Skocz do zawartości

mtron

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mtron

  1. Faktycznie nie jestem zadowolony z STG1 (niewielka różnica spadku temperatury w porównaniu do intelowskiej pasty dawanej na boxowe chłodzenie, to pierwsze co zwróciło moją uwagę po zaaplikowaniu zalmana). Zmylił mnie ten test porównawczy Test siedmiu past termoprzewodzących, gdzie STG1 wypadł bardzo dobrze, dlatego go kupiłem :/
  2. Używam Zalman ZM-STG1 nakładaną dołączonym pędzelkiem, cieńka warstwa na radiator i procek, wg wytycznych zalmana. Wcześniej ślad po paście "boxowej" był równomiernie rozłożony po zdjęciu wentyla, więc docisk chyba jest ok. Zastanawiam się, czy nie wyszukać w jakiejś dokumentacji do tej płyty głównej, w którym miejscu na niej znajdują się punkty pomiarowe napięć, by zewnętrznym voltomierzem zweryfikować je. Nie wiem na ile ufać tym wskazanim z oprogramowania czy z BIOSu. Co do błedów wskazań samych czujników temperatury hm.. wydaje mi się, że są miarodajne, ponieważ (być może się mylę) są tu jakby dwie niezależne grupy czujników - jeden czujnik na płycie głównej pod prockiem badający temperaturę obudowy Tcase, - cztery czujniki w każdym rdzeni badające wartość temp. Tj (a dokładniej odległość do granicznej wartości Tjmax, przy której włączają się antytermiczne systemy ochronne procka). Tak na marginesie, podają praktycznie zrównoważone wartości podczas pełnego obciążenia, stąd można zakładać (chyba), że radiator dociska się do procka całą powierzchnią. PS. Wiem, iż czynię źle, gdyż mój procesor przyczynia się do ocieplenia klimatu. Przepraszam cie unio europejska :(
  3. Hej friends, dzięki za sugestie. BIOS jest najnowszy. Obniżyłem Vcore w biosie do 1.0875, w Windzie pokazuje mi 1.056V - temperatura w stresie na rdzeniach do 75 st. i system stabilny, ale dręczy mnie myśl, że ten mój egzemplarz procka jest jakiś wybrakowany, skoro ponoć u innych osób na napięciu auto i na boxie te temperatury są jednak niższe. Wstyd mi za boxa :P Planuję zmienić na wiosnę. Temperatura podczas testów praktycznych (na tym napięciu auto) przy użyciu np. mocno obciążonego oprogramowania do tworzenia muzyki (Cubase 5) rozgrzewało procka do 80 stopni. Groźne nie są w krótkiej perspektywie czasowej, ale sytuacja wygląda już gorzej analizując degradację termiczną procka w dłuższym przedziale czasowym. Tu znalazłem ciekawy artykuł opisujący to zagadnienie The Truth About Processor "Degradation". Wychodzi z przedstawionych tam wykresów, że przegrzewany procesor, już po 2 latach używania przy lekkim przegrzewaniu, straci stabilność pracy na niższych napięciach i wymagać będzie stopniowego ciągłego podwyższania napięc, w celu zachowania stabilności jego pracy. Podczas testów na chłodzeniu Mugen 2, temperatura w stresie wyniosła 74 stopnie, to jak na takie chłodzenie chyba też za dużo. Procek w ogóle nie jest podkręcony, a takie temperatury na tym chłodzeniu i z odpowiednio dobranym napięciem inne osoby uzyskują na maszynach wyciągających ok 4 GHz. Problem odprowadzanie ciepła z mojego egzemplarza może nie leżeć w samym doborze chłodzenia i jakości styku radiatora z jego obudową, ale hm być może fabrycznie nakładana warstwa pasty termoprzewodzącej znajdująca się pod obudową procka ma jakiś defekt lub jest to trefny wafel krzemu. Rozgrzałem CPU do 85 st. utrzymując tą temperaturę przez parę minut zbadałem metodą organoleptyczną dotykową stan rozgrzania radiatora coolera - nie był parzący, był po prostu