Nechoya

A ten SilentiumPC Supremo nie wystarczy? Jest promocja w Oleole na 50zł za płatność VISA Checkout, miałbym go za 264, ponad 100zł taniej niż najtańsza Evga w komputroniku. To jednak sporo :/

Cześć, mam pytanie. składam peceta na Ryzenie 1600 i 1050Ti(póki ceny kart nie znormalnieją...). Oprócz tego standardowo SSD HDD parę urządzeń na usb i tyle. Crossfire ani SLI nie jest w planach. Chciałbym jak najniższym kosztem kupić w miarę dobry zasilacz, który wystarczyłby do upgrade'u tego sprzętu w przyszłości, np. na nowszy, 8-rdzeniowy procesor(Ryzen 3700? :P) i kartę Vega/Volta/co tam będzie dobrego w przyszłości do gry w 21:9 1440p. Procesor będzie kręcony na 100%, ram będzie kręcony do 2933/3200(jak silikon pozwoli) na 100%, karta będzie pewnie też kręcona ale to zależy na co się ostatecznie zdecyduję. Czy SilentiumPC Supremo M2 wystarczy do późniejszego upgrade? Podobno do Ryzena wystarcza ze sporym zapasem. Jeśli nie, to co polecacie w budżecie ~300-350zł? Zależy mi na czarnym oplocie końcówek kabli, bo będę to składał w Phanteksie p400 Tempered Glass - komputer będzie małą wystawą :P Przy okazji: czy dobrze rozumiem, że mocniejszy zasilacz, np Corsair CX650 650W może być wydajniejszy od SPC mimo certyfikatu 80+ Bronze(SPC ma Gold) przez większą moc, tj. mniejszy % dostępnej mocy będzie wykorzystywany? Czy byłby sens dołożenia do tego Corsaira?

Karta wróciła z gwarancji, przeszła od sklepu x-kom do Msi, potem pojechała za granicę bezpośrednio do producenta, nigdzie po drodze nie stwierdzono usterki. Wyrzuciłem ja spowrotem do komputera, sprawdzam, no kto by się spodziewał, artefakty. Znalazlem na konkurencyjnym forum taki temat: http://forum.pclab.pl/topic/1003861-Artefakty-tylko-i-wyłacznie-w-grach/ Poszedłem za instrukcja z bodaj drugiego posta, usunąłem sterowniki, zainstalowalem nowe, podkrecilem na msi afterburner, odpalam gre, artefakty, restart komputera, brak sygnału na monitorze. Wyciągam baterie z płyty głównej, wlaczam komputer, bios pyta, jakie ustawienia ma zastosować bo wykrył nieprawidłowy start komputera że względu na podkrecenie. Ustawiłem domyślne, włączyłem komputer, teraz artefakty pojawiły się nawet w przeglądarce. Restart komputera, brak sygnału a monitorze, pisząc tego posta na telefonie odczekuję 10 min z baterią cmos w ręce. Jeżeli to wina sterowników, jak twierdzi serwis i komentatorzy na pclabie, to po włączeniu komputera postawie czystego Windowsa i spobuje jeszcze raz. Byłbym jednak wdzięczny za jakiekolwiek sugestie co może być przyczyną i jak rozwiązać tą sytuację. Edit: po dwóch clear cmosach nadal brak sygnału. Edit2: myślę nad tym, czy winna nie jest płyta główna, tj. Port pci-e? Czy mógłby ten port powodować artefakty i brak sygnału?

Towar niezgodny z umową - karta graficzna nie spełnia swojego zadania, jakim jest dokonywanie obliczeń graficznych i przekazywanie obrazu do monitora poprzez kabel HDMI. Chcę skorzystać z niezgodności ze względu na 14-dniowy termin na odpowiedź, bez karty graficznej będę de facto bez komputera, Na początku tego roku RTV Euro AGD 2,5 miesiąca sprawdzało, czy moja myszka - SS Rival - faktycznie jest zepsuta(na samym sprawdzaniu, nic nie naprawiali - dostałem nową myszkę). Myślę, że niezgodność z umową jest jednak lepszym rozwiązaniem.

