzeniu monitor "poszedł z dymem". Aktualnie czekam na nowy sprzęt bo jak się okazało, monitor był do naprawienia, gdyby tylko się zabrali za to gdy poraz pierwszy go do nich zawiozłem, jednak cwaniactwo, arogancja i opieszałość serwisantów przewyższyła ich zdolności percepcji....heh no cóż przynajmniej dostane nowy sprzęt!! Jeżeli ktoś ma problemy ze swoim sprzętem LG to odradzam serwis mieszczący się w pobliżu ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu....tam napewno nie naprawią wam sprzętu....jedyne co stamtąd otrzymacie to duża dawka stresów i nie potrzebnych nerwów !! Strzeszcie i zastanówcie się dwa razy zanim wybierzecie LG ja osobiście wolałbym teraz jakiegoś noname niż LG który działał mi całe trzy miesiące zanim poszedł z dymem....A miało być tak pięknie!! :cry:
  4. No tak....ale np. po restarcie kompa gdy na monitorze pojawi się obraz ten zaczyna wszystko od początku...to już chyba nie jest normalne?!!? :( Może jest w nim uszkodzony jakiś rezystor...a może w ogóle to padaka!! hmmm sam już nie wiem, co o tym sądzić i czy warto w ogóle go wieźdz do seriwsu :( Napiszcie co sądzicie...a może ktoś się zna na elektronice i wie o co w tym chodzi!!
  5. Witam!! Mam taki oto problem...w czerwcu kupiłem monitor LG Flatron 774FT, w którym po czasie ok. 5 min. od właczenia obraz przesuwa się w dół, po czym powraca na swoje miejsce, dopasowuje się idealnie do krawędzi monitora i tak już zostaje!! Jednakże niepokoi mnie to co się z tym monitorem dzieje po włączeniu (może ktoś wie, ma lub miał podobny problem). Jak myślicie czy powinienem się z tym udać bezpośrednio do serwisu czy może zostawic go w sklepie w którym kupiłem i pozwolić aby oni się z nim wozili po serwisach?!!? A może te modele już tak mają?! Proszę o pomoc..... :cry: :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...