kkNd!

Mogliby wprowadzić coś w stylu hltv, to imho najlepsze rozwiązanie. Wszystko na silniku gry, także łącz tak nie obciąża jak stream wideo i oglądamy co chcemy. Żeby była możliwość oglądania demek-live + ewentualny czat uczestników. W cs'ie się to świetnie sprawdzało i przyciągało tysiące osób.

Zebrali całą światową czołówkę, ale mimo wszystko jakoś bardziej mi podchodzą te turnieje samsunga. Darmowy stream w full hd to jest to :D to, że 17 letni koreaniec zgarnął 50k dolców przemilcze :D mvp sobie chyba nie wybaczy gry kiedy wykosił leenokowi ponad 60 dron, a i tak przegrał ^^

Też miałem taki problem z czarnym obrazem. Po podłączeniu klocka do monitora, nie działało na tv. Tak jak pisał costi, przestawienie rozdzielczości pomagało.

Może taki był cel autora ;) to wypowiedzi z czerwca... jakos mnie olśniło, że ktoś już wygłaszał takie herezje w temacie o skirim :D

Cytat właśnie nie pozostawia zbyt wiele do myślenia... Ciągle nie mają zespołu robiącego grę pod konsolę, nie wiedzą czego by ona wymagała i jak ma wyglądać... Są jedynie pewni, że nie ma być typową konwersją, a grą stworzoną pod tą platformę ;)

Szkoda, że nie opisałeś całego kontekstu wypowiedzi. Wychodzi na to, że będą robili diablo 3 na konsole, ale chcą żeby gracze poczuli, że będzie to tytuł typowo konsolowy, a nie konwersja. Będą robili grę może nie od nowa, ale zdecydowanie zmienioną i dostosowaną pod konsole. Podawaj źródła swoich cytatów, bo mogą wprowadzać w błąd... w sumie to nie powinieneś tego pisać w tym temacie, a założyć kolejny w dziale konsol ;)

To już jest liczone z dodatkami. Z tego co na szybko popatrzyłem to wójt ma u was 6k zł do ręki, burmistrz 8k. Jeżeli będzie to właściwa osoba, która pchnie wszystko do przodu to nie mam nic przeciwko. Niestety praktyka pokazuje, że wójtami czy burmistrzami zostają przypadkowi ludzie. We wsi gdzie rodzice mają domek wójtem został człowiek, który publicznie mówi, że nie potrzebuje "daniny" z unii. Nie będzie występował o żadne dotacje, bo gmina ma swoje pieniądze. Ręce opadają, ale ludzie na niego głosują bo na każdej mszy siedzi w pierwszym rzędzie. Demokracja to rządy większości, a większość niestety jest głupia ;)

No pewnie mógłby spokojnie ogarnąć ten obszar. Niestety cały system jest zje***y. Przykład jak kraść idzie z samej góry. Nie ważne czy to pis, po czy sld. A pensje tych wysokich urzędników trochę przejaskrawiłeś. Maksimum to 12k, tyle ma np Majchrowski. Pensja wójta czy burmistrza nie jest sztywna, więc w małym miasteczku radni powinni ją określić na odpowiednio niższym poziomie...

Ale nie jest to wójt miasta jak pisałeś, tylko gminy - tego co naokoło z wyłączeniem miasta ;) pod burmistrza podlega taki obszar - Wybory 2011 - Geografia , a pod wójta - Wybory 2011 - Geografia

To podaj przykład tylko jednego miasta w którym mają burmistrza i wójta :) żebys nie tracił czasu podpowiem, że to ten sam urząd. W zależności od wielkości "rządzi" wójt, burmistrz albo prezydent

Nie użył ponieważ Twoja wyobraźnia nie ma wpływu na rzeczywistość :) Nigdzie tak nie jest, zostałeś zrobiony w bambuko :P albo wójt, albo burmistrz, nigdy jedno i 2gie :lol:

Ja poczekam na opinie, dwójka mi się bardzo podobała, ale brotherhood imho znacznie obniżył poziom i już średnio podszedł. Zobaczymy w którą stronę pójdzie trzecia częśc...

Szczęśliwy traf, czy na czymś opierałeś swoje informacje? :D dopiero teraz oficjalnie potwierdzili ;) Android 4.0. Ice Cream Sandwich dla Galaxy S II potwierdzony przez Samsunga I jak się sprawdza ten "rysik"?

