Od kilku dni jestem posiadaczem karty Vertex3D 6870 (referent z naklejkami) i jestem w pełni zadowolony z możliwości OC.
Napięcie podbiłem do 1,225 i podkręciłem do 1000/1250 (limity afterburnera). Według GPU-Z temperatury sekcji zasilania to max 57st. Temperatura rdzenia maksymalnie 72 stopnie (w grach nieosiągalne).
Początkowo tempy i stabilność testowałem FurMarkiem, ale zobaczyłem, że MSI Kombustor bardziej nadwyręża kartę przy takich samych ustawieniach. W furmarku rdzen osiągał max 67st.
Jednak żeby cieszyć sie takim OC trzeba cierpiec. Referencyjne chłodzenie strasznie męczy się przy wiekszym obciążeniu (suszara). Jak siedze w nocy to obniżam zegary, bo nie idzie wytrzymac :)
Mam jeszcze pytanie do podkręcających 6870: jak objawia się u Was zbyt wysokie ustawienie zegarów? Ja nie zaobserwowałem żadnych artefaktów, zawiechy tylko przy bardzo zaniżonym napięciu. Jedyne, co powoduje, że komputer odmawia współpracy to zbyt wysoka temperatura. Przy aktualnych zegarach zwis następuje przy około 80 stopniach, gdy obniżę zegary- granica ta się podnosi. Dlatego w afterburnerze ustawiłem sobie wentylator tak, by ni dopuszczał do zbytniego ogrzewania się karty i wszystko działa (aż huczy!:D)
Znacie jakieś programy, króre pozwalają podbić zgary pamięci powyżej 1250MHz? Bo tyle on robią na standardowym napięciu nawet. Rdzenia wyżej już nie podkręce :)