Witam, jestem w posiadaniu płyty głównej: http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-p55-usb3_10
Na sockecie LGA 1156: LGA 1156 – Wikipedia, wolna encyklopedia tak jak widać na zdjęciu z Wikipedii odłamała się jedna nóżka (albo w ogóle jej tam nie było). Dzisiaj przy czyszczeniu zauważyłem, że jej tam nie ma tzn. jest obłamana, bo widać kawałek który wystaje. Komputer normalnie się uruchamia, wszystkie rdzenie pracują, jednak ostatni wykazuje niską aktywność, procesor jest w 100% sprawny. I teraz pytania:
1. Czy da się to jakoś naprawić, generalnie czy gwarancja to może uwzględnić?
2. Czy procesor się od tego nie spali?
Pytam bo faktycznie pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją, z tego co jest mi wiadomo złotnik może coś takiego naprawić ale tylko w przypadków procesorów i w dodatku "nóżkowych" a nie wiem jak jest z płytami głównymi. Najgorsze jest to, że nie wiem czy nieść to na gwarancję. Poradźcie co mogę w tej sytuacji zrobić. Dobrze by było gdyby pojawiły się porady od osób, które pracują w serwisach i spotkały się z czymś takim.
Jeśli zły dział to proszę o przeniesienie, to mój pierwszy post na tym Forum więc nie za bardzo ogarniam ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Wywrocki