roofman

Nie czytałem. Dzwoniłem i pytałem się o cene i dostępność. Dostałem odpowiedź z ceną taką jak napisałem wyżej. [na stronie jest podana błędna cena - jakoś nie kwapią się aby poprawić]

UWAGA: ta karta w ofercie na stronie WWW ma niewłasciwą cenę. Kosztuje: 373 ZŁ NETTO więc cena wcale nie jest taka atrakcyjna :(

Aaaa... :mur: To bardzo możliwe rozwiązanie. Teraz już nieprędko będę miał znowu możliwość porównania. Ale wydawało mi się, że wtedy pobieżnie opcje przeglądałem i powyłączałem wszystko w zakładce AudioHQ. Jeśli gdzieś coś było ukryte to może po prostu przeoczyłem...

Nie, obie karty przesłuchane na tych samych słuchawkach Sennheiser HD437 oraz na głośnikach TEAC 2+1.

Hi! Ostatnio miałem możliwość przesłuchać kartę SB Audigy 1 (tą z FireWire na śledziu). Tak się zastanawiam... Czy moje uszy przyzwyczaiły się do innego brzmienia? Na codzień słucham muzyki na karcie Terratec DMX Xfire 1024. Czy Terratec ma może jakieś lepsze przetworniki? Dźwięk z Audigy był jakiś spłaszczony, brakowało mu głębi i polotu. Sprawdzane na tym samym "materiale dźwiękowym". Miał ktoś też kiedyś możliwość takiego porównania? Mogę poznać opinię? :wink:

Hi! U mnie jest podobnie :blink: Dysk Seagate Barracuda VII 80GB 7200 ATA Firmware 8.01 Co jakieś 10-15 sekund słychać jakby odgłos zapisu(?) - takiego cichego terkotania -ciężko to określić. Dysk podpięty jako drugi (niesystemowy). Przed zainstalowaniem na nim systemu chciałbym go najpierw sprawdzić a tu taki jakiś dziwny objaw... Mnie też to denerwuje, bo nie wiem czy te dyski tak mają czy to padaczka jakaś się zaczyna z nim robić. HD Tune nie pokazuje problemów. Mogliby się wypowiedzieć inni właściciele tych dysków jak to z tym modelem jest. W kompie miałem WD, Maxtora a do Seagate tak jakoś przez to sie zrażam... :mur:

A mnie wczoraj zawiódł Maxtor 7200 40GB DiamondMax 8 :( Podczas zwykłego chodzenia po zasobach dysku wyskoczył błąd i komp zawisł. Po restarcie nie było partycji z systemem - pozostałe partycje były OK. :zonk: (dysk podzielony na 4 partycje) Mam obraz zrobiony ghostem sprzed miesiąca to sobie przywrócę ale chyba będę myślał o wymianie dysku, bo jakoś dziwnie zaczynam na mojego Maxtora patrzeć :unsure: Słyszę, że u znajomych Maxtory serii DiamondMax padają jak muchy więc chyba zmienię firmę. Może Seagate Barracuda VII ? Do samsungów jakoś nie mam przekonania - po prostu ta firma nie kojarzyła mi się nigdy z niezawodnością... :ph34r:

Racja. Ale i tak priorytetem jest zakup dobrych płyt (no chyba że wypalamy dla wypalania) :roll:

Jeśli jesteś zaprawiony w bojach typu R9550@9600@PRO to polecam Liteon 1213. Za około 290zł możesz sobie z niej zrobić 1633 (DL), Sony DRU-710A lub jakąś jeszcze inną (np. Memorex). Liteon do nagrywarka, do której jest chyba najwięcej softu. Uwagi odnośnie Liteon: lepiej zainwestować 1zł więcej i kupić lepsiejszą płytkę do wypalenia (przynajmniej dane po pół roku nie znikną ) :lol:

Tak sobie chodze po sklepach polując na jakieś pamięci i wlazłem tu: http://www.acris.pl/produkt.jsp?pid=2280 Kupujemy za trzystaparę złotych r9550 aby go zrobić na r9600, a tam mamy właśnie r9600 za 329zł (Sapphire Radeon 9600 Atlantis 128MB Bulk) Miał ktoś już z takim do czynienia? Jest nadzieja na normalne, zdrowe napięcia a co za tym idzie - kręcenie ponad to co uzyskujemy na r9550? :roll:

