Parę dni temu złożyłem sobie komputer z nowych podzespołów a także tych ze starego 4 letniego komputera.
Obecnie mam Athlona 3000 XP+, grafikę GFfx5600, 128 mb ddr 400, dysk twardy WD Caviar 15 giga 5400 oraz nowy zasilacz 300 wat który był dołaczony do obudowy (modecom fine II)
Mój problem jest następujący. O ile pracuję w windzie XP to jest wszystko ok. Ale po zainstalowaniu jakiej kolwiek gry, podczas jej właczania bądź konfigurowania parametrów gry komputer nagle restartuje sie bądź (rzadziej) gra się wyłacza wychodzac do windowsa. Dzięki czemu nie mogę w nic grac. Procesor grzeje się do około 60 stopni podobnie grafika. Instalowałem GTAvc, Colina 2, Soldata, NFS i za każdym razem komputer odmawiał posłuszeństwa.
Bardzo proszę o rady, co zrobić aby komputer się nie restartował, z góry serdecznie dziękuje.
Pozdrawiam