Nie będę badał spraw istniejących tylko w Twojej wyobraźni... no offence, ale imho jestes zdrowo oderwany od rzeczywistości :blink: mam się modlić, żebyś udowodnił prawdziwość swoich słów? :lol2: Ciesz się, że żyjesz w demokratycznym kraju, w XXI wieku. Bo w XVI za takie herezje by Cię na stosie spalili :lol: btw mam wrażenie, że miałbyś big bradera za sam link do tego tematu :lol:

Tobie też zrobią big brothera jeżeli zadzwonię na policję, czy niebieską linię i powiem, że nap*** domowników. Jeżeli Ci udowodnią winę to możesz wylecieć z własnego mieszkania i stracić prawa rodzicielskie. O dalszym losie pędraka w ciągu 24 decyduje sąd. Tylko przed zajrzeniem do ustawy nie zwyzywaj mnie znowu od propagatorów niewolnictwa... zresztą o czym my mówimy. Jeździsz po świecie i bijesz dzieci na oczach policjantów żeby mówić z czym się wiąże kara, a z czym nie? I przynajmniej jeden raz wez odpowiedzialność za swoje słowa i odpowiedz na zadane pytania:

Poproszę o źródła Twoich rewelacji. Skąd wiesz, że w tych krajach, z zakazem nie wiąże się kara za jego nieprzestrzeganie. W Polsce też nikt nie będzie Cię ścigał za klapsa, ale jak jakieś organa państwa dowiedzą się o "prawdziwym biciu", czy używaniu narzędzi do karania dzieciaka to mają obowiązek zareagować. Ogólnie w naszym systemie prawnym bardzo niewielki odsetek zakazów nie wiąże się z żadną karą. W większości są to prawa których powinieneś przestrzegać dla własnego dobra. Zakazując bicia dzieci państwa zabezpieczają sobie możliwość interwencji, w razie gdyby ktoś się posunął za daleko (najczęściej, skandynawia jest chyba wyjątkiem). I gdzie wyczytałeś, że policjant nie umiał użyć broni :blink: Twierdzisz, że mógł zapobiec masakrze, ale bał się strzelać?

Jeżeli twierdzisz, że 1,5 miliona sztuk broni na 5 milionów mieszkańców jest dowodem nie przestrzegania prawa do jej posiadania to my też chyba nie mamy o czym dyskutować...

A w systemie gdzie z dziećmi mogłeś robić co chciałeś wychowali hitlera i stalina. Słyszałeś o jednym norwerskim psychopacie i jest on dla Ciebie wyznacznikiem zdrowia psychicznego całej skandynawii. Tymczasem z tego co udało mi się odnaleźć, to zakaz bicia dzieci obowiązuje w Bułgarii, Austrii, Chile, Chorwacji, Danii, Finlandii, Niemczech, Grecji, na Węgrzech, Litwie, Ukrainie, Cyprze, we Włoszech, w Izraelu, Islandii, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Holandii, Urugwaju i Wenezueli. To kilkaset milionów ludzi. Chcesz ich oceniać na podstawie jednej osoby... btw w norwegii z tego co wiem też mają swobodny dostęp do broni... Z ciekawości zapytałem znajomego psychologa jak doprowadzają tam dzieci do porządku i zgadnij co powiedział... Psychologowie zalecają im złapanie za ramiona / kark :lol: :lol: :lol:

Nie wiem jak to u ati działa, ale nvidia projektując architekturę fermi nie robiła tego tylko z myślą o graczach, ale też hpc. Z keplerem ma być podobnie.

A ja uważam, że państwo powinno wkroczyć jeżeli się tylko dowie, że wychowujesz dzieciaka na przestępcę i zbrodniarza - zanim kogoś odstrzeli ;) sadzanie za klapsy jest chore, ale pewna ingerencja jest konieczna, chociażby dla ochrony reszty ;) Brzmi jak rozstanie ;)

Dobra, daj spokój Bogu, widocznie mnie stworzył jakiegoś gorszego, nie potrafiącego pojąć tej wielkości kościoła i prawd objawionych ;) Znowu przeczytałeś między wierszami coś więc wyjaśnię, że nie porównywałem dziecka do psa, tylko proces wychowawczy dziecka i psa. Jedno i 2gie rodzi się jako niezapisana karta, i można je dowolnie ukształtować. Nie nadawałem im też tych samych praw, co próbujesz wmówić... btw na forum nikomu krzywdy nie robi nazywanie dzieciaka pędrakiem i chyba jednak wkładasz mi coś w usta bo reszty nazw nie użyłem. Lepiej żeby Ci to nie determinowało procesu wychowawczego :lol: Słownik wyrazów bliskoznacznych - pędrak.