tylko ciepły... Właściwie nie chciałbym mieć wybrakowanego egzemplarza, którego musze doprowadzać do normalnego stanu pracy za pomocą obniżania napięć i zapinania najlepszego chłodzenia, gdy proc. nie jest podrkęcany. Jak myślicie, czy przegrzewający się egzemplarz nadaje się do reklamacji? (w serwisie stwerdzili, że mogą mi wymienić na inny, wysyłając go do intela, który miałby zadecydować, czy reklamacja jest sensowna), chociaż trochę z tropu zbija mnie fakt, że inny proc, który podpieli miał jeszcze wyższą temperaturę, ale teraz mam wątpliwości, czy dobrze zamontowali na nim cooler (widziałem jak zakładali i było to trochę niezdarne...). Byłbym wdzięczy, gdyby ktoś, kto posiada takiego i7-950 na boxie, podał jakie ma u siebie temperatury na napięciach automatycznych ( Vcore=1.248 ). Plis :o Pozdrawiam
  4. Witam. I bardzo proszę o pomoc. Mam problem z wysoką temperaturą pracy i7-950 (Tj=95, Tcase=80) pod obciążeniem, bez OC i na napięciach Auto. Poniżej zamieszczam dokładny opis sytuacji. TEST #1 - na boxowym chłodzeniu Użyty sprzęt procesor: intel i7 950 + boxowe chłodzenie + pasta Zalman ZM-STG1 płyta główna: Gigabyte GA-X58A-UD5 rev.2.0, BIOS FD RAM: Patriot Viper II Sector 7 DDR3 12GB (3x4GB) 1600MHz CL8 (PV7312G1600LLK) grafika: HIS Radeon HD6950 2GB zasilacz: Corsair VX 550W Użyte oprogramowanie Windows 7 x64 Ultimate + najnowsze aktualizacje i sterowniki CPU-Z 1.56 Gigabyte EasyTune6 OCCT 3.1.0 IntelBurn Test 2.50 Real Temp 3.60 Core Temp 0.99.8 Ustawienia i przygotowanie sprzętu do testów W BIOSie wszystkie wartosci napięć i taktowania domyślne w trybie Auto + włączenie profilu pamięci RAM na XMP. Żadnego overclockingu, czyli standardowe dla 950 3.06GHz + TurboBoost do 3.2GHz + HT on. Oczyszczony alkoholem izopropylowym procesor i radiator, nałożona cieńka warstwa pasty Zalman, precyzyjne zamontowanie coolera (w trakcie testów kilkukrotny demontaż i montaż z różnymi wariantami ilości pasty i dokładnym sprawdzaniem zamontowania chłodzenia). W trakcie testów płyta główna była poza obudową w temperaturze otoczenia ok. 19 stopni C z nieograniczaną swobodną cyrkulacją powietrza. Rezultaty testów Temperatury w idlu Tcase(obudowa procka)=38-41, Tj(rdzenie)=40-43 (odczyt Tcase za pomocą EasyTune6; Tj przez RealTemp, OCCT lub Core Temp), napięcie Vcore=0.92V. Temperatura Tcase w BIOSie 47-50 st. czyli idle, ale bez funkcji spowalniania taktowania. Temperatury rdzeni w stresie z użyciem OCCT:Linpack w ciągu 2 minut osiągają 92-95 stopni (a specyfikacja intela zaleca nie przekraczanie Tcase powyżej 67.9 st.C i Tj powyżej 74 st.C, mimo że Tjmax=100). Napięcie Vcore=1.25. OCCT domyślnie wyłącza się przy przekroczeniu 80 stopni, ale przesunąłem tą granicę do 100, by móc zaobserwować wartość szczytową temperatury. TEST #2 - na chłodzeniu MUGEN 2 w serwisie (wszystkie parametry takie jak w teście #1, jedyna zmiana to chłodzenie) Rezultaty testów Temperatura procesora w stresie przy użyciu OCCT:Linpack wyniosła 74 st. C przez 30 minut trwania testu. Konkluzja Chyba coś tu jest nie tak... procesor niepodkręcony i prawie 100 stopni na farbycznym chłodzeniu, a na wentylu MUGEN2 74 st., chociaż w serwisie, gdzie sprawdzali mój sprzęt, stwierdzili, że "te i7 9xx tak się grzeją". Czy oni mają rację? Strach pomyśleć, jakby ten procesor się podkręcał. Proszę o pomoc, co z tym fantem zrobić? Procesor do wymiany? PS. Poniżej zamieszczam parę screenshotów:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...