Aaaaa..... :baranek: Przeoczyłem. Przestaję śledzić ceny, bo jeszcze taniej gdzieś znajdę. Lepiej o niektórych rzeczach nie wiedzieć :ploom:

hi! Przebrnąłem przez całe 105 stron 8) (tydzień nad tym wątkiem siedziałem) :lol: Wczoraj zamówiłem r9550 Sapphire, dziś patrzę sobie na allegro a tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=32002413 Gigabyte za 317zł. Jak bym się jeden dzień wstrzymał to byłby mój.... :evil: Tak myślę nad tymi kartami z pamięciami 5ns i widzę, że całkiem nieźle są kręcone. Wydaje mi się że są dwie możliwe przyczyny: - pomyłka w oznaczeniu pamięci samsunga (ktoś o tym pisał) - wersja z pamięciami 5ns jest lepiej karmiona napięciem (ciut wyższe napięcie zasilania - wiadomo, że ogólnie r9550 są niedokarmione) i dlatego wychodzą osiągi czasami lepsze niż na pamięciach 4ns.

Hmm - nigdy bym sie na cos takiego nie zdecydowal. Widzialem tez jak jeden z moich kolegow czyscil rdzen WD-40... n/c. Pomyśl: co może się w takim przypadku uszkodzić? Napięcia nie ma - elektrycznie nie uszkodzisz. Struktury wewnętrz rdzenia też raczej nie zalejesz :lol: - jest "hermetycznie" zamknięta. Nie czyszczę sztotą ryżową tylko zwykłą, miękką więc nóżek procka też nie pognę. Tak jak napisałem wcześniej: wystarczy proca dobrze osuszyć przed załadowaniem do socketa - nikt przecież nie mówi aby kłaść w gniazdo takiego jeszcze ociekającego :lol: Masowanie miękką szczotą ze zwykłym mydłem zmywa najdokładniej srebrne i pseudosrebrne (titan) pasty z rdzenia, mostków i okolic. Zawsze tak robiłem - od pierwszych Duronów 600, aż do tej pory - wszystkie proce jakie przez ten zabieg przeszły mają się dobrze :)

CPU - w przypadku AMD wyciągam, pod kran i szczotka z mydłem. Oczywiście przed wsadzeniem w płytę wypada dobrze osuszyć proca ;)

hi! U mnie na półtorarocznym XP z SP1, SP2 zainstalował się i wszystko działa bez problemów.

W tym AC, którego miałem ja nie było ręcznej regulacji obrotów. Między blaszki radiatora wsadzony był czujnik-termistor. To była jedna z pierwszych wersji - teraz może i dokładają jakąś ręczną regulację - nie wiem...

Ja na XP 1.7+ miałem AC Slim Silent Pro TC - niesłyszalny, dopiero jak dopiekłem proca jakimś stresem to ciutkę go było słychać. Wady: 1. średniowydajny przy tak niskich obrotach 2. w biosie MB musiałem wyłączyć alarm niekręcenia się wiatraka, bo mi płyta cały czas piszczała ;) Z AC przesiadłem sie właśnie na WR IV - aby ten wentyl nazwać cichym to chyba trzeba mieć komp w drugim pokoju :) Fakt - wydajniejszy od AC. Rozwiązanie to wywalenie śmigła z WR IV, zakup wentyla AC fan Pro TC i wsadzenie go na radiator WR IV - taki mix jest całkiem niezły ;) Teraz mam zalmana alcu 3000 plus i problem z terkotem łożysk załączonego do niego śmigła 92mm :?

Tylko z tym opisem "ultracichy" to trochę przesada. WR IV moim zdaniem należy do średniogłośnych. :lol:

Dzięki. Właśnie z allegro zamierzam zakupić. Mój aktualny monitor pracuje już w max 800x600 60Hz :lol: Ale ma sprzętowe wspomaganie gaszenia "migania obrazu"* i nie odczuwam tak tych 60 Hz jak na innych monitorach. * bezwładność luminoforu jest tak duża że nie widzę migania :)

hi! Jako że "wypala" mi się mój wyłużony monitor musze przymierzyć sie do jakiegoś innego. Nietety warunki meblowo-wymiarowe stawiają ostre wymagania: na biurki zmieszczę max 15 cali, o jak najmniejszej głębokości. Na LCD na razie mnie nie stać. Mogę przeznaczyć na monitor max 300zł. Możecie polecić coś sprawdzonego? Czytałem, że monitory NEC-a są w miarę krótkie ale w przypadku awarii naprawa kosztuje majątek (brak zamienników). Wymagań nie mam wygórowanych: czysty i stabilny obraz 1024x768 w 75Hz. Pozdr.