Wreszcie się chyba zaczynamy rozumieć. Zakładając, że to co Ci powiedzieli jest prawdą. Mi dał widocznie rozum wymagający czegoś więcej niż słowa człowieka, czy zmieniane przez ludzi i na ich użytek pisma. Właśnie potwierdziłeś, że przestrzegasz przykazań bo nie chcesz zgrzeszyć - chcesz żyć wiecznie i nie chcesz być ukarany. Cieszę się, że wierzysz w Boga. On jeden wie do czego byłbyś zdolny, bez tego bata nad karkiem. Bardzo bym prosił o nie wkładanie mi fujary w usta. Nigdzie nie napisałem, że dziecko i pies mają takie same prawa społeczne, a Ty z wymyślonych przez siebie słów wysnuwasz wniosek o promowaniu niewolnictwa :mur:

Więcej niż w stanach, gdzie jest tak chwalona całkowita wolność? To tak jakbyś upatrywał przyczyn złego zachowywania się psa w nim samym i odprawiał nad nim egzorcyzmy. Podobnie jest z pędrakiem, skutek problemu jest gdzie indziej. W sumie to nie dzieciak powinien chodzić do specjalisty tylko jego rodzice, bo jest on jedynie owocem ich niewłaściwego zachowania. Zapewne wynosi się je z domu. Jeżeli wychowasz się w puszczy to przyjmiesz jej zasady. Nie trzeba chodzić do kościoła i być straszonym piekłem, żeby wiedzieć, jak należy właściwie postępować. Coprawda normalne wartości często pokrywają się z kościelnymi przykazaniami, ale płyną one z serca i rozumu, a nie ze strachu. Szkoda mi czasu. Uważam, że jeżeli Bóg istnieje, to nie bez powodu dał mi wolną wolę i rozum. Po prostu chce żebym myślał racjonalnie i nie łykał wszystkiego jak młoda foka.

Po co mi o tym mówisz? Czy ja gdzieś chwalę ich system, albo mówię, że jest inaczej? Nie bierzecie jednego pod uwagę. W skandynawii nie panuje tyran - sami sobie narzucili takie prawo, bo większośc społeczeństwa uważa je za słuszne. Jeżeli by bylo inaczej, to dawno uległoby zmianie. Krytykując wchodzenie z butami w prywatne sprawy rodzin, sami robicie to samo. W dodatku w stosunku do obywateli innego państwa. Co do modlitwy to tak, uważam to za głupie podejście. Powinien odwiedzić specjalistów czy wezwać supernianię, bo Bóg nie załatwi jego problemów, chociaż chciałby w to wierzyć. To, że pędrak się tak zachowuje nie jest wina małego dzieciaka, tylko środkowiska w którym się wychowuje. Przypomina mi się znajoma rodzinka, bardzo wierząca. Mąż bez pracy od lat, żona zap****a i próbuje jakoś związać koniec z końcem, przy okazji płodząc dzieci. Od kilku lat rodzi, żeby zajść w ciążę. Nie dociera do nich, że nie mają warunków do utrzymywania tylu dzieciaków. Wierzą w miłość i są święcie przekonani, że Bóg ich kocha i wyżywi im dzieci. Aczkolwiek religia pełni dobrą funkcję dla ludzi, którzy normalnych wartości nie wynoszą z domu i nie mają "w sobie". Piekło jest bardzo skutecznym batem na to, żeby masy przestrzegały przykazań...

Nie qrfa, wymyśliłem to sobie: Jakie nie realizowane? Nie wiem, co Cię tak zdziwiło w obowiązku rodziców do wychowania dziecka, czy opieki nad nim. 95% społeczeństwa przestrzega tego prawa bezwiednie. Nie mają nawet świadomości, że w kodeksie jest obowiązek wychowywania pędraka. Ale co tam, podzielę się z wami wiedzą :lol: klucz w modlitwie :lol: