Hej friends, dzięki za sugestie.
BIOS jest najnowszy.
Obniżyłem Vcore w biosie do 1.0875, w Windzie pokazuje mi 1.056V - temperatura w stresie na rdzeniach do 75 st. i system stabilny, ale
dręczy mnie myśl, że ten mój egzemplarz procka jest jakiś wybrakowany, skoro ponoć u innych osób na napięciu auto i na boxie te temperatury są jednak niższe.
Wstyd mi za boxa :P Planuję zmienić na wiosnę.
Temperatura podczas testów praktycznych (na tym napięciu auto) przy użyciu np. mocno obciążonego oprogramowania do tworzenia muzyki (Cubase 5) rozgrzewało procka do 80 stopni.
Groźne nie są w krótkiej perspektywie czasowej, ale sytuacja wygląda już gorzej analizując degradację termiczną procka w dłuższym przedziale czasowym.
Tu znalazłem ciekawy artykuł opisujący to zagadnienie The Truth About Processor "Degradation".
Wychodzi z przedstawionych tam wykresów, że przegrzewany procesor, już po 2 latach używania przy lekkim przegrzewaniu, straci stabilność pracy na niższych napięciach i wymagać będzie stopniowego ciągłego podwyższania napięc, w celu zachowania stabilności jego pracy.
Podczas testów na chłodzeniu Mugen 2, temperatura w stresie wyniosła 74 stopnie, to jak na takie chłodzenie chyba też za dużo.
Procek w ogóle nie jest podkręcony, a takie temperatury na tym chłodzeniu i z odpowiednio dobranym napięciem inne osoby uzyskują na maszynach wyciągających ok 4 GHz.
Problem odprowadzanie ciepła z mojego egzemplarza może nie leżeć w samym doborze chłodzenia i jakości styku radiatora z jego obudową, ale hm być może fabrycznie nakładana warstwa pasty termoprzewodzącej znajdująca się pod obudową procka ma jakiś defekt lub jest to trefny wafel krzemu.
Rozgrzałem CPU do 85 st. utrzymując tą temperaturę przez parę minut zbadałem metodą organoleptyczną dotykową stan rozgrzania radiatora coolera - nie był parzący, był po prostu tylko ciepły...
Właściwie nie chciałbym mieć wybrakowanego egzemplarza, którego musze doprowadzać do normalnego stanu pracy za pomocą obniżania napięć i zapinania najlepszego chłodzenia, gdy proc. nie jest podrkęcany.
Jak myślicie, czy przegrzewający się egzemplarz nadaje się do reklamacji? (w serwisie stwerdzili, że mogą mi wymienić na inny, wysyłając go do intela, który miałby zadecydować, czy reklamacja jest sensowna), chociaż trochę z tropu zbija mnie fakt, że inny proc, który podpieli miał jeszcze wyższą temperaturę, ale teraz mam wątpliwości, czy dobrze zamontowali na nim cooler (widziałem jak zakładali i było to trochę niezdarne...).
Byłbym wdzięczy, gdyby ktoś, kto posiada takiego i7-950 na boxie, podał jakie ma u siebie temperatury na napięciach automatycznych ( Vcore=1.248 ). Plis :o
Pozdrawiam