Poprzedni wlaściciel(ja kupiłem używaną) zapłacił 880.98zł. Idealnym rozwiązaniem dla mnie będzie zwrot pieniędzy/dopłata do lepszej karty, bo planuję w przyszłym roku upgrade do AMD Zen lub konkurencyjnego rozwiązania Intela, kartę też musiałbym wymienić. Myślę, że oddam ją jako towar niezgodny z umową w salonie x-kom, wydaje się, że warunki takiego rozwiązania są lepsze.

To jeszcze dwa pytania: MSI afterburner nie powoduje utraty gwarancji, prawda? Drugie: lepiej domagać się wymiany w x-komie czy u MSI?

Mam problem z kartą z tytułu, wystąpił on podczas gry w Enderal. Poziome paski w ekranie ładowania, potem pop-up sterownik odzyskał sprawność, po czym całkowity fail i podświetlenie monitora w RGB. Na początku się nie przejąłem, w końcu to mod, ale artefakty na ekranie ładowania biosu mnie wystraszyły - photo for reference. Po pierwszym uruchomieniu brak sygnału do monitora, po drugim o dziwo wszystko śmiga - spodziewałem się całkowitego failu karty. Karta to MSI r9 280 oc edition. Mam na szczęście gwar do listopada. Teraz dwa pytania: czy to jednorazowy fail, czy początek końca? Czy fakt, że karta była w przeszłości podkręcona może być powodem/moze wpłynąć na gwarancje? Jak udowodnić wadę karty w przypadku naprawy gwarancyjnej?

Poszukuję dobrych gier ekonomicznych, niekoniecznie znanych, najlepiej osadzonych przed 1700 rokiem(mogą być i w epoce kamienia łupanego, byle przed wynalezieniem prochu), z lat 2008-2015. Wzięło mi się to stąd, że kiedyś dużo grałem w strategie, teraz chciałbym do tego wrócić, a że nie mogę się doczekać nowych Settlersów i Gildii III, obecnie pogrywam w Grand Ages: Medieval i Anno 1404 i szukam podobnych tytułów z ostatnich lat(z wcześniejszych odpadają, bo na 99% grałem).

7970 Vapor X, GA-970a-UD3, Phenom II x4 955 BE bez OC, zasilacz Coolermaster GX 750w. Poprzednia karta graf: nvidia gts 450. Karta nie wysyła sygnału do monitora po HDMI. Poprzednia karta działa bez problemu. Przekładałem je 15 razy, na pewno nie jest to wina źle wsadzonej wtyczki czy złego styku. Karta zasilana 2x8pin, w moim przypadku 2x6+2pin. Po włączeniu komputera karta rusza(no, przynajmniej wiatraczki) ale monitor wyświetla czarny ekran. Nie włącza się nawet bios. Usuwałem sterowniki z kompa, szukałem jakiejś problematycznej opcji w biosie, zaktualizowałem biosa do najnowszej wersji, bez rezultatu. Na jakiejś stronie znalazłem info, że moja płyta(Gigabyte GA-970a-UD3) nie wspiera nic powyżej HD6xxx, czyli moja 7970 by odpadała, ale na youtube są filmiki z gier w takiej właśnie konfiguracji. Czytałem o tym od samego rana, bo już blisko 10h spędziłem nad tą kartą, ale nie znalazłem rozwiązania. Niektórym pomaga update biosu, ktoś pisał, że jego mobo miała update biosu do wersji dla Windows 8 i to mu pomogło, ale najnowszy bios dla mojej płyty jest z 2012 i nic nie zmienił. Czytałem też, że karta może mieć problem z biosem UEFI, ale ja nie mam UEFI(było w rev 3.0, ja mam 1.1)... Mam nadzieję, że ktoś zna rozwiązanie tego problemu. Przeszukałem już pół internetu, jeszcze parę razy zamienię te karty żeby sprawdzić czy działa to mi się styki zetrą...

