kiisiio

TopGun w S-51 cieszy szczególnie a w bonusie Ace Tanker i Reaper :D

Ja bym i bez złotych pestek spróbował ;)

Ja bym chętnie pograł. To są jakieś konkretne godziny w któych się gra czy trzeba być ciurkiem przy kompie? :)

Wiem, po 10 fragów mam właśnie na Su-85, 38H735 i T-127.... na Tetrarchu jeszcze się nie udało, ale obiecuję poprawę :D Ale jak na to popatrzeć z drugiej strony to Su-85 jest jedynym nie premium tankiem z takim wynikiem.. ech.. dobrze, że Su-100 ze 122 gra mi się ostatnio równie fajnie.

Ale czym ja teraz rekord 10 fragów pobiję? :P

Nerfią wszystkie fajne czołgi... najpierw akcja z KV, teraz Su-85 i T-28... co następne? Zabiorą 70tkę z PzIV? :D i jeszcze Zisa z t-34.. i wszyscy na stockach niech jeżdżą :D

A musi być w garażu? Czy wystarczy że jest odkryte to działo?

Czemu ta gra tak u mnie nie wygląda? :D

Ok, kończę maxować t34-85 zanim mu działo zabiorą... jest sens go zostawiać w garażu? dostanę jakieś rekompensaty czy można sprzedać?

A wystarczyłoby żeby na liście oprócz ilości fragów była podana ilość trafień i suma zadanego dmg. No i obowiązkowy tutorial o co w grze kaman i za co się dostaje exp, bo mnie już mierzi jak debile przy stanie 12:3 cieszą się, że dostaną expa za zajęcie bazy zamiast wykończyć przeciwnika...

skąd ja to znam... pewnie Cię jeszcze zbluzgali i wyzwali od noobów ;)

Marder jest OP ;) hetzer też jest niezły, ale już trzeba umieć nim grać. Stug jest ok, choć szału nie ma. Potem jest już moim zdaniem tak se. JgdPzrIV i JgdPanther to trochę męczarnia dla mnie ;)

U mnie wręcz przeciwnie. Zaczynam dochodzić do wniosku, że problemem tej gry nie są MM, strzały za zero i inne tylko debile w czołgach.. Pierwsza sytuacja z dziś: Mapa Abbey, gram KV-2 gdzieś w środku listy, jadę do miasta, ubijam trzech i zdejmuję 90% JgdPanthery. Widzę, że lewa flanka słabnie ale powinienem zdążyć im pomóc. I w tym momencie lewa flanka dostaje ostrzał z arty... NASZEJ! Zdjął co najmniej dwóch i uszkodził kolejnych... dramat.. Druga sytuacja: Assault, my atakujemy, dwa top tanki w naszym teamie w plutku to e-100 i is-8. Przykampili gdzieś w pobliżu startu tak, że nie byli w stanie nikomu pomóc, a kiedy pierwsza linia zaczęła solidnie obrywać (nic dziwnego jaki tiery 6-7 walczą przeciw 8-10) zaczęli się WYCOFYWAĆ! Jak zaczęliśmy im mówić, żeby się ruszyli zaczęły się z ich strony bluzgi, oczywiście po polsku... klan chyba PBHP czy jakoś tak.. omijać z daleka..

No o te wszystkie M19xx

Co to to czerwone w drzewku USA? I za co będą rekompensaty? :>

co trzeba zrobić żeby dostać ten kodzik z nvidii? może ktoś opisać? Zapisać się na polskiej stronce czy tej ogólnej?

Dokładnie.. ja najczęściej trafiam na ogarnięte zespoły i bronimy się solidnie atakując ;) Fajnie, że w bitwie spotkaniowej capture nie zależy od ilości czołgów w kółku

Zlinczujcie mnie ale mi się wydaje, że teraz więcej wchodzi.... :D I fajne te nowe tryby, niby zachęcające do campienia a jednak robi się dużo dynamiczniej, choć może to kwestia nieogrania z tym trybem jeszcze. Też mi wychodzi po niektórych walkach.. nie mam żadnych modów.

Z M10 też można :P

Przejście z M10 na M18 jest teraz o 7k expa droższe ;/

Jest jeden duży plus :D Ikonka na pasku świeci na czerwono kiedy zaczyna się bitwa :D Mogłaby jeszcze sygnalizować wyspotowanie wroga ale już nie będę marudził :D

Od SU-85 przyjemniej gra się tylko wymaksowanym Su-100 :D

Ja tam T34 zarabiam bardzo dobrze i gra się bardzo przyjemnie :D Poza tym odkąd skończyłem grindy do wysokich tierów i gram tylko tym co sprawia mi przyjemność zarabiam bardzo przyzwoicie bez prem :D

Coś w tym jest co piszesz m4r.. właśnie zrobiłem 10 killi T-127 :D w zasadzie ostatnio gram głównie T-127, Tetrarchem, T34 i Su-100. Tu przynajmniej zawsze ubiję kilku, resztą nie chce mi się męczyć.

Eeeeenooo tuż przed patchem była solidnie OP i się ludzie przyzwyczaili do grania na pewniaka, bo się tak dało. Teraz po patchu jest dużo mniej różowo, rzadziej trafia, zadaje dużo mnie dmg.