Mam problem z moim phenomem. Planowałem go podkręcić, a okazuje się, że on i na stockowych zegarach dobija do granicy temperatury. Na początek mój setup: Bitfenix Shinobi-2 went, bok i tył po 120mm, leci do mnie 140mm na górę), phenom II 955 BE z coolerem Scytche Grand Kama Cross 2 z oryginalnym wentylem, pasta Arctic Silver 5(pasta 3-letnia, czy pasta może się przeterminować?), zasilacz Coolermaster 750w, karta geforce gts 450-leci do mnie Radeon 7970, który jeszcze podbije temperatury w budzie... No i tak: temp. idle(parę kart w operze) 37-38 stopni, mogłoby być lepiej, ale nie ma tragedii. Natomiast po 15min katowania blendem Prime95 temp. osiągnęła max 61 stopni, z reguły utrzymywała się na 58-59... Sprawdzane CoreTempem. Temperatura w pokoju: 27 stopni. Pytanie do was: czego winą jest tak wysoka temperatura? Moje typy: 1. Temp. otoczenia-nie wiem, jakie były temperatury w mniej upalne dni, może to normalne? 2. Stara pasta-czy 3-letnia pasta nadaje się do użycia? Parę dni temu czyściłem znajomemu laptopa przy okazji zmieniając pastę na tą właśnie, i temperatury spadły-ale laptop od 5 lat nie otwierany... 3. Źle nałożona pasta lub chłodzenie-pastę rozsmarowałem kartą, ale nie wiem, może za mało dałem? A chłodzenie jest masywne, strasznie się męczyłem, żeby je założyć, może źle dociśnięte jest? Jak będzie dużo opinii, że temperatury jednak wysokie jak na warunki, to spróbuję jeszcze raz zmienić pastę i lepiej docisnąć cooler. Wstałem specjalnie wcześniej, żeby sprawdzić zanim będzie 35stopni na dworze. Idle 34-35, stress-55, max 57. Chyba mam winnego.

Ostatnie pytanie: czy zasilacz wystarczy pod podkrecona r9 270(podobno mozna osiagnac wyniki jak 270x bardzo prosto) i tego phenoma na powiedzmy 3,8ghz bo na 4 nie licze? Mysle,ze to bylby optymalny zestaw, ale jak mialbym dokupic zasilacz to wole 660 bez oc i zbierac na nowego

I może to będzie najlepsze rozwiązanie. Patrząc na zestaw z czerwca za 1200zł, wydając 500zł na używkę 750 Ti(chyba najlepsza z tego co czytam do podkręconego phenoma) mam bardzo fajny zestaw :) w międzyczasie odłożę, i za rok-dwa wymieniam kompa. To pozostaje pytanie-jaka karta?

Czytałem cały temat, ale nie mogę sprecyzować mojego-nie mam określonego budżetu("500-2000zł" to chyba ciut zbyt luźno postawiona sprawa, by precyzować w tytule?), ani podzespołów, które chcę kupić(rozważam wymianę od 1 do 5 podzespołów). Jedyne, co mógłbym sprecyzować, to zastosowanie kompa, ale będzie on jednak do wszystkiego-gry, grafika, programowanie, zastosowania ogólne. Napisałem tylko upgrade kompa, bo tak na prawdę sam nie wiem, co chcę z nim zrobić. To znaczy, wiem-wymienić wszystko razem z obudową na nową i7 i Titana X, ale nie wiem, co warto zrobić-tj. czy wymieniać na przestrzeni czasu, czy tylko gpu a za 2 lata nowego kompa. Pytanie jest bardzo ogólne i rozważam wiele możliwości, dlatego ciężko mi sprecyzować.

Jedna kość ramu siadła, więc muszę dokupić drugą. Tak jak mówiłem nie stać mnie, żeby składać nowego kompa, planowałem na i5 4590 coś złożyć ale budżet nie pozwala. Początkowo dopuszczałem zmianę na Intela po premierze Skylake, jak ceny devil's canyon trochę spadną, ale mam już płytę i chłodzenie, nie będę chyba się bawił w wymianę wszystkiego. Martwi mnie sugestia, żeby wszystko posprzedawać, bo wczoraj kupiłem tego kompa... Wyliczyłem 445w zapotrzebowania na fx-8320 i r9 280x, Z phenomem zasilacz powinien sobie poradzić, w najgorszym wypadku zrezygnuję z OC. Eh, zasilacz to CTG-450-80P i nie ma 8-pinowej pcie. Czyli czeka mnie zmiana zasiłki już teraz... Z ciekawości, co myślicie żeby potrzymać phenoma jeszcze trochę? Da radę ze 2 lata na nim pograć jeszcze? Wtedy kupiłbym kartę tylko do niego, a za 2 lata postawił nowego kompa na intelu(albo AMD Zen :P ) Jaką kartę wtedy do niego dokupić? 750 Ti?

Mój obecny zestaw: MOBO: Gigabyte GA-970A-UD3 CPU: AMD Phenom II 955 BE 3.2GHz cooler Scythe Grand Kama Cross GPU: ASUS GeForce 450GTS1GB RAM Patriot 2x4gb DDR3 1333MHz Zasiłka: Chieftec 450W Kombinuję nad jego modernizacją. Teraz chcę wymienić GPU, dokupić kość ram bo jedna padła i pomyśleć nad 128gb ssd. Budżet na to to ~1000zł. Plan: używana r9 280x, ssd Crucial mx100 128gb, i nie wiem co z kością ram, kupować jak najlepszą, czy tak samo taktowaną? Takiej samej już chyba nie dostanę. Do tego podkręcenie procka do ~4ghz. W perspektywie roku chcę jeszcze wsadzić FX-8320(i podkręcić na 8350), 1tb dysk i zasiłkę ~550w. Tutaj następny ~1000zł. Dobry plan? Zły? Komp będzie do gier, grafiki i ogólnych zastosowań, wiem, że intel byłby do tego lepszy ale liczę na obsługę 8 wątków w nowych grach przez 8rdzeniowce w obu konsolach next-gen, no i budżet nie pozwala na złożenie nowego kompa, odkupiłem ten sprzęt za 800zł i będę powoli modernizował.

Rozwiązanie było, hmm, proste, ale trudne do odkrycia. Okazuje się, że windows nie wspiera montowania plików zapisanych jako "sparse", co ma jakiś związek z sekwencjami bitów zerowych w pliku-nie rozumiem tego, i nie wiem, czy chcę rozumieć :p ale tak zapisują pliki niektóre programy do torrentów, w moim przypadku qbittorrent na lapku i utorrent na tablecie. Czeka mnie pogodzenie się z tym, albo przesiadka na inny program, bo rozwiązaniem z już istniejącym plikiem "sparse" jest jego skopiowanie i wklejenie, a to trochę trwa jak się ma ich kilkadziesiąt ;)

Chcę je zamontować w wirtualnym napędzie. Wiem, że można to zrobić winrarem, i wiem, że można do tego użyć innego programu-akurat na obu urządzeniach mam virtual clone drive-tylko nie rozumiem, dlaczego to nie działa tak, jak powinno, natywnie w windowsie? I to na obu moich urządzeniach? W przypadku laptopa to tak "dla zasady", ale na tablecie już, gdzie mam do dyspozycji 32gb pamięci(23 po odjęciu partycji recovery, 10-po odjęciu systemu) liczy się prawie każdy megabajt i nie chcę go marnować na aplikacje, których funkcje ma system.

Windows 8 pozwalał montować pliki iso natywnie, przez system, i dla mnie to jego największa zaleta. Działało świetnie, ale jak to bywa z tym systemem, już nie działa :( Zarówno na tablecie z już zainstalowanym 8.1(Stream 7) i na laptopie z Win 8, zaktualizowanym przeze mnie do Windowsa 8.1(lenovo g505s) nagle przestało to działać. Dodam, że nie grzebałem w systemach, na laptopie wczoraj postawiłem czysty system bo wcześniejszy odmówił posłuszeństwa(format, nie przywrócenie z recovery) a tablet jest nowy, a programy oferujące tą funkcję działają-szukałem problemu na internecie, ale wszyscy mają problem taki, że iso nie czyta ani system, ani zamienne programy. Podczas otwierania pliku ISO, wyskakuje błąd "Wystąpił problem podczas instalowania pliku". Czy ktoś wie, czym to jest spowodowane? To jakaś niefortunna aktualizacja systemu, Microsoft wyłączył tą opcję, brakuje mi sterowników? Jedyne, co łączy oba moje urządzenia, to system i aktualizacje, pobrałem wszystkie z windows update. Szukam czegoś, co je łączy, bo to chyba nie pech, że oba odmówiły otwierania ISO? :/

Witam wszystkich Mam do was pytanie, czy na HP Stream 7 z 1gb ram pójdzie Wiedźmin 3? ;) A tak poważniej, zakupiłem taką maszynkę w promocji za niecałe 300zł(dla zainteresowanych promocja jest w brytyjskim Microsoft Store z darmową wysyłką do Polandii, google it), w zasadzie nawet jej nie potrzebuję, a chcę po prostu sprawdzić, czy taki tablet ma rację bytu. Wiem, że ludzie odpalają na tej maszynce Skyrima, Assassins Creed II czy Civilization V przy zmniejszonej rozdzielczości. Moje pytanie, to czy ma sens stworzenie wirtualnego ramu na dysku urządzenia? Czy zwiększy to wydajność, czy raczej uniemożliwi rozgrywkę przez powolność dysku? No i, w co wy gralibyście na takim sprzęcie? Myślę, że może być ciekawy do cywilizacji czy choćby emulacji gamecubea, nintendo ds. Jakieś tytuły dostosowane pod dotyk, albo ciekawe gry którym może wystarczyć specyfikacja tego sprzętu?

Płyta to będzie MSI z97-43, bez wymysłów w stylu gejming, a ram ballistixy, względnie niskie, ponoć się zmieszczą. Że chłodzenie jest duże, to wiem, ale chyba nie na tyle, żeby nie zmieściła mi się karta? Nie chcę tego pakować na jakiegoś mATXa czy ITXa, tylko do pełnowymiarowego komputera.

Szukam najwydajniejszego i możliwie nie hałasującego zbyt bardzo(ale priorytet do wydajność) chłodzenia do Devil's Canyona. Ograniczenie to szerokość budy Zalman Z3 Plus i kwota 250zł. Obecnie przyglądam się rajintek tisis, macie lepszych kandydatów? Chłodzenie musi być dostępne w sklepie morele.net, bo tam będą je montowali do gotowego zestawu.

Panowie, szybkie pytanie do was, nie chcę zakładać nowego tematu. Odrzuca mnie gtx 970 ze względu na problem z pamięcią, na placu boju pozostała R9 290/290x(używka). Bylem już zdecydowany, a tu w tym miesiącu wychodzą 960 z 4gb. Jak wypadną wg. was w porównaniu do Radeonów? Oczywiście jestem świadomy różnicy w cenie 960 i r9 290x, tylko jeśli różnica byłaby minimalna to z chęcią przyoszczędzę lub skuszę się na nową kartę.

To na niczym już nie zaoszczędzę? :/ szkoda, liczyłem, że jakieś grosze uskubnę. Jakby kogoś interesowało, zamiast 1tb dysku HDD i 128 ssd kupuję 256 ssd, powinien mi na programy i gry starczyć a 500gb mam zewnętrzny, a i ssd 256 wychodzi w sumie taniej :p

Ram nie 2133 bo na taki mnie nie stać. Budżet z 3000 poszybował do 3800, nie dołożę ani złotówki ponad to, proszę raczej o ocenę, czy zestaw będzie dobry do ew. OC w przyszłości(jak uzbieram na chłodzenie do cpu) i czy na którymś z podzespołów możnaby oszczędzić.

To jest jakiś błąd, ciągle mi tak się robi jak eksportuję koszyk, dlatego edytowałem tamten post kilka razy. http://www.morele.net/inventory/info/JbTcko/ Powinien działać. EDIT: Czy opłaca się przyoszczędzić kilkadziesiąt zł. np na używanym dysku, zasilaczu? Jeśli tak, na jakich komponentach i czego szukać? Np. http://allegro.pl/zasilacz-ocz-stealthxstream-600w-sli-psu-ocz600sxs-i5138163382.html Czy będzie lepszy od tego z koszyka, warto się pchać